Obsługa, Programowanie i Budowa Maszyn Numerycznych
)
Pierwszy OS to win95 hehe. Niestety z racji wieku, nie miałem dostępu wcześniej do tego typu sprzętu. Dziś jak patrzyłem to jest dokładnie 293 dni hehe i nie jest to super maszynka. To jest kolejny plusik dla pingwina. Muszę spróbować w ramach wolnej chwili Taka prosta kompilacja powinna działać nawet na bardzo słabych maszynach a co za tym idzie, będzie można upchać to do czegoś małego (kosztowne rozwiązanie to coś a'la core i7 itp na płytce pod HC, lub też tanie rozwiązanie to dorwać coś z allegro (np. della - popularne są te jednostki - z procesorem na poziomie 1000 MHz) i wrzucić do czegoś małego/ekonomicznego. To tylko rozważania - ale od czegoś się zaczyna hehe. Choć myślałem już nad czymś w stylu zdalnego alarmu E-STOP? hehe.
procesor na poziomie 1ghz dla EMC2 to nie problempabloz90 pisze:Taka prosta kompilacja powinna działać nawet na bardzo słabych maszynach
pamiętamy - dorzucić grafikę na karcie - jitter ulega poprawie (zmniejsza się)pabloz90 pisze:della - popularne są te jednostki - z procesorem na poziomie 1000 MHz
Moim zdaniem świetnie sprawdzi się procesor serwerowy z serii Xenon. Ale to tylko gdybanie - nie sprawdzi się - nie będziemy pewni
no to ściągnij do testów ubuntu z rtai i emc2 - live...pabloz90 pisze:Jeśli chodzi o grafikę to akurat wszystkie maszyny które kupiłem della były wyposażone w układ niezintegrowany płytą główną. Wszystko zależy od kwestii konfiguracji i wymagań.
hehe. Właśnie na lokalnym serwerze instaluję emc2. Zobaczymy co tam ciekawego jest
debian czy ubuntu... linux i to dość pokrewne dystrybucje...pabloz90 pisze:Ja tam wolę lekkiego debiana hehe. Właśnie na lokalnym serwerze instaluję emc2. Zobaczymy co tam ciekawego jest
)
hehe. Ubuntu to jest po prostu debian. Pobierając debiana masz do wyboru czysty system - tak zwana wersja net install - a następnie pobierasz tylko to co potrzebne Po co bawić się live, jeśli można od razu na sprzęcie. Niestety wersje live oparte na ubuntu mają pewne problemy z wykorzystaniem w pełni sprzętu - zarówno odpalane prosto z płyty (live) jak i po instalacji z takiej płyty. Dlaczego? Otóż zmodyfikowany kernel nie zawsze radzi sobie tak świetnie jak powinien... Zresztą kompilacja jajka to nie grzech hehe.
Generalnie im nowszy procesor tym gorzej. Ma co prawda dużą moc obliczeniową, ale i sprzętowe mechanizmy ograniczania poboru energii. Niektóre da się wyłączyć, ale nie zawsze ( trochę to zależy od BIOSu płyty). Koniecznie należy wyłączyc SpeedStep oraz C state'yIntel i7 - nie mam na myśli oszczędzania energii, lecz pełno-wydajną wersję
