Jaka dokładnośc??

drag0n666 · Post napisał: **drag0n666** » 13 sty 2010, 17:41

Witam,
Jestem tu nowy i mam takie pytanko jak wygląda sprawa z wrzecionem- t.z "Frezarka do drewna" jaką dokładność mógłbym na tym mniej więcej otrzymać przy frezowaniu aluminium na głębokość max 50mm przy konstrukcji stalowej. I czy takie wrzeciono w ogóle dało by sobie rade? I przy okazji jak wygląda sprawa z silnikami krokowymi?
Wiem ze na pewno były jakieś tematy o tym ale jestem zaganiany i nie mam czasu czytać 2-3 tematów po 7-8 stron:p

Bbuli · Post napisał: **Bbuli** » 13 sty 2010, 21:07

No jak jesteś zaganiany i nie masz czasu czytać to masz problem,bo tu na tacy nikt nic nie podaje.
Chyba naprawdę jesteś zaganiany,bo pytać także ci się nie chce.
Ale na jedno odpowiem-zwykła frezarka do drewna nim dojdzie z frezowaniem do głębokości 50mm skończy się-zrobi pyk...

drag0n666 · Post napisał: **drag0n666** » 14 sty 2010, 20:36

czytać czytam tylko się zastanawiam jaki ploter byłby dobry do frezowania w aluminium na głębokości 50mm i czy do tego stelaż stalowy z profili stalowych nadał by się

a propos frezarki do drewna, chodzi ci że się spali wirnik? zakładając ze by się nie spalił czy na tym dało by się uzyskać dokładność do 1,0-0,5mm?

rafglow · Post napisał: **rafglow** » 14 sty 2010, 20:40

Bbuli pisze: Ale na jedno odpowiem-zwykła frezarka do drewna nim dojdzie z frezowaniem do głębokości 50mm skończy się-zrobi pyk...

Nawet nie dojdzie do połowy tej głębokości bo musi lać chłodziwo jak nie to frez się zaklei. A w ogóle to nie wiadomo nic o gatunku aluminium (duże znaczenie) i narzędziach (średnice).

To zależy jakie warstwy byś zbierał.

pukury · Post napisał: **pukury** » 14 sty 2010, 21:12

witam.
jak masz zamiar coś " wycharatać " z dokładnością do 1mm to może jakaś chińska wiertarka da radę .
lub - na ten przykład - silnik 1 fazowy 2800/min z frezem mocowanym śrubką .
proszę się nie śmiać - musiałem porobić takie łukowe rowki w alu i zrobiłem to na wiertarce za 150pln .
co prawda masakra była piękna - ale jak Kol. wystarczy do 1mm to powinno się udać .
a z silnikami krokowymi to jest wszystko ok ! - są dostępne ( podobnie jak i sterowniki ) .
pozdrawiam .

rafglow · Post napisał: **rafglow** » 15 sty 2010, 05:26

To już lepiej pilnik - będzie chociaż cicho się robiło

Chociaż kto wie czy sapanie zawodnika ze zmęczenia nie będzie głośniejsze od chinki.

Jaka dokładnośc??