
'sensowna' wiertarka stołowa do 800 zł
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 7
- Posty: 138
- Rejestracja: 15 gru 2007, 17:39
- Lokalizacja: Mielec
Jak masz gdzieś blisko Castoramę to podejdź sobie bo one tam były/są w sprzedaży za 180 zł z tego co pamiętam 
W zasadzie to nie masz wpływu na kąt montażu wiertarki gdyż wkładasz wiertarkę w uchwyt, dokręcasz i na tym koniec
To jest dobrej jakości uchwyt, zaufaj mi lub sam sobie oblukaj w Casto
Pozdr

W zasadzie to nie masz wpływu na kąt montażu wiertarki gdyż wkładasz wiertarkę w uchwyt, dokręcasz i na tym koniec

To jest dobrej jakości uchwyt, zaufaj mi lub sam sobie oblukaj w Casto

Pozdr
Testy wydajności są jak seks. Wszyscy chcą tego, każdy wie, jak to zrobić, ale nikt nie wie, jak porównać.
-
- Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 50
- Rejestracja: 23 maja 2009, 09:23
- Lokalizacja: Żary
witam
jeśli można wrzucić swoje "5 groszy".. widzę że już kolega nabył statyw i temat rozwiązał, jednak ja bym w tej cenie poszukał jakiegoś używanego WS-a który posłuży następne 50 lat, a nie oglądał się na chińskie produkty które za kilka lat trafią na złom, miałem już stojak do szlifierki PROMA - porażka, rozkręcał się podczas cięcia, nawet po dokręcaniu śrub z klejem do gwintów i tak działał jakby miał się rozlecieć, o dokładniejszym cieciu nie było mowy. A co do wiertarek, miałem styczność z chińską - nową, ze sklepu, chyba za 600 zł, wiercę otwór, niby wiertło schodzi a otworu nie ma, co jest, dopiero kolega stojący z boku uświadomił mnie że słup od wiertarki się wygina - odchyla, podczas próby wejścia wiertła w metal - ręce opadają. Na dzień dzisiejszy mam starą wiertarkę słupową - którą wyremontowałem - wiertła wchodzą w metal jak w masło, polecam sprzęty stare, solidne:
http://www.allegro.pl/item857240683_wie ... ml#gallery lub podobne, zakup starego WS-a moim zdaniem 100 kroć lepszym rozwiązaniem anizeli chińszczyzny w podobnej cenie.
ale to tylko moje zdanie, i nie trzeba się z nim zgadzać.... pozdrawiam
jeśli można wrzucić swoje "5 groszy".. widzę że już kolega nabył statyw i temat rozwiązał, jednak ja bym w tej cenie poszukał jakiegoś używanego WS-a który posłuży następne 50 lat, a nie oglądał się na chińskie produkty które za kilka lat trafią na złom, miałem już stojak do szlifierki PROMA - porażka, rozkręcał się podczas cięcia, nawet po dokręcaniu śrub z klejem do gwintów i tak działał jakby miał się rozlecieć, o dokładniejszym cieciu nie było mowy. A co do wiertarek, miałem styczność z chińską - nową, ze sklepu, chyba za 600 zł, wiercę otwór, niby wiertło schodzi a otworu nie ma, co jest, dopiero kolega stojący z boku uświadomił mnie że słup od wiertarki się wygina - odchyla, podczas próby wejścia wiertła w metal - ręce opadają. Na dzień dzisiejszy mam starą wiertarkę słupową - którą wyremontowałem - wiertła wchodzą w metal jak w masło, polecam sprzęty stare, solidne:
http://www.allegro.pl/item857240683_wie ... ml#gallery lub podobne, zakup starego WS-a moim zdaniem 100 kroć lepszym rozwiązaniem anizeli chińszczyzny w podobnej cenie.
ale to tylko moje zdanie, i nie trzeba się z nim zgadzać.... pozdrawiam
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 693
- Rejestracja: 30 lip 2009, 14:00
- Lokalizacja: Świdnik
Sprawa rozbija się o pieniądze - niestety mogłem kupić wiertarkę tylko na raty, a kto mi sprzeda używanego WS-a na raty? Może gdyby ktoś miał taką wiertarkę na chodzie za 300zł to jakoś bym pożyczył pieniądze ale sprawny WS to koszt około 1000zł
Ja nie mam warsztatu zarobkowego i moje maszyny na siebie nie pracują. Nie stać mnie najzwyczajniej w świecie na dobry jakościowo sprzęt i do moich sporadycznych robót chińczyk musi wystarczyć. Niestety taki sam problem miałem z tokarką - czaiłem się na TSB20 lub TSB16 jednak te nie wymagające większego wkładu finansowego kosztowały najbiedniej 2x tyle co mój chińczyk. Nie mam takiego parku maszynowego ani wiedzy aby naprawić 30-letnią maszynę w razie czego. Tak mam 2-letnią gwarancję i jeśli coś ma pójść to pójdzie w ciągu tych dwóch lat.
rozumiem, że w większości przypadków zaglądają i piszą tutaj osoby mające własne warsztaty lub pracujące w dobrze wyposażonych warsztatach gdzie dorobienie brakującej części nie stanowi problemu. Ja miałem problem nawet z wywierceniem w miarę prosto otworu i jego nagwintowaniem. Dlatego kompletuje swój park maszynowy starając się dostosować go do moich potrzeb zarówno pod względem tego co chcę robić jak i niestety pod względem finansów.

rozumiem, że w większości przypadków zaglądają i piszą tutaj osoby mające własne warsztaty lub pracujące w dobrze wyposażonych warsztatach gdzie dorobienie brakującej części nie stanowi problemu. Ja miałem problem nawet z wywierceniem w miarę prosto otworu i jego nagwintowaniem. Dlatego kompletuje swój park maszynowy starając się dostosować go do moich potrzeb zarówno pod względem tego co chcę robić jak i niestety pod względem finansów.
tokarka NARVIK "made in Taiwan", frezarka Hartford (klon Bridgeporta "made in Taiwan"), frezarka Bridgeport w takcie przeróbki na CNC, frezarka CNC DIY, trochę pomniejszych klamotów
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 2379
- Rejestracja: 06 sty 2007, 13:29
- Lokalizacja: Poznań
Niestety, kiepskim, tanim sprzętem tak to wychodzi. Też mam chińskiego Nutoola 550, ale jest chyba wyjątkiem potwierdzającym regułę ( oczywiście, używam go amatorsko, ale jestem zadowolony). Mam też WS15 i muszę przyznać, że pracuje się na niej super, jakość i łatwość wiercenia bez porównania ze statywem ( mam też takowy, porządnej firmy).m.j. pisze:miałem problem nawet z wywierceniem w miarę prosto otworu i jego nagwintowaniem
Może jednak warto było trochę poczekać i kupić coś takiego :
http://allegro.pl/item868262799_wiertar ... _ws16.html
Jeżeli pomogłem - nie zapomnij kliknąć POMÓGŁ
-
Autor tematu - Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 7
- Posty: 332
- Rejestracja: 01 maja 2006, 18:29
- Lokalizacja: wawa
Hej
Ja jestem zadowolony ze statywu
Bez problemu mogę wiercić wiertłem 1 mm do 1 cm w głąb stali jak i wiercić płaskowniki wiertłem 12 mm. Wiertarka jakiej używam to zwykła makita 650W
WS-16 na pewno byłby lepszym zakupem ale problem byłby z miejcem dla wiertarki - statyw mogę bez problemu przenosić.
Ja jestem zadowolony ze statywu

Bez problemu mogę wiercić wiertłem 1 mm do 1 cm w głąb stali jak i wiercić płaskowniki wiertłem 12 mm. Wiertarka jakiej używam to zwykła makita 650W
WS-16 na pewno byłby lepszym zakupem ale problem byłby z miejcem dla wiertarki - statyw mogę bez problemu przenosić.