To jest niemiecki „wynalazek” jak można to tak nazwać.
Elementy są zanurzone w wodzie a na dnie wanny są przewody przez które wydobywa się powietrze.
Czasami dodają do tego sól , jakieś tam kwasy…. I się płucze.
To pomaga w oczyszczeniu detali. Nie może w 100% ale coś tam daje.
W Polsce nie widziałem takich wanien ale wiem że dwie firmy to maja na pewno.
To jest taka …”bublinkowa praćka”
To nic jakiegoś szczególnego ale fakt ... coś to daje.
Dużym plusem cięcia woda jest to że stal się nie utwardza. Nagrzewa się ale nie przekracza temperatury 150C.
A woda ....
To tylko pędnik dla ścierniwa bo to tak naprawdę ono ściera materiał. My to potocznie nazywamy cięciem gdzie ja myślę że właściwa nazwa to cięcie po przez ścieranie.
Samym ścierniwem sie nie potnie. Nie ma jak.
Przebijanie przez materiał jak stal się trochę różni. Obecnie wprowadzono do postprocesora dodatkowe komendy , ale tylko dla niektórych sterowników .
Sterowniki CNC dla maszyn tnących wodą dostały dodatkową możliwość interpolacji.
Jak dobrze pamiętam nazywa się ona „spiralna”. Czyli mamy liniową , kołową no i spiralna.
Dlaczego to zrobiono ??
Prawdopodobnie dlatego by wyeliminować problem kompensacji narzędzia.
Nie każdy sterownik sobie radzi z takim przebiciem. Teoretycznie można by narzucić do przebicia kilkanaście kółek i niech wierci wodą. Ale tu właśnie może powstać problem kompensacji.
Ja gdy ostatnio remontowałem maszynę FLOW T11 to do przebicia się przez stal 50mm i żeby wyciąć otwór o średnicy 10mm miałem problem. Ale dopisaliśmy kółka o średnicy 4mm i woda wierciła aż do przebicia.
Cięcie woda się różni od cięcia termicznego. Nie są tak istotne kierunki cięcia i kolejność.
to tak w skrucie ....
