Elektrowrzeciono 1,5 Kw

Dyskusje na temat elektrowrzecion do napędu narzędzi skrawających

cnc3d
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 1
Posty: 635
Rejestracja: 29 mar 2008, 16:48
Lokalizacja: laski

#11

Post napisał: cnc3d » 08 paź 2009, 22:58

Co do reklamacji tych łożysk to potwierdzam punkt widzenia kolegi ALZ.
W 99% przypadków takie łożyska są niszczone przez użytkownika poprzez nieprawidłowe dobranie, nieprawidłową instalację lub eksploatację.
Takie łożyska bardzo łatwo uszkodzić. Wystarczy za duże napięcie wstępne i na wysokich obrotach bieżnie pierścienia zewnętrznego zostaną uszkodzone w kilka minut.
Napięcie takich łożysk powinno być z tolerancją nawet do 0.01mm. Jak będzie więcej, to będzie luz, jak mniej to zniszczysz łożyska.

Zostaje jeszcze sprawa uzwojeń, które są nawinięte na 50Hz a nie na powiedzmy 250.
Taki silnik będzie się oczywiście kręcił, ale moment będzie znikomy.

Aha, no i jak zostało rozwiązane pływanie łożyska podporowego?



Tagi:


Autor tematu
Tomek155
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 10
Posty: 298
Rejestracja: 17 gru 2008, 14:23
Lokalizacja: Olkusz

#12

Post napisał: Tomek155 » 09 paź 2009, 13:34

Witam po długiej przerwie.
cnc3d pisze:Takie łożyska bardzo łatwo uszkodzić. Wystarczy za duże napięcie wstępne i na wysokich obrotach bieżnie pierścienia zewnętrznego zostaną uszkodzone w kilka minut.
Napięcie takich łożysk powinno być z tolerancją nawet do 0.01mm. Jak będzie więcej, to będzie luz, jak mniej to zniszczysz łożyska.
Łożyska zostały wymienione bez problemów z powodu wad produkcyjnych a nie uszkodzenia przez użytkowanika. Sprawa tolerancji wykonania jest chyba dla wszystkich oczywista.Wałek szlifowany na szlifierce kłowej na "0" i obudowa obrobiona na "0" więz z tolerancją nie ma problemu po prostu łożyska były wadliwe.
cnc3d pisze:Zostaje jeszcze sprawa uzwojeń, które są nawinięte na 50Hz a nie na powiedzmy 250.
Taki silnik będzie się oczywiście kręcił, ale moment będzie znikomy.
Ten temat poruszałem już kilka razy ale niestety nie wszyscy doczytali. Jest to trzecie wrzeciono z poprzednimi nie miałem problemów z momentem obrotowym silnik 2.2KW obroty 2000 obr/min (110HZ) głowica frezująca 4-ro płytkowa 80mm warstwa skrwana 2mm, materiał obrabiany stal. Bez problemów więc moment obrotowy nie spada aż tak drastycznie. Przy drugim silnik 0,75KW obroty 12 000obr/min (200 Hz) frez 8mm materiał polietylen i również nie było problemów z momentem obrotowym.

A co do ustawień falownika w ostatnim to przede wszystkim dane z tabliczki znamionowej a częstotliwość jak na razie 20-200Hz. Wrzeciono jeszcze nie miało konkretnych prób poniewarz maszyna do której zostało wykonane nie jest jeszcze gotowa ale nie przewiduje jakichś problemów. Sądze że wszystko dokłanie wyjaśniłem.

Pozdrawiam Tomek


golu_m
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Posty w temacie: 2
Posty: 31
Rejestracja: 06 lis 2008, 13:54
Lokalizacja: Berlin

#13

Post napisał: golu_m » 03 gru 2009, 12:19

Mam pytanie do konstruktora bo wykunuje podobne wrzeciono, jak sie spisuje to co Pan wykonał??
- jakie obroty Pan kreci??
- czy wyważał Pan wirnik??
- czy wrzeciono bardzo sie grzeje??


Autor tematu
Tomek155
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 10
Posty: 298
Rejestracja: 17 gru 2008, 14:23
Lokalizacja: Olkusz

#14

Post napisał: Tomek155 » 06 gru 2009, 21:55

golu_m pisze:Mam pytanie do konstruktora bo wykunuje podobne wrzeciono, jak sie spisuje to co Pan wykonał??
- jakie obroty Pan kreci??
- czy wyważał Pan wirnik??
- czy wrzeciono bardzo sie grzeje??
1. Obecnie do 11 000 obr/min
2. Nie wyważałem.
3. Grzeje się ale nie nadmiernie i nie jest to problemem.


ambrosius
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 1
Posty: 205
Rejestracja: 01 paź 2008, 20:47
Lokalizacja: Wielkopolska

#15

Post napisał: ambrosius » 07 gru 2009, 23:29

Jak kolega wymyślił uchwyt do mocowania tulejek, to był jakiś gotowy uchwyt czy zrobiony na wałku wirnika??? Skąd wtedy wiadomo jaki kąt, aby tulejka dobrze zaciskała??? są jakieś specyfikacje do uchwytów ER??

Gratuluję pomysłu!!! Naprawdę mi się podoba.


Autor tematu
Tomek155
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 10
Posty: 298
Rejestracja: 17 gru 2008, 14:23
Lokalizacja: Olkusz

#16

Post napisał: Tomek155 » 08 gru 2009, 14:21

ambrosius pisze:Jak kolega wymyślił uchwyt do mocowania tulejek, to był jakiś gotowy uchwyt czy zrobiony na wałku wirnika??? Skąd wtedy wiadomo jaki kąt, aby tulejka dobrze zaciskała??? są jakieś specyfikacje do uchwytów ER??
Jak to uchwyt? To trzeba robić cały nowy wał z materiału fi 50mm i długości 350mm i osadzić na nim wirnik. Orginalny wałek się nie nadaje bo jest zbyt cienki podobnie jak dekiel przedni który także trzeba wykonać z pełnego materiału nakrętke tulejek mozńa kupić ale ja zrobiłem swoją. Z orginału pozostaje stojan i pakiet wirnika między innymi dlatego przeróbka nie jest tak łatwa i tania jak sie na początku wydaje. A stożek tulejki znajdziesz w katalogu ale i tak wykonuje obróbkę na tokarce konwencjonalnej więc pozostaje sprawdzona metoda pasowania i docierania.


roberTL
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 1
Posty: 3
Rejestracja: 08 gru 2009, 14:28
Lokalizacja: kraśnik

#17

Post napisał: roberTL » 08 gru 2009, 15:06

Pasowałoby nawęglić i zahartować i całość szlifować z dokłdnością do 0,002 mm mam na myśi bicie od czopów pod łożska
Tomek155 pisze:tak wykonuje obróbkę na tokarce konwencjonalnej więc pozostaje sprawdzona metoda pasowania i docierania.


szczypiorhahaha
Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
Posty w temacie: 1
Posty: 44
Rejestracja: 19 gru 2009, 20:45
Lokalizacja: nowe miasto

#18

Post napisał: szczypiorhahaha » 20 gru 2009, 20:20

chcę zbudować takie same wrzeciono i nie wiem z jakiego silnika wiem jedynie że ma 1,5kw i jest jedno fazowy
ale jakie miał obroty przed przeróbką
jeżeli miał 1400obr/min lub 2800obr/min albo coś koło tego to chciał bym wiedzieć jak pan go przerobił na 14000obr/min
a jeśli był wysoko obrotowy i miał bez przeróbki 14000obr/min to chciał bym wiedzieć gdzie można taki zdobyci ??????????
z góry dziękuje

Awatar użytkownika

gmaro
Moderator
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 5
Posty: 3671
Rejestracja: 23 sie 2005, 13:27
Lokalizacja: zapytaj
Kontakt:

#19

Post napisał: gmaro » 20 gru 2009, 20:29

Małe sprostowanie :

Silnik jest 3 fazowy , regulacja obrotów odbywa się za pomocą falownika .
Silniki tego typu sprzedawane są w 2 wersjach 1420 i 2850 obr/min. w zależności od mocy .
Czlowiek z ideą jest uważany za wariata - aż do czasu gdy jego idea zwycieży. (Potem uznaje się go za bohatera i za pioniera danej dyscypliny.)
Pomogłem... ;) to nacisnij POMÓGŁ :]

Awatar użytkownika

Kowal
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 3
Posty: 361
Rejestracja: 30 sie 2005, 21:25
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

#20

Post napisał: Kowal » 21 gru 2009, 00:01

Witam
Czy to właśnie taki silnik
http://allegro.pl/item850505625_silnik_ ... amnik.html
nadaje się do przeróbki na elektrowrzeciono ?

Mam Jeszcze jedno pytanie :Jak , i czy można by zrealizować na takim silniku automatyczną wymianę narzędzia, i czy po prostu taki silnik będzie do tego najlepszy?
Miki
Diabeł leży w szczegółach a i tak liczy się suma kosztów globalnych

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Elektrowrzeciono”