wiertarko-wkrętarka-jaką kupić?
-
- Znawca tematu (min. 80)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 88
- Rejestracja: 26 mar 2008, 00:00
- Lokalizacja: Wielkopolska
wszystkie firmy które wymieniłeś powinny dać sobie radę bez problemu, czy będzie to metabo, makita czy niebieski bosch... jak mówisz będziesz używał tego hobbystycznie więc nie po 8 godz. dziennie. Jako ciekawostkę napiszę, że mam u siebie w firmie również sprzęt z najniższej półki, tzn einhell, dedra itp. i mam wkrętarkę einhella, która chodzi mi już 2 lata bez przerwy (robi średnio 8godz. dziennie) i nic się z nią nie dzieje. Kupiłem ją za ok 100zł więc morał z tego taki, że jak dobrze trafisz to pochodzi długie lata...
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 205
- Rejestracja: 20 sty 2007, 12:32
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Właśnie z tym trafieniem-nodnod pisze:Kupiłem ją za ok 100zł więc morał z tego taki, że jak dobrze trafisz to pochodzi długie lata...
do dziś w rodzinie jest Polonez na którym nie znajdziecie rdzy (poza ajzolem mocującym zderzak) nie nie znaczy że Polonezy nie korodują, znam przypadek że płytka Baildonitu pracowała 6xdłużej niż Coromant i Walter co nie zmienia mojej opini na temat tych firm.
Wiele zależy od szczęścia -kolega widział w salonie Mercedesa (klasyA) z korozją blachy pod maską.
-
Autor tematu - ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 1592
- Rejestracja: 09 gru 2005, 11:52
- Lokalizacja: Lublin
Dziękuję kolegom za odpowiedzi. Teraz siedze w pracy i nie mam czasu ich przeanalizować, zrobie to wieczorem.
Odnosnie trafiania...zgadzam się z przedmówcą ale juz nie chcę ryzykować bo na ryzyko mnie nie stać. Sam mam wiertarkę za 60zł i w zupełności mi wystarcza a jak pisałem za wkretarke dałem rok temu ponad 200zł i to szmelc.
Punktem wyjscia jest dla mnie niebieski Bosch aczkolwiek z tym mam doczynienia w pracy i na 3 niebieskie Bosch-e po roku wszystkie były w serwisie (zajeżdżony silnik). O dziwo tak samo równolegle uzywany zielony Bosch przetrwał jakieś 5 lat praktycznie bez serwisu (wymiana szczotek). W tym konkretnym modelu ukręcił sie korpus
po 5 latach
Te modele były używane non stop przy montażach.
[ Dodano: 2009-06-03, 21:20 ]
a różnice miedzy napieciami baterii??
podobno 12 wolt zatrzymuje sie w rękach, 14,4- zatrzymuje Pudzianowski, 18 Volt nie zatrzyma nikt normalny.Czy warto dopłacać do baterii najnowszych? 2 tygodnie przerwy, 8-16 godzin pracy jak u mnie???
Odnosnie trafiania...zgadzam się z przedmówcą ale juz nie chcę ryzykować bo na ryzyko mnie nie stać. Sam mam wiertarkę za 60zł i w zupełności mi wystarcza a jak pisałem za wkretarke dałem rok temu ponad 200zł i to szmelc.
Punktem wyjscia jest dla mnie niebieski Bosch aczkolwiek z tym mam doczynienia w pracy i na 3 niebieskie Bosch-e po roku wszystkie były w serwisie (zajeżdżony silnik). O dziwo tak samo równolegle uzywany zielony Bosch przetrwał jakieś 5 lat praktycznie bez serwisu (wymiana szczotek). W tym konkretnym modelu ukręcił sie korpus

Te modele były używane non stop przy montażach.
[ Dodano: 2009-06-03, 21:20 ]
a różnice miedzy napieciami baterii??
podobno 12 wolt zatrzymuje sie w rękach, 14,4- zatrzymuje Pudzianowski, 18 Volt nie zatrzyma nikt normalny.Czy warto dopłacać do baterii najnowszych? 2 tygodnie przerwy, 8-16 godzin pracy jak u mnie???
sprawność wg kobiety: stosunek wielkości wyjętej do wielkości włożonej
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 4259
- Rejestracja: 28 wrz 2007, 09:32
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Myślę, że ważny jest nie tylko max. moment obrotowy jaki można uzyskać, ale przede wszystkim czas pracy między ładowaniami z parametrami jakie nas interesują. Na podstawie trochę doświadczeń własnych i trochę po rozmowach z innymi użytkownikami oraz serwisantami doszedłem do wniosku, że niekoniecznie wysokie napięcie gwarantuje długi czas działania akumulatora. Generalnie chodzi o to żeby energię zgromadzoną w baterii wykorzystać w sposób optymalny i tu mi wychodzi na to, że baterie o niższym napięciu łatwiej to umożliwiają. Wyższe napięcie owszem umożliwi uzyskanie większej mocy z silnika wiertarki, ale jednocześnie szybciej wyczerpie się akumulator a my chcemy jak najdłużej się nim posługiwać. Najlepiej byłoby porównać czas pracy akumulatorków o tej samej pojemności ale o różnych napięciach przy zachowaniu tych samych warunków eksploatacji.
-
- Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 24
- Rejestracja: 14 cze 2009, 17:19
- Lokalizacja: /lodz
- Kontakt:
Kolego AEG to narzedzia dla amatora, ale nienajgorsze czyli klasa zielonego bosch'a. Milwaukee i AEG jest marka należaca do Atlas Copco (pneumatyka). Powinno wystarczyc do prac domowych. Ja od kilku lat uzywam wkretarek boscha i chwale sobie (kilkugodzinne cykle pracy). Dla informacji dodam, ze bosch i hilti sa produkowane w tych samych fabrykach. Makita niestety stala sie produktem marketowym. Dewalt jest rowniez producentem godnym polecenia, metabo to troszke przestarzale technologicznie produkty. Podsumowywywujac :
1. Hilti
2. Bosch
3. Dewalt
1. Hilti
2. Bosch
3. Dewalt
-
Autor tematu - ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 1592
- Rejestracja: 09 gru 2005, 11:52
- Lokalizacja: Lublin
-
Autor tematu - ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 1592
- Rejestracja: 09 gru 2005, 11:52
- Lokalizacja: Lublin
zastanawiałem się nad akumulatorami litowo-jonowymi ze względu na wykorzystanie tj długie przerwy a później intensywna praca.
A co z Hilti? Słyszałem dobre opinie ale czy to sprzęt aż tak dobry aby ryzykować kupno używanego?
I czy warto dopłacać jakby nie było sporo kasy do baterii litowo-jonowych?
A co z Hilti? Słyszałem dobre opinie ale czy to sprzęt aż tak dobry aby ryzykować kupno używanego?
I czy warto dopłacać jakby nie było sporo kasy do baterii litowo-jonowych?
sprawność wg kobiety: stosunek wielkości wyjętej do wielkości włożonej