#12
Post
napisał: diodas1 » 08 gru 2009, 15:01
MOTOPAWEL72 Elektronika bywa czasem blisko spokrewniona z pirotechniką więc oczywiście warto zastanowić się przed włączeniem "wajchy" zasilania. Nie zrozumiałem co miałeś na myśli pisząc o tym 8A pod biurkiem. Jeżeli to zasilacz o takiej wydajności to nie ma przeszkód żeby go użyć o ile jego napięcie nie przekracza dopuszczalnego dla sterowników. Kiedy zapoznasz się z zasadą działania sterownika na układach L297, L298 to doczytasz się że jest tam układ ograniczający prąd dla silnka krokowego. Dlatego ostatecznie i tak popłynie tylko tyle ile ustawisz potencjometrem na płytce sterownika. Jeżeli natomiast pod biurkiem leży silnik potrzebujący 8A to też nic się nie stanie bo sterownik da mu też tylko tyle ile mu zadasz. Najwyżej silnik będzie słabiutki. Pochwalam że jednak zdecydowałeś się na ten generator do testowania. Wciąż trzeba pamiętać że nie masz optoizolacji na płycie głównej a z autopsji wiem że czasem uszkodzenie w układach elektronicznych obejmuje nie tylko felerny element ale także rozprzestrzenia się w przód i wstecz patrząc na zasadę działania układu czyli w stronę wyjścia i wejścia. Może więc dosięgnąć także portu w komputerze a to boli.