Moim zdaniem nie ma co filozofować czy ktoś chce czy nie takie są wymogi BHP
Jak się robi coś samemu to na swoją odpowiedzialność, wszystko może z tą maszyną robić ale nie wolno mu udostępniać dla innych bo bierze na siebie odpowiedzialność
W większych zakładach są inspektorzy BHP i sprawsdzaja czy warunki bezpieczeństwa są zachowane
Pisze o tym bo właśnie nie jest to takie proste do wykonania ale musi być nie tylko dla samego bezpieczeństwa, ale jeszcze dla płynności pracy
Operator jeśli nie wie co się dzieje wpada w panikę i wyłancza wszystko ( nawet dla samego materiału żeby go nie zepsuć)
Po takim wyłączeni wiadomo ile jest roboty żeby się wpasować od nowa?
Jeśli mamy trzy przyciski to muszą być jakieś różnice, a jeśli nie ma to trzeba ustalić:
Stop bezpieczeństwa - np. zatrzymuje program, zapisuje pozycje, wyłancza wrzeciono, podnosi szybko do góry
Stop pracy - np. zatrzymuje program, zapisuje pozycje, podnosi do góry, wyłancza wrzeciono,
Pałza - np. może zatrzymać program nie wyłancza wrzeciona i nie podnosi do góry
Najważniejsze moim zdaniem jest zapisuje pozycji stopu bo potem wszystko można zrobić
Zauważcie jak jest duży stół to ciężko wymienić freza gdzieś daleko trzeba zaparkować i dalej wrócić na pozycję i frezować
Przy zatrzymaniu i zaparowaniu nie ma tej możliwości powrócić do pozycji zatrzymania tylko trzeba frezować czułość od początku!
Chciałem przedstawić kolegom jak ja to widzę w symulacji:
Dodać klawisz wymianę freza i komunikat tekstowy do tego
Dodać parkowanie żeby wracać i testować i dodawać nowe odcinki frezowań i parkowań z wymianą frezów
W symulacji krokowej wygodniejsze by było włanczanie całych odcinaków zagłebionych i do wyboru w lewo iub prawo
Cała symulacji to nic innego jak nagranie tego wszystkiego do pracy i zapisanie całości to jak robilismy całą symulację wraz z prędkościami do każdych odcinków
W pracy żeby był potem możliwość zmiany prędkości i zapisamie je na końcu?
. Jak komuś wciągnie rękę wrzeciono (odpukać) to lepiej aby się nic nie podniosło bo ją jeszcze przy okazji urwie (jeżeli już nie jest urwana). W profesjonalnych maszynach jeszcze nie spotkałem się z wycofywaniem osi po awaryjnym stopie, choć może mało widziałem.
