Frez modułowy palcowy

Szukasz informacji o silniku, scalaku czy innym elemencie to podaj symbol, i inne oznaczenia a moze ktos coś ci znajdzie

Autor tematu
Kroczniok
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 4
Posty: 9
Rejestracja: 09 maja 2009, 22:29
Lokalizacja: Ruda Śląska

Frez modułowy palcowy

#1

Post napisał: Kroczniok » 09 maja 2009, 22:34

Poszukuje informacji na temat freza palcowego modulowego do obrobki kol zebatych. Musze taki zaprojektowac. Przekopalem juz cala biblioteke na Pol. Sl. i znalazlem jedynie 3 str. w ksiazce z jakims biednym rysunkiem. Glownie chodzi mi o katy ostrzy. Bylbym wdzieczny za cokolwiek na temat wytycznych konstrukcyjnych, najlepiej jakis rysunek, albo przykladowy projekt.



Tagi:

Awatar użytkownika

WZÓR
Moderator
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 7969
Rejestracja: 01 sty 2009, 20:01
Lokalizacja: Oława

Re: Frez modułowy palcowy

#2

Post napisał: WZÓR » 10 maja 2009, 20:51

Kroczniok pisze:Poszukuje informacji na temat freza palcowego modulowego do obrobki kol zebatych....
...pierwszy raz słyszę o takim frezie. Kto kazał Tobie taki frez zaprojektować?
Obróbkę kół zębatych można wykonać dwojako :
1. Metodą kształtową (frezem modułowym krążkowym),
2. Metodą obwiedniową ( frezem modułowym ślimakowym).
W jednym przypadku użyłem freza palcowego (dwupióra) do wykonania zębatki od roweru , ale przedtem musiałem go zaprofilować do kształtu zęba w/w zębatki.


gaski
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 1
Posty: 315
Rejestracja: 30 paź 2007, 16:25
Lokalizacja: łódzkie

#3

Post napisał: gaski » 10 maja 2009, 21:01

Z tego co pamiętam ze szkoły średniej (późne lata 60-te),takie frezy miały zastosowanie przy nacinaniu kół zębatych daszkowych, bez możliwości wybiegu Takie koła zębate miały stosowanie do napędu np. stołu strugarki wzdłużnej – nie występują siły boczne.
Frez zataczany, kąt natarcia takiego freza 0 stopni.

Awatar użytkownika

BYDGOST
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 4264
Rejestracja: 28 wrz 2007, 09:32
Lokalizacja: Bydgoszcz

#4

Post napisał: BYDGOST » 10 maja 2009, 23:02

W książce E. Górskiego FREZY opisano te frezy na dwóch stronach. I tak jak pisze kol. gaski kąt natarcia wzdłuż całej krawędzi skrawającej jest równy zero. Stosowane są do nacinania zębów o modułach powyżej 16 mm. Stosuje się frezy wstępne zdzieraki.

Awatar użytkownika

WZÓR
Moderator
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 7969
Rejestracja: 01 sty 2009, 20:01
Lokalizacja: Oława

#5

Post napisał: WZÓR » 11 maja 2009, 18:43

...pierwszy raz słyszę o takim frezie.
... przepraszam , są. :oops:
p.s. człowiek całe życie się uczy.


Autor tematu
Kroczniok
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 4
Posty: 9
Rejestracja: 09 maja 2009, 22:29
Lokalizacja: Ruda Śląska

#6

Post napisał: Kroczniok » 13 maja 2009, 21:57

Dzieki za pomoc, wlasnie tez znalazlem to z ksiazki Gorskiego i nic wiecej. Teorie jakas mniej wiecej wiem. Juz zrobilem wstepny projekt. Moglby to ktos ocenic? Nie wiem jak ma wygladac to gniazdo gwintowe, widzialem takze wersje ze za gwintem jest jeszcze wytoczenie o srednicy wiekszej od gwintu. jest na to jakas norma? bo nie znalazlem nic.

I jak byscie wykonali taki frez? Krawedzie przylozenia ostrzy sa zataczane. Gwint da sie wykonac na tokarce? No i ogolnie ostrza jak zrobic, frezowac?

A projekt to na studia AiR na MT w Gliwicach 8 semestr :wink:

Obrazek


zdzicho
Posty w temacie: 3

#7

Post napisał: zdzicho » 14 maja 2009, 17:02

Błędne oznaczenie asymetrii .Bazą powinien być otwór 30 H7, bądź 40 h6, a nie powierzchnia zewnętrzna ,która nie bierze udziału w skrawaniu. Wartość asymetrii zdecydowanie za duża.Przekracza wartości tolerancji warsztatowych ,wiec nie ma potrzeby jej oznaczania w takim przypadku. Tak w ogóle to dałbym bicie ostrza do pow bazowej zamiast asymetrii. Rowki wiórowe wykonać frezem . Zataczać na zataczarce nożem kształtowym.Kształt ostrza ma mieć zarys ewolwentowy ,a nie promieniowy. Ra 0.63pow natarcia.Pow natarcia w osi narzędzia ,a nie 1,5 mm przed osią (zmienia kształt ). Gwint raczej drobnozwojny np x 1,5.Warto by podać jaki moduł .Oznaczyć obróbkę cieplna i twardość. gwint może być toczony(raczej powinien dla zapewnienia współosiowości z pow bazową 30 lub 40).Ostrza frezować i szlifować pow natarcia.


Autor tematu
Kroczniok
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 4
Posty: 9
Rejestracja: 09 maja 2009, 22:29
Lokalizacja: Ruda Śląska

#8

Post napisał: Kroczniok » 15 maja 2009, 00:49

Przyjalem ta wartosc tolerancji symetrii zgodnie z frezem krazkowym bo tak bylo napisane. A co do bicia to wlasnie nie wiem jak onzanczyc

Awatar użytkownika

WZÓR
Moderator
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 7969
Rejestracja: 01 sty 2009, 20:01
Lokalizacja: Oława

#9

Post napisał: WZÓR » 15 maja 2009, 10:58

A nie lepiej byłoby zrezygnować z gwintu i zastosować chwyt walcowy (np.Fi25.0) lub stożek Morse'a ? :?:


zdzicho
Posty w temacie: 3

#10

Post napisał: zdzicho » 15 maja 2009, 15:16

Konstrukcja freza krążkowego i palcowego są zupełnie rożne. Oba te frezy zupełnie inaczej pracują. Tak że nie wszystkie analogie można stosować. Oznaczenie bicia znajdziesz w każdej książce od rysunku technicznego, albo w podręcznikach metrologii.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Informacji na temat...”