Chińszczyzna?
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 8
- Posty: 3433
- Rejestracja: 06 sie 2004, 01:42
- Lokalizacja: Śląsk
- Kontakt:
Tak przypuszczałem że to silnik DC. Niestety chinole często taki gówniany napęd stosują (mam go w frezarce). Założyłbym silnik trójfazowy + wentylator i falownik. Sterując wektorowo silnik można uzyskać duży moment. Poza tym można taki silnik "kręcić"powyżej 50 Hz. Nie wspominam tu już że chiński silnik DC 1 kW niewiele ma wspólnego z 1 kilowatem 

-
- Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
- Posty w temacie: 11
- Posty: 53
- Rejestracja: 13 gru 2006, 01:35
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
- Kontakt:
To napisz że założyłeś mocniejszy silnik, a czy on AC czy DC to akurat ma niewielkie znaczenie. No i jeszcze jeden "drobny szczegół" - silnik AC przy tej samej mocy jest znacznie większy, i po prostu nie wejdzie do tokarki, a o włożeniu mocniejszego tym bardziej nie ma mowy.
Mam natomiast inny nowy chytry plan - założyć silnik BLDC - zmieści się nawet 7kW zamiast obecego 1kW
Mam natomiast inny nowy chytry plan - założyć silnik BLDC - zmieści się nawet 7kW zamiast obecego 1kW

Jerzy
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 8
- Posty: 3433
- Rejestracja: 06 sie 2004, 01:42
- Lokalizacja: Śląsk
- Kontakt:
Wiadomo że zrobisz jak zechcesz, ale pod tymi wszystkimi blachami jest konstrukcja zwykłego nutolla( w tym przypadku bez przekładni) i skoro do nutola można założyć większy silnik to nie wiem dlaczego tego nie można zrobić w Twoim przypadku. Tak nawiasem, to wrzuciłbym ten silnik pod tokarką tak jak było w polskich 16
-
- Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
- Posty w temacie: 11
- Posty: 53
- Rejestracja: 13 gru 2006, 01:35
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
- Kontakt:
Nawet kilka silników i falowników mam, ale mniej roboty jest dołożyć kółko pośrednie niż przerabiać obudowę tokarki, podstawę, wannę na wióry. Mocy mi nie brakuje, jedynie momentu i niższych obrotów. Do większej mocy to ta tokarynka nie ma sztywności, na tym silniku który jest można ją doprowadzić do drgań stukrotnie zbyt dużych.
Jerzy
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 11
- Rejestracja: 18 lut 2010, 11:04
- Lokalizacja: Galicja
Ponieważ przypiliło mnie więc muszę w ciągu kilku dni podjąć decyzję co do zakupu tokarki. Po przeczytaniu niemal całego wątku dotyczącego NuToola już właściwie przekonałem się do tego producenta, byłem nawet w LM żeby przed ostateczną decyzją organoleptycznie posmakować tokareczkę. Trochę przeraziła mnie jej waga w perspektywie wtaszczenia tego do domu. Niestety diabeł mnie przed chwilą podkusił i jeszcze raz wrzuciłem hasło tokarek na Allegro. Pech chciał, że znowu natknąłem się na Bernardo (z którym już właściwie po Waszych wypowiedziach dałem sobie spokój):
http://www.allegro.pl/item910096667_ber ... u_hit.html
i co mnie wprawiło w kołowaciznę to tekst, który tam jest zamieszczony, cytuję:
Tokarka produkcji PWA AUSTRIA BERNARDO
Wyprodukowana w Europie w zakładach BERNARDO.
Panowie, czy sprzedawca robi potencjalnych nabywców w konia, czy to prawda? Czy ktoś z tego forum może udzielić rzeczowej odpowiedzi. No bo teraz gdy byłem już zdecydowany wydać kasę na NuToola nie wiem co robić.
http://www.allegro.pl/item910096667_ber ... u_hit.html
i co mnie wprawiło w kołowaciznę to tekst, który tam jest zamieszczony, cytuję:
Tokarka produkcji PWA AUSTRIA BERNARDO
Wyprodukowana w Europie w zakładach BERNARDO.
Panowie, czy sprzedawca robi potencjalnych nabywców w konia, czy to prawda? Czy ktoś z tego forum może udzielić rzeczowej odpowiedzi. No bo teraz gdy byłem już zdecydowany wydać kasę na NuToola nie wiem co robić.
-
- Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 1
- Posty: 8
- Rejestracja: 29 sty 2005, 18:21
- Lokalizacja: ok.Krakowa
Wejdź sobie na stronę www.bernardo.at i zobaczysz, że chwalą się pokazując tylko magazyny, a nigdzie nie widać żadnej produkcji. Tak że jest to chińszczyzna sprzedawana przez firmę austriacką (robiona na jej zamówienie).
Jeśli jesteś z małopolski to możesz poszukać w Skawinie przy ul. Wrony firmy handlującej maszynami Bernardo. Jak jutro znajdę gdzieś katalog to podam dokładniejsze namiary.
Jeśli jesteś z małopolski to możesz poszukać w Skawinie przy ul. Wrony firmy handlującej maszynami Bernardo. Jak jutro znajdę gdzieś katalog to podam dokładniejsze namiary.
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 1092
- Rejestracja: 15 lis 2006, 22:04
- Lokalizacja: Cieszyn/Kraków
Witam serdecznie.
Kolego w Europie chyba nie ma nikogo kto by robił tak małe tokarki. Na dodatek w tej cenie. Ten handlarz robi ludzi delikatnie mówiąc w balona. To wszystko to złom ściągany z Chin. Metkę europejską przyklejają bo zwożą maszyny rozebrane i w Europie je składają. Takie rozwiązanie pozwala im napisać że wyprodukowana w Europie, co oczywiście jest bzdurą. To tak jakbym przywiózł sobie audice z Niemiec jako składaka, tu poskładał i powiedział że wyprodukowana w Polsce. Niestety takich cwaniaków na allegro jest sporo - żerują na niewiedzy ludzi wciskając im kit że to europejski produkt. W tej cenie nie da się wyprodukować tokarki w Europie. Poza tym na oko widać że to szmelc z dalekich krajów (trochę chamsko brzmi, wybaczcie narody).
Pozdrawiam, skoczek.
Kolego w Europie chyba nie ma nikogo kto by robił tak małe tokarki. Na dodatek w tej cenie. Ten handlarz robi ludzi delikatnie mówiąc w balona. To wszystko to złom ściągany z Chin. Metkę europejską przyklejają bo zwożą maszyny rozebrane i w Europie je składają. Takie rozwiązanie pozwala im napisać że wyprodukowana w Europie, co oczywiście jest bzdurą. To tak jakbym przywiózł sobie audice z Niemiec jako składaka, tu poskładał i powiedział że wyprodukowana w Polsce. Niestety takich cwaniaków na allegro jest sporo - żerują na niewiedzy ludzi wciskając im kit że to europejski produkt. W tej cenie nie da się wyprodukować tokarki w Europie. Poza tym na oko widać że to szmelc z dalekich krajów (trochę chamsko brzmi, wybaczcie narody).
Pozdrawiam, skoczek.