Tak jestem pewien , no chyba ze tokarz zapomni odblokować konik . Robia u nas w oprawce na sztywno gwinty do M3 i jest wszystko ok .Draco pisze: i jestes pewny, ze gwint M5 wytrzyma ciezar konika przy zmianie kierunku nacinania?
Oprawka do nacinania gwintów zewnętrznych na tokarce
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 1743
- Rejestracja: 28 gru 2004, 23:56
- Lokalizacja: Rybnik
Moj chomik
http://chomikuj.pl/skotisobek
http://chomikuj.pl/skotisobek
Tagi:
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 8
- Posty: 1320
- Rejestracja: 24 cze 2007, 20:42
- Lokalizacja: Świdwin / Worcester
to kolejne pytanie... jakiej wielkosci jest u was ten konik? bo mowa jest o tokarkach konwencjonalnych ale nie bylo zastrzezenia co do wielkosci tej maszyny...
- Heidenhain - Siemens - Fanuc -
Able to use the following programmes: FANUC Series 18i-TB, FANUC O-T, SIEMENS SINUMERIC 810D & 840D, ShopMILL, ShopTURN, ManualTURN, HEIDENHAIN CNC ISO, DIN PLUS and TURN PLUS (CNC PILOT) and many more.
Able to use the following programmes: FANUC Series 18i-TB, FANUC O-T, SIEMENS SINUMERIC 810D & 840D, ShopMILL, ShopTURN, ManualTURN, HEIDENHAIN CNC ISO, DIN PLUS and TURN PLUS (CNC PILOT) and many more.
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 1743
- Rejestracja: 28 gru 2004, 23:56
- Lokalizacja: Rybnik
Konkretnie to sa TUG 40 z Andrychowa 1000 i 1500 toczenia czyli wielkosc srednia . Konik w nich swoje wazy ile dokladnie to nie wiem ale zeby go zdjac lub zalozyc to jest w dwoch co dzwigac . Szacuje go na jakies 60-80kg . Ty pewnie miales na mysli wieksze tokarki i wtedy owszem moze zrywac tak male gwinty .
Moj chomik
http://chomikuj.pl/skotisobek
http://chomikuj.pl/skotisobek
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 8
- Posty: 1320
- Rejestracja: 24 cze 2007, 20:42
- Lokalizacja: Świdwin / Worcester
wiem, czepialski jestem ale w ten sposob nauczylem wiele osob obslugi, ustawiania i programowania maszyn. kazdy ma jakos swoj sposob na to by przekazac wiedze, ja akurat lubie jak ktos sam pomysli i naprowadzam go czasem glupimi pytaniami na prawidlowe odpowiedzi. poprostu chcialem sprecyzowac troche to o czym tu mowa aby niektorzy pomysleli ktora wersje oprawki sobie kupic lub zrobic, z kompensacja czy bez. spotkalem sie nawet z malymi tokarkami przy ktorych konik wazyl okolo 30kg i zacinal sie podczas ciagniecia, przy poluzowaniu srub podnosilo go i klinowalo, przy srubach ustawionych na "styk" byl za duzy opor aby oprawka mogla go pociagnac. ale rowniez spotkalem sie z tym co zapewne jest u ciebie, ze konik potrafi sie bezproblemowo przesuwac.
- Heidenhain - Siemens - Fanuc -
Able to use the following programmes: FANUC Series 18i-TB, FANUC O-T, SIEMENS SINUMERIC 810D & 840D, ShopMILL, ShopTURN, ManualTURN, HEIDENHAIN CNC ISO, DIN PLUS and TURN PLUS (CNC PILOT) and many more.
Able to use the following programmes: FANUC Series 18i-TB, FANUC O-T, SIEMENS SINUMERIC 810D & 840D, ShopMILL, ShopTURN, ManualTURN, HEIDENHAIN CNC ISO, DIN PLUS and TURN PLUS (CNC PILOT) and many more.
-
- Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 20
- Rejestracja: 17 gru 2006, 00:56
- Lokalizacja: Gdańsk
Ja nacinam gwinty bez takich wynalazków.
Pisałem w innym wątku,że mam po modyfikacji obroty od 80 do 900, (po to jest te 80), ale dodatkowo przerobiłem zasilanie tokarki i mam jako alternatywny włącznik nożny impulsowy.
Narzynka w normalnej oprawce. Podpieram tuleją konika żeby nie "tańczyła" przy wchodzeniu na materiał. Dzięki nożnemu włącznikowi mam 2 ręce wolne. jedną kontroluje oprawkę, drugą "kręcę" konikiem podsuwając podparcie narzynki. Jak narzynka wejdzie i się ustawi na gwincie to dalej idzie sama.
Gwintownikiem natomiast, puszczam wolny konik...
Pozdro!
Pisałem w innym wątku,że mam po modyfikacji obroty od 80 do 900, (po to jest te 80), ale dodatkowo przerobiłem zasilanie tokarki i mam jako alternatywny włącznik nożny impulsowy.
Narzynka w normalnej oprawce. Podpieram tuleją konika żeby nie "tańczyła" przy wchodzeniu na materiał. Dzięki nożnemu włącznikowi mam 2 ręce wolne. jedną kontroluje oprawkę, drugą "kręcę" konikiem podsuwając podparcie narzynki. Jak narzynka wejdzie i się ustawi na gwincie to dalej idzie sama.
Gwintownikiem natomiast, puszczam wolny konik...
Pozdro!
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 2135
- Rejestracja: 09 kwie 2007, 22:41
- Lokalizacja: Szczecin
Widać jesteś pracowitym człowiekiemergovision pisze:Ja nacinam gwinty bez takich wynalazków
Też tak robiłem ale teraz mam "lufkę "ergovision pisze:Dzięki nożnemu włącznikowi mam 2 ręce wolne. jedną kontroluje oprawkę, drugą "kręcę" konikiem podsuwając podparcie narzynki.

Ludzie robią "wynalazki" żeby zmniejszyć nakład pracy jaki muszą wykonać
jeśli Ciebie to nie kusi to rób po swojemu

-
- Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 20
- Rejestracja: 17 gru 2006, 00:56
- Lokalizacja: Gdańsk
Gdybym nic innego nie robił tylko nacinał gwinty, to pewnie bym się wyposażył. 
Pisze to po to aby przypadkiem (zwłaszcza ktoś początkujący) nie pomyślał, że bez takiego ustrojstwa nie można naciąć gwintu.
Podczas kompletowania "parku narzędziowego"- kiedy to budżet jest zawsze za mały
są ważniejsze rzeczy do kupienia.
ale to mnie zupełnie nie kusi...

Pisze to po to aby przypadkiem (zwłaszcza ktoś początkujący) nie pomyślał, że bez takiego ustrojstwa nie można naciąć gwintu.
Podczas kompletowania "parku narzędziowego"- kiedy to budżet jest zawsze za mały

Jeszce inni ludzie kupują gotowce i w kategorii 'nakład pracy' ta metoda bezapelacyjnie wygrywa.Ludzie robią "wynalazki" żeby zmniejszyć nakład pracy jaki muszą wykonać
ale to mnie zupełnie nie kusi...
