Mój pierwszy ploter :)
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 311
- Rejestracja: 23 cze 2006, 08:02
- Lokalizacja: wawa
konstrukcja z drewna też powinna spełnić twoje oczekiwania, popczytaj sobie ten temat:
https://www.cnc.info.pl/topics58/duza-f ... vt1650.htm
a nawet bedziesz mogł już pracować i w międzyczasie składać korpus metalowy a jak przyjdzie odpowiednia pora to przełożysz tylko wszystkie rupieci z drewniaka do stali i gotowe.
Mój drewniak ma pole pracy ok 800x1000 i przy obróbce mieszczę sie w toleracji ok.+-0,2-0,3 a do drewna to jast wystarczające.
https://www.cnc.info.pl/topics58/duza-f ... vt1650.htm
a nawet bedziesz mogł już pracować i w międzyczasie składać korpus metalowy a jak przyjdzie odpowiednia pora to przełożysz tylko wszystkie rupieci z drewniaka do stali i gotowe.
Mój drewniak ma pole pracy ok 800x1000 i przy obróbce mieszczę sie w toleracji ok.+-0,2-0,3 a do drewna to jast wystarczające.
Tagi:
-
Autor tematu - Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 8
- Posty: 9
- Rejestracja: 04 cze 2009, 13:46
- Lokalizacja: Mikołów
I o to właśnie chodzi
oprawcafotografii myślę ze trochę przesadza albo straszy żeby zniechęcić do budowy ( bo jak się zniechęcę to pewnie zlecę budowę tej maszyny komuś „kompetentnemu” co na nie jednej maszynie zęby sobie ostrzył ).
No ale chce zbudować konstrukcje sam i w miarę dobrze.
Ramę zrobię stalową, spawana (większość komercyjnych ploterów tak ma ale pewnie tylko dlatego że one są do frezowania stali! a nie drewna). Brama za to będzie aluminiowa. Prowadnice ze stali utwardzanej. Wózek na kółkach zrobionych z łożysk. Śruba będzie trapezoidalna, wszystkie łączenia ruchome chce zrobić na zwykłych łożyskach (bez toczenia precyzyjnego dedykowanych elementów bo konstrukcja ma być stosunkowo tania) W przyszłym tygodniu powinienem mieć jakiś „wstępny szkic” konstrukcji gotowy na przyjęcie pierwszej konstruktywnej krytyki
Trochę tez czytałem na forum o tym ze ludzie „frezują” potem ramy swoich maszyn żeby mieć równoległość ścian, trochę tego nie czaje po co skoro regulacje powinno się robić na śrubach chyba.
Czasami wydaje mi się ze co po niektórzy maja obudowy od swoich komputerów zrobione ze stali pancernej z wyfrezowanym wnętrzem no bo taka obudowa jest pewniejsza, stabilniejsza, lepiej wytłumia drgania i hałas... Można oczywiście ale po co?
Mam jeszcze kolejne pytanie jak to jest z wózkiem zrobionym z łożysk, sprawdza się to rozwiązanie w praktyce? Czy kółka powinny być dociśnięte na „chama” czy też przez jakieś mocne sprężyny?

No ale chce zbudować konstrukcje sam i w miarę dobrze.
Ramę zrobię stalową, spawana (większość komercyjnych ploterów tak ma ale pewnie tylko dlatego że one są do frezowania stali! a nie drewna). Brama za to będzie aluminiowa. Prowadnice ze stali utwardzanej. Wózek na kółkach zrobionych z łożysk. Śruba będzie trapezoidalna, wszystkie łączenia ruchome chce zrobić na zwykłych łożyskach (bez toczenia precyzyjnego dedykowanych elementów bo konstrukcja ma być stosunkowo tania) W przyszłym tygodniu powinienem mieć jakiś „wstępny szkic” konstrukcji gotowy na przyjęcie pierwszej konstruktywnej krytyki

Trochę tez czytałem na forum o tym ze ludzie „frezują” potem ramy swoich maszyn żeby mieć równoległość ścian, trochę tego nie czaje po co skoro regulacje powinno się robić na śrubach chyba.
Czasami wydaje mi się ze co po niektórzy maja obudowy od swoich komputerów zrobione ze stali pancernej z wyfrezowanym wnętrzem no bo taka obudowa jest pewniejsza, stabilniejsza, lepiej wytłumia drgania i hałas... Można oczywiście ale po co?

Mam jeszcze kolejne pytanie jak to jest z wózkiem zrobionym z łożysk, sprawdza się to rozwiązanie w praktyce? Czy kółka powinny być dociśnięte na „chama” czy też przez jakieś mocne sprężyny?
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 6354
- Rejestracja: 29 kwie 2009, 10:11
- Lokalizacja: Kraków / Jaworzno / Kopanka
Moim zdaniem takie wozki to strata czasu - narobisz sie a efekt bedzieMam jeszcze kolejne pytanie jak to jest z wózkiem zrobionym z łożysk, sprawdza się to rozwiązanie w praktyce? Czy kółka powinny być dociśnięte na „chama” czy też przez jakieś mocne sprężyny?
taki jak bedzie

okazuje sie, ze mozna kupic prowadnice i wozki na tyle tanio,
ze struganie ich z lozysk nie ma sensu.
Tak czy owak na calosc wydasz kilka tysiecy - warto dolozyc kolejny
i miec stabilna maszyne. Koszt poprawiania czy robienia od nowa
bedzie duzo wyzszy niz pozorne oszczednosci...
A co do pokazanej maszyny z drewna - nie rozumiem dlaczego prowadnice
nie zostaly podparte? Na moje oko duzo sztywniejsza bylaby jedna grubsza
prowadnica, za to podparta na calej dlugosci. Pewnie byloby taniej niz teraz.
J.
J.
-
Autor tematu - Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 8
- Posty: 9
- Rejestracja: 04 cze 2009, 13:46
- Lokalizacja: Mikołów
Jeszcze jedno drobne pytanie mam
Gdzie można w Katowicach albo w okolicy Katowic kupić (tanio) komponenty CNC (łożyska liniowe, silniki krokowe, prowadnice i śruby trapezoidalne)?
[ Dodano: 2009-06-08, 15:40 ]
Im więcej czytam tym mniej wiem
Spodobało mi się coś takiego
:
https://www.cnc.info.pl/album_personal.htm?user_id=2936
Właśnie taki efekt mniej więcej chciałbym uzyskać na mojej maszynie ale na większym polu roboczym
No i chciałbym frezować w drewnie twardym też
Będę się wzorował więc trochę na tym projekcie.
a) Rama spawana ale większa od tej z przykładu,
b) prowadnice 30mm podparte (podparcie chcę zrobić na śrubach czyli tak ze prowadnica będzie się opierała o dokręcona do niej od dołu śrubę myślę że powinno to zdać egzamin). c) Brama aluminiowa skręcana,
d) prowadnice osi Y 25 (albo 20mm)
e) osi Z 20mm. (albo 15mm)
f) Zastosuje też zgodnie z radami łożyska liniowe i nie będę bawił się w kółka z łożysk.
g) Silniki około 3N zastosuje. Jak myślicie wystarczą do drewna? No i jeszcze nie umie się zdecydować czy krokowe czy serwa bo różnica w cenie jest wielka
Teraz mam pytanie czy dla osi Z trzeba zastosować 4 łożyska liniowe czy wystarczą 2 po skosie? :
| |
| #
| |
# |
| |

[ Dodano: 2009-06-08, 15:40 ]
Im więcej czytam tym mniej wiem

Spodobało mi się coś takiego

https://www.cnc.info.pl/album_personal.htm?user_id=2936
Właśnie taki efekt mniej więcej chciałbym uzyskać na mojej maszynie ale na większym polu roboczym


Będę się wzorował więc trochę na tym projekcie.
a) Rama spawana ale większa od tej z przykładu,
b) prowadnice 30mm podparte (podparcie chcę zrobić na śrubach czyli tak ze prowadnica będzie się opierała o dokręcona do niej od dołu śrubę myślę że powinno to zdać egzamin). c) Brama aluminiowa skręcana,
d) prowadnice osi Y 25 (albo 20mm)
e) osi Z 20mm. (albo 15mm)
f) Zastosuje też zgodnie z radami łożyska liniowe i nie będę bawił się w kółka z łożysk.
g) Silniki około 3N zastosuje. Jak myślicie wystarczą do drewna? No i jeszcze nie umie się zdecydować czy krokowe czy serwa bo różnica w cenie jest wielka

Teraz mam pytanie czy dla osi Z trzeba zastosować 4 łożyska liniowe czy wystarczą 2 po skosie? :
| |
| #
| |
# |
| |
-
- Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 14
- Rejestracja: 20 lut 2009, 20:52
- Lokalizacja: Poznań/Częstochowa
Ale że jak na szpilkach ?? jak dla mnie to za mało stabilne rozwiązanie możne się giąćSquall pisze: b) prowadnice 30mm podparte (podparcie chcę zrobić na śrubach czyli tak ze prowadnica będzie się opierała o dokręcona do niej od dołu śrubę myślę że powinno to zdać egzamin).
Raczej na pewno muszą być 4 bo inaczej będzie się ukosowaćSquall pisze: Teraz mam pytanie czy dla osi Z trzeba zastosować 4 łożyska liniowe czy wystarczą 2 po skosie? :
| |
| #
| |
# |
| |
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 731
- Rejestracja: 01 mar 2008, 18:08
- Lokalizacja: Warszawa
Zastosuj wałki podparte fi16mm w każdej osi na całej długości lub daj podpory co 10cm na około 10cm. Będzie to taniej niż kombinowanie, bo wałki i tak pewnie nawiercane będziesz kupować. W osi Z możesz też zastosować łożyska w przedłużanych obudowach lub 4szt. pojedyncze. Nie wiem co jakiej grubości materiał zamierzasz obrabiać, ale przemyśl ten skok w Z 200 - to jest strasznie dużo. Można by podkłady kolejowe frezować 

W dzień obchodź się z żoną jak z przyjacielem, w nocy jak z przyjaciółką.
-
Autor tematu - Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 8
- Posty: 9
- Rejestracja: 04 cze 2009, 13:46
- Lokalizacja: Mikołów
Szpilki to chciałem o długości 2-4cm a wałki zamocowane porządnie na obu końcach, szpilki tylko po to żeby prowadnice miały się o co oprzeć od dołu i przeciwdziałały ich "drobnym" odkształceniom, no i można by na nich też coś tam trochę wyregulować.
Jakie powinienem dać prowadnice (średnica) na osie XYZ?
Jakie powinienem dać prowadnice (średnica) na osie XYZ?
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 731
- Rejestracja: 01 mar 2008, 18:08
- Lokalizacja: Warszawa
Napisane już było powyżej. Jak dla mnie to możesz dać i fi 50.Squall pisze:Jakie powinienem dać prowadnice (średnica) na osie XYZ?
Zrozum, że lepiej dać fi 16mm podparte niż fi 30 niepodparte na długości ponad 1000mm wałek pod samym swoim ciężarem będzie się uginać. Jeszcze ma to być ruchoma brama...
W dzień obchodź się z żoną jak z przyjacielem, w nocy jak z przyjaciółką.