SSK B02

Rozmowy na temat układów elektronicznych sterowania obrabiarek CNC

kazek168
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Posty w temacie: 3
Posty: 37
Rejestracja: 16 mar 2008, 16:41
Lokalizacja: Nowa Sól

#21

Post napisał: kazek168 » 28 mar 2009, 22:20

To chyba według tego samego co ja
https://www.cnc.info.pl/topics12/l297-2 ... t11987.htm
też nie mogłem uruchomić i dopiero po kupieniu płytek i złożeniu według schematu który dostsłem razem z płytkami wszystko działa
Tamten schemat był zły.



Tagi:


Autor tematu
beowolf
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 13
Posty: 318
Rejestracja: 06 kwie 2008, 09:46
Lokalizacja: Rzeszów

#22

Post napisał: beowolf » 28 mar 2009, 22:26

nie nie. Nie według tego. Znalazłem schemat sterownika SSk B01 na elektrodzie. On normalnie działał na silnikach 1,6 A. Kupiłem nowe silniki i przerobiłem ten sterownik robiąc dodatkową płytke na której połączyłem 2 x L298 a potem kabelkami w miejsce jednego l298 na starym sterowniku.


Leoo
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 4017
Rejestracja: 15 lis 2006, 22:01
Lokalizacja: Tarnobrzeg

#23

Post napisał: Leoo » 28 mar 2009, 22:53

Radzę nie stosować synchronizacji między sterownikami. Wszystkie trzeba ustawić na master a kable podłączać. Na dodatek synchronizacja obciąża kondensator zasilacza, gdyż wszystkie silniki jednocześnie pobierają impulsowo prąd. Sytuacja jeszcze się pogarsza jeśli ustawiony jest półkrok.


Autor tematu
beowolf
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 13
Posty: 318
Rejestracja: 06 kwie 2008, 09:46
Lokalizacja: Rzeszów

#24

Post napisał: beowolf » 28 mar 2009, 22:56

dlatego odłączyłem sync - tak jak Leoo pisał w innym poście. Więc zakładam że coś musi być nie tak z płytką, regulacji prądu nie ma no i w momencie podłączenia silniejszego transformatora poprostu popłyną za duży prąd przez układy bo Czoper nie działał. DObrze rozumiem??


Leoo
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 4017
Rejestracja: 15 lis 2006, 22:01
Lokalizacja: Tarnobrzeg

#25

Post napisał: Leoo » 28 mar 2009, 23:02

Jeszcze jedna uwaga. Jeśli przypadkiem ustawisz tryb pracy na slave (po usunięciu przewodów synchronizacji) to chopper nie będzie działał i w krótkim czasie prąd silnika narośnie do wartości, która uszkodzi sterownik a może i silnik. Możliwe, że w Twoim przypadku tak się stało.


Autor tematu
beowolf
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 13
Posty: 318
Rejestracja: 06 kwie 2008, 09:46
Lokalizacja: Rzeszów

#26

Post napisał: beowolf » 28 mar 2009, 23:04

no ale po tym jak sterownik pracował jako slave przełączyłem go na mastera i nadal pracował dobrze - ale bez tej regulacji prądu. Wogóle od początku jego działania ta regulacja nie chodziła. Sterownik działał ale na starym zasilaczu

[ Dodano: 2009-03-29, 10:40 ]
a jeszcze jedna sprawa - odnośnie tego czopera. Jakie powinne być wartości potencjometru i rezystora włączonego z nim w szereg w obwodzie regulacji prądu dla układu 2x L298 w sterowniku ssk b02?? Takie same jak dla sterownika ssk b01?? patrze na schemat i nie moge na to wpaść. A może przez to ten czoper nie działa??

[ Dodano: 2009-03-29, 11:06 ]
Leoo w jakimś temacie napisał tak: "Uszkodzisz na 90%. Były już takie przypadki.
Mechanizm działania choppera jest prosty, kiedy prąd wzrośnie do założonej wartości następuje jego wyłączenie. Po przełączeniu generatora (ustawienie trybu SLAVE) nie można wyłączyć narastającego prądu, w związku z czym bez problemu przekracza on wartość maksymalną sterownika.
Czasem sterownik (L298) przetrwa taką próbę ale tylko przy niewielkim napięciu zasilania (mniej niż 20V) lub przy silniku o dużym napięciu nominalnym np. 12V lub więcej."

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Elektronika CNC”