Troszkę spóźniona odpowiedź...
Fakt PiotrJub ma rację... to śruba dwuzwojowa - skok 10mm.
Natomiast kiedys napisałem, że maksymalna prędkośc z jaką próbowałem cokolwiek robić to 200mm/sek. Ostatnio z przekory wykonałem próbę - maszyna wykonała 100 kwadratów 1000x1000mm , jeden po drugim z tąże prędkoscią. Przeloty bez obróbki. I cóż cuda sie zdazają - nie wykryto zgubienia kroku. Czyli.... maszyna "made in Częstochowa" górą. Zresztą goraco polecam zapoznanie się z ofertą i mozliwościami maszyn pana Przemka Kimli (www.kimla.pl)
WSPÓŁPRACA przy budowie CNC
-
- Moderator
-
ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 1494
- Rejestracja: 11 kwie 2005, 13:00
- Lokalizacja: Gdansk
Kolega ma racje, ale nie do końca cuda były by wtedy, kiedy by osiągał te przesuwy a miał skok śruby 5mm tak jak pisał prędzej. Proszę pamiętać ze kolega podawał skok śruby 5mm i przesuw 200mm a okazuje się, że ma skok 10mm, dlatego mówiłem o cudach.
To naprawdę pięknie brzmi jak się komuś mówi przesuw 200mm/s a skok 5mm a prawda jest brutalna i to w dwóch wersjach albo przesuw 100mm/s i skok śruby 5mm albo przesuw 200mm/s a skok śruby 10mm. Prawda, że to mała różnica takie małe niedopowiedzenie, ale jak ktoś porówna parametry z podanymi prawidłowo to jak to wygląda.
Mała dygresja, albo kolega nie wiedział, co ma i po prostu tak sadził albo ktoś z polecanej przez niego firmy wprowadził go w błąd.
„Zresztą goraco polecam zapoznanie się z ofertą i mozliwościami maszyn pana Przemka Kimli”
Ja już się zapoznałem i to osobiście z możliwościami tych maszyn.
To naprawdę pięknie brzmi jak się komuś mówi przesuw 200mm/s a skok 5mm a prawda jest brutalna i to w dwóch wersjach albo przesuw 100mm/s i skok śruby 5mm albo przesuw 200mm/s a skok śruby 10mm. Prawda, że to mała różnica takie małe niedopowiedzenie, ale jak ktoś porówna parametry z podanymi prawidłowo to jak to wygląda.
Mała dygresja, albo kolega nie wiedział, co ma i po prostu tak sadził albo ktoś z polecanej przez niego firmy wprowadził go w błąd.
„Zresztą goraco polecam zapoznanie się z ofertą i mozliwościami maszyn pana Przemka Kimli”
Ja już się zapoznałem i to osobiście z możliwościami tych maszyn.
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 1243
- Rejestracja: 10 kwie 2005, 14:18
- Lokalizacja: STALOWA WOLA W-WA
- Kontakt:
eeeee... chcialbym, aby mi tez tak "w zyciu nie wyszlo", przynajmniej na plaszczyznie zawodowej. tez lubie sie klocic, wiec chyba jestem na dobrej drodze, nie?kakate pisze:PiotrJub lubi sie kłocić bo mu w zyciu nie wyszło.....
tekst bez wazeliny rzecz jasna.
-mamo, czy jestem Twoją małą księżniczką?
-nie, nie jesteś synu
-nie, nie jesteś synu
-
- Moderator
-
ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 1494
- Rejestracja: 11 kwie 2005, 13:00
- Lokalizacja: Gdansk
Kolego kakate jak na razie w życiu wychodzi mi wszystko, co zamierzam, ba nawet mogę śmiało powiedzieć, że nie było takiej rzeczy, która by mi nie wyszła.
Kolega zapomniał ze w dotychczasowej dyskusji a nie kłótni wyszło, że to kolega do końca nie wie, o czym mówi.
Widzę, że dla kolegi niedomówienia są naturalną stroną życia (mam na mysli skok śruby) i najważniejsze abym to ja miał zawsze racje (wstydzę się za te insynuacje
).
„Generalnie chodzi o prędkość pracy, czyli przesuw a nie o skok śruby”
Generalnie każdy argument jest dobry byle prowadził do celu, ale takiego odwracania kota ogonem dawno nie widziałem.
Aby kolega mógł to jeszcze bardziej zrozumieć mówimy o trzech czynnikach, które są ze sobą połączone i zależne od siebie, skok śruby silnik krokowy (a dokładnie jego obroty) i przesuwy możliwe do osiągnięcia.
Faktura w tym wypadku jest tak logicznym argumentem, że przyznać musze nie wiem, co odpowiedzieć, ale może dam koledze rade nie wiem czy kolega z niej skorzysta, ale może warto zastanowić się nad zwiększeniem skoku śruby np. do 20mm zwiększą się nam przesuwy (dwukrotnie) a to ma jak kolega pisze odzwierciedlenie na fakturze
.
Kolega zapomniał ze w dotychczasowej dyskusji a nie kłótni wyszło, że to kolega do końca nie wie, o czym mówi.
Widzę, że dla kolegi niedomówienia są naturalną stroną życia (mam na mysli skok śruby) i najważniejsze abym to ja miał zawsze racje (wstydzę się za te insynuacje

„Generalnie chodzi o prędkość pracy, czyli przesuw a nie o skok śruby”
Generalnie każdy argument jest dobry byle prowadził do celu, ale takiego odwracania kota ogonem dawno nie widziałem.
Aby kolega mógł to jeszcze bardziej zrozumieć mówimy o trzech czynnikach, które są ze sobą połączone i zależne od siebie, skok śruby silnik krokowy (a dokładnie jego obroty) i przesuwy możliwe do osiągnięcia.
Faktura w tym wypadku jest tak logicznym argumentem, że przyznać musze nie wiem, co odpowiedzieć, ale może dam koledze rade nie wiem czy kolega z niej skorzysta, ale może warto zastanowić się nad zwiększeniem skoku śruby np. do 20mm zwiększą się nam przesuwy (dwukrotnie) a to ma jak kolega pisze odzwierciedlenie na fakturze
