
Frezarka 700x500x200
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 2788
- Rejestracja: 15 sty 2006, 18:34
- Lokalizacja: Wrocław
Dzisiaj kiedy jest wybór między dobrym a lepszym to tylko kwestia zasobów finansowych żeby mieć co sobie człowiek zamarzy. Lata temu wszyscy mechanicy z firmy się zbiegli żeby oglądać wnętrze napędu dyskowego do komputera 8 cali. W środku była trapezowa śruba pociągowa z poczwórnym gwintem, dość długa, gładka i błyszcząca chromowo jak kolczyki pani Mani z księgowości. Stali jak wryci, macali, obracali i widać było jak z najlepszego tokarza powietrze schodzi.
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
- Posty w temacie: 11
- Posty: 16
- Rejestracja: 13 gru 2009, 20:08
- Lokalizacja: Boguszów-Gorce
Tak nawiązując do mojej maszyny to w pierszym poście napisałem, że chciałem uzyskać dokładnośc frezowania do 0.01mm, ale po większej lekturze forum stwierdziłem, iż przy moich możliwościach to jest to dalece poza moim zasięgiem.
Aktualnie to interesuje mnie, czy ta konstrukcja co narysowałem ma szanse na działanie i czy warto coś takiego konstruować. Widziałem coś podobnego tylko wykonane z alu i to na forum też jest.
W sumie wszystkie uwagi co do konstrukcji są dla mnie ważne, a odwdzięcze się naciśnięciem przycisku pomógł.
Aktualnie to interesuje mnie, czy ta konstrukcja co narysowałem ma szanse na działanie i czy warto coś takiego konstruować. Widziałem coś podobnego tylko wykonane z alu i to na forum też jest.
W sumie wszystkie uwagi co do konstrukcji są dla mnie ważne, a odwdzięcze się naciśnięciem przycisku pomógł.
elllo
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 142
- Rejestracja: 15 sie 2008, 15:17
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Szanse na działanie ma wszystko. W jednym przypadku te szanse to 0,0...01% a w drugim 99,9...9%elllo pisze: Aktualnie to interesuje mnie, czy ta konstrukcja co narysowałem ma szanse na działanie i czy warto coś takiego konstruować.
A tak na serio:
- przy polu 500x700 nie warto męczyć się z ruchomą bramą,
- im mniej połączeń skręcanych, a więcej spawanych - tym lepiej,
- jako elementy konstrukcyjnie-nośne - profile zamknięte, lub konkretne "C" czy "T", żadne płyty.
- ogólnie najwięcej zależy od dokładności obróbki przed montażem (bazowanie powierzchni pod mocowania, prowadnice, itp). Dokładność 0.01 mm to parametr "wirtualny". Ktoś z forumowiczów ma w podpisie podobne hasło o seksie: "... nikt nie wie jak to zmierzyć",
- co do tego czy warto dalej konstruować - to zanim zacznie się coś konstruować warto wpierw odpowiedzieć na pytania o dostępne technologie obróbki i materiały. Jak widze z dotychczasowych prac - jest dostęp do stali: różne profile, blacha, itp. - to najlepszy i najtańszy materiał. A co z możliwościami obróbki - spawanie, frezowanie, szlifowanie, itp.
- temat prowadnic, śrub napędowych, itp - to oddzielna "bajka".
Marek
"Diabeł jest mądry nie dlatego, że jest diabłem, tylko dlatego, że jest stary"
"Diabeł jest mądry nie dlatego, że jest diabłem, tylko dlatego, że jest stary"
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 6354
- Rejestracja: 29 kwie 2009, 10:11
- Lokalizacja: Kraków / Jaworzno / Kopanka
Hej!elllo pisze:No oki, co do tego, że konstrukcja na łożyskach liniowych nie da dużej dokładności i 0,01mm to marzenie to tak przypuszczełem, ale co w konstrukcji byłoby trzeba wzmocnić by taką dokładność na szynach dostać?
Konstrukcja "na lozyskach liniowych" ma odpowiednia dokladnosc.
Tylko to co Ty pokazales to nie byly lozyska liniowe...
Na wielu rzeczach mozesz zaoszczedzic bez wplywu na jakosc
maszyny - mozesz uzyc profili ze zlomu, moze Ci to kumpel
pospawac, ktos inny za flaszne zfrezowac powierzchnie montarzowe.
Niestety nie zaoszczedzisz za bardzo na prowadnicach wlasnie -
ponizej pewnego poziomu jakosci zawsze dostaniesz rozchustana
karuzele, zamiast frezarki. Przynajmniej gdy masz zamiar frezowac
w metalu.
Ja mam propozycje taka - zainteresuj sie tulejami slizgowymi IGUS:
http://www.igus.pl/iPro/iPro_02_0017_00 ... =pl&OnlT=1
Koszt na os wyjdzie na poziomie 60zl (cztery tulejki). (Sr. 25mm)
Te tulejki maja kupe zalet o ktorych na tym forum jakos sie nie pisze...
Do tulei oczywiscie potrzebujesz odpowiednia oprawke, ale to jest proste
do wykonania i nie powinno byc drogie. Zaleta lozysk slizgowych jest to,
ze nie musisz do nich stosowac pretow hartowanych - wystarcza prety
ciagnione, oczywiscie odpowiednio dokladne. Lub po prostu kup prety
precyzyjne Made In China z Allegro po 80zl/m (sr. 25mm).
Na najdluzsza os warto by pomyslec o wiekszej srednicy - np. 30mm.
W ten sposob bedziesz mial zalatwiona sprawe prowadzenia osi.
Konstrukcje mozna zrobic rozna ale po pierwsze unikaj pomyslow
typu skrecanie ze stu kawalkow - za cholere tego nie ogarniesz.
A druga sprawa - zastanow sie powaznie na formatem - miedzy 70x50x20cm
a np. 35x50x10cm jest kolosalna roznica jesli chodzi o konstrukcje maszyny...
No i sprawa zasadnicza - zostaw ruchoma brame w spokoju, pomysl
o ruchomym stole...
A poza tym nadal nie napisales co chcesz ta frezarka skrobac...
J.
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
- Posty w temacie: 11
- Posty: 16
- Rejestracja: 13 gru 2009, 20:08
- Lokalizacja: Boguszów-Gorce
Czyli coś takiego?piwkot pisze:Twoja pierwsz koncepcja bardziej mi sie podobala. Tylko zamienic ceowniki na profile zamkniete i dac walki podpare przynajmnij punktowo i byloby git.
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/8a6 ... 59ae1.html
a co będzie dokładniejsze ruchomy stół czy ruchoma brama i co będzie prostrze do wykonania?
elllo
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
- Posty w temacie: 11
- Posty: 16
- Rejestracja: 13 gru 2009, 20:08
- Lokalizacja: Boguszów-Gorce
no przeróbka na ruchomy stół to tak przypuszczam, iż jest to nowy projekt, tylko projekt zrobić to jest 1h a wykonanie maszyny może okazać się banalne, lub skomplikowane, dlatego pytam co jest łatwiesze i co da większą dokładność.
I takie pytanie co do podparcia wałków, co jaką odległość umieścić podpory przy podparciu punktowym?
I takie pytanie co do podparcia wałków, co jaką odległość umieścić podpory przy podparciu punktowym?
elllo
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 188
- Rejestracja: 02 lut 2008, 21:44
- Lokalizacja: Kielce
Co do ruchomego stołu to jest to dobre rozwiązanie i sztywniejsze od typowej bramy, ale też maszyna musi być większa niż z ruchomą bramą. Przy takich samych gabarytach większe pole obróbcze będzie przy ruchomej bramie. Ma to znaczenie przy większych maszynach, dlatego przy małych stosuje się raczej ruchomy stół. Twoja konstrukcja nie jest typowa bo "brama" nie stoi na nogach tylko jest to jeżdżąca belka i dlatego można uzyskać dużą sztywność i większe pole pracy niż przy ruchomym stole. Dlatego uważam że jest to niezły pomysł. Trudność jedynie leży w dwóch śrubach napędowych, ale to jedynie podniesie nieco koszty z wykonaniem nie powinno być problemów.
Co do podparcia to zależy od średnicy wałków. Z tego co wyczytałem na forum to niektórzy podpierają wałek fi 20 długości 100 cm tylko na środku. Przy fi 16 można dać 2-3 podpory + mocowanie na końcach. POMOGŁEM ?
Co do podparcia to zależy od średnicy wałków. Z tego co wyczytałem na forum to niektórzy podpierają wałek fi 20 długości 100 cm tylko na środku. Przy fi 16 można dać 2-3 podpory + mocowanie na końcach. POMOGŁEM ?
