Mały kubek albo miske zrobisz korzystając z tarczy zabierakowej (do drewna) i z podparcia kłem obrabianego detaly
Masz dostęp z zewnątrz i od wewnątrz do obrabianego detalu
Robisz na jednym zamocowaniu
do wykończenia zostaja miejsca po zabieraku
Kieł powinien mieć nasadke
taki tależyk z trzema (albo wiecej ) kolcami żeby dobrze podeprzeć przedmiot
średnica tależyka pod kieł wystarczy 20 mm
Trzonek który Ci zostanie w środku miski trzeba niestety ręczne wyciąc
Tarcza zabierakowa która mocujesz w uchwycie powinna mieć wiekszą średnicę
Najlepiej dopasuj do średnicy dna
powodzenia
Jaki uchwyt do toczenia kubka miski.
-
koala.g
Autor tematu - Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 2947
- Rejestracja: 01 kwie 2009, 23:02
- Lokalizacja: Małopolska
Witam.
Mam dostęp do tokarki z uchwytem 3 szczękowym , tylko trzeba ją lekko odremontować.
Nie wiem co to za typ tokarki.
Nie ma silnika , ale jakieś mam luzem na warsztacie .
Brak konika albo gdzieś jest schowany albo ktoś sobie pożyczył.
Napęd na pas :/ trzeba będzie przerobić na pasek klinowy.
Zacięty posuw , coś się zablokowało w skrzynce w posuwie . Jest tam 3 pozycyjna dźwignia : śruba trapezowa (toczenie gwintów) gitara , napęd ręczny i luz. Z tego co zauważyłem jest sprzęgnięcie na śrubę i ręczny , nie da się wrzucić 3 pozycji.
Zablokowany posuw.
Tu wymontowałem na razie takie widełki.
1.Blokada osi.
2. Napęd osi.
3. Selekcja posuwu.
4. Posuw ręczny.
Przełożenie napędu na gitarę.
Orientuje się ktoś jak to rozebrać ? Nie chcę czegoś popsuć albo zerwać gwintów.
Mam dostęp do tokarki z uchwytem 3 szczękowym , tylko trzeba ją lekko odremontować.
Nie wiem co to za typ tokarki.
Nie ma silnika , ale jakieś mam luzem na warsztacie .
Brak konika albo gdzieś jest schowany albo ktoś sobie pożyczył.
Napęd na pas :/ trzeba będzie przerobić na pasek klinowy.
Zacięty posuw , coś się zablokowało w skrzynce w posuwie . Jest tam 3 pozycyjna dźwignia : śruba trapezowa (toczenie gwintów) gitara , napęd ręczny i luz. Z tego co zauważyłem jest sprzęgnięcie na śrubę i ręczny , nie da się wrzucić 3 pozycji.
Zablokowany posuw.
Tu wymontowałem na razie takie widełki.
1.Blokada osi.
2. Napęd osi.
3. Selekcja posuwu.
4. Posuw ręczny.
Przełożenie napędu na gitarę.
Orientuje się ktoś jak to rozebrać ? Nie chcę czegoś popsuć albo zerwać gwintów.
-
lukadyop
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 1377
- Rejestracja: 30 cze 2008, 21:10
- Lokalizacja: szczecin
Witam wbrew twoim obawom to nie jest takie trudne, zdięcie 2 przedstawia takie jakby sprzegło śruby, na zdjęciu 3 suport wykręć śrubę od poprzecznych sanek, musisz kontry od tyłu wykręcić, pościągać pokrętła, dół suportu zapiąć na nakrętce i zsunąć całość w bok, a i z tyłu jeszcze poluzawać śruby od suportu od spodu, a przede wszystkim pokombinuj po próbuj zapytaj kogoś kto jest w pobliżu bo na zdjęciach wszystkiego nie widać, ta tokarka posiada skrzynkę nortona i można nacinać gwinty, a masz może jej zdjęcia w całości? pozdrawiam.
.-
koala.g
Autor tematu - Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 2947
- Rejestracja: 01 kwie 2009, 23:02
- Lokalizacja: Małopolska
Stan tokarki.
W piątek wszystko było poskładane i uruchomione działało OK z wyjątkiem:
> Sprzęgiełka widocznego na fotce 2 , nie dało się go wyregulować
> Napędu paskowego, ślizga się.
Sobota > częściowo rozebrany napęd , jedna ze śrub miała zerwaną główkę.
Dziś > rozwiercenie śruby i rozłożenie całego układu widocznego na fotografii 4.
Trzeba przerobić panewki na łożyska , ciekawy myk tu zastosowane jedna panewka jest wytoczona na wale dryga jest luzem z drugiej strony, obie są stożkowe dokręcając śrubę kasowało się luzy.
Muszę zamówić łożyska średnica zewnętrzna 45 mm , w okolice takich nie mieli.
Dać do wytoczenia wał i przetoczyć "szajbę" na napęd klinowy .
Napę bezpośrednio ze silnika ; wcześniej był pośredni jak widać na fotce 4.
Gdzieś na forum był wzór na zrobienie własnych osłon śruby napędowej przydało by mie się coś takiego teraz ale nie omeg tematu znaleźć.
W piątek wszystko było poskładane i uruchomione działało OK z wyjątkiem:
> Sprzęgiełka widocznego na fotce 2 , nie dało się go wyregulować
> Napędu paskowego, ślizga się.
Sobota > częściowo rozebrany napęd , jedna ze śrub miała zerwaną główkę.
Dziś > rozwiercenie śruby i rozłożenie całego układu widocznego na fotografii 4.
Trzeba przerobić panewki na łożyska , ciekawy myk tu zastosowane jedna panewka jest wytoczona na wale dryga jest luzem z drugiej strony, obie są stożkowe dokręcając śrubę kasowało się luzy.
Muszę zamówić łożyska średnica zewnętrzna 45 mm , w okolice takich nie mieli.
Dać do wytoczenia wał i przetoczyć "szajbę" na napęd klinowy .
Napę bezpośrednio ze silnika ; wcześniej był pośredni jak widać na fotce 4.
Gdzieś na forum był wzór na zrobienie własnych osłon śruby napędowej przydało by mie się coś takiego teraz ale nie omeg tematu znaleźć.
.-
koala.g
Autor tematu - Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 2947
- Rejestracja: 01 kwie 2009, 23:02
- Lokalizacja: Małopolska
Tokarkę uruchomię na dniach ,
wypadł mi z łap klin do koła zębatego i teraz muszę go dorobić.
Mam dorobić też małą cześć do naprężacza pasa , blacha z dwiema dziurkami . Jak się okazuje zrobienie czegoś takiego jest problematyczne , wiertło które mam tępi się i nie wchodzi w materiał ; nie wiem skąd ono jest za to inne(niemieckie czernione ) niestety za małe przegryzło się do strzału .
W innym temacie pytałem o uchwyt 4 szczękowy do tokarki i nie tylko , myślę że to rozwiązanie jest ok stosują je inni a jak się dowiedziałem że obróbka materiału zajmuje ok 45 minut to poświęcenie góra 2-3 minut na mocowanie nie jest problemem.
wypadł mi z łap klin do koła zębatego i teraz muszę go dorobić.
Mam dorobić też małą cześć do naprężacza pasa , blacha z dwiema dziurkami . Jak się okazuje zrobienie czegoś takiego jest problematyczne , wiertło które mam tępi się i nie wchodzi w materiał ; nie wiem skąd ono jest za to inne(niemieckie czernione ) niestety za małe przegryzło się do strzału .
W innym temacie pytałem o uchwyt 4 szczękowy do tokarki i nie tylko , myślę że to rozwiązanie jest ok stosują je inni a jak się dowiedziałem że obróbka materiału zajmuje ok 45 minut to poświęcenie góra 2-3 minut na mocowanie nie jest problemem.
