Kolejnosc uruchamiania cnc
-
Autor tematu - Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 7
- Posty: 145
- Rejestracja: 09 wrz 2008, 13:38
- Lokalizacja: opole
Kolejnosc uruchamiania cnc
Podlaczylem bezmyslnie zasilanie sterownikow,i nic sie nie dzialo.Po czym podlaczylem zasilacz 12V do zasilania czesci logicznej plyty glownej,i sterownik osi Y poszedl z dymem.Zaznaczam tu ze LPT nie byl jeszcze podpiety do komputera,wczesniej wszystko hulalo bardzo dobrze wiec sadze ze wlaczylem caly uklad od tylu i stad ta "zadyma".
Mam racje?
Najpierw komputer ,potem program,i na koncu zasilanie???
[ Dodano: 2009-03-26, 22:25 ]
Ale smród z tego ukladu wydobyl sie "nie do wiary.."Od dwoch dni wietrze..
Mam racje?
Najpierw komputer ,potem program,i na koncu zasilanie???
[ Dodano: 2009-03-26, 22:25 ]
Ale smród z tego ukladu wydobyl sie "nie do wiary.."Od dwoch dni wietrze..
Tagi:
-
Autor tematu - Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 7
- Posty: 145
- Rejestracja: 09 wrz 2008, 13:38
- Lokalizacja: opole
Czyli jak rozumiem przylaczenie samego komputera z uruchomionym programem ma tu drugorzedne znaczenie ,lub wrecz nie jest wymagane?
Z pewnoscia zastosuje sie do tej uwagi,bo teraz to dzialam po partyzancku ,czyli cale sterowanie i silniki leza na biurku..odpowiedz mi jeszcze na moje pytanie tak dla ostatecznego zrozumienia..
Z pewnoscia zastosuje sie do tej uwagi,bo teraz to dzialam po partyzancku ,czyli cale sterowanie i silniki leza na biurku..odpowiedz mi jeszcze na moje pytanie tak dla ostatecznego zrozumienia..
-
Autor tematu - Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 7
- Posty: 145
- Rejestracja: 09 wrz 2008, 13:38
- Lokalizacja: opole
To jest juz jasne ,ale jak mam rozumiec "w odpowiedniej sekwencji"?,oraz "kiedys zrobilem taki uklad"?Moge gdzies odszukac ten schemat?Bo jestem jak najbardziej zainteresowany.
Bylbym w stanie sam zastosowac to rozwiazanie podczas budowy sztki zasilajacej?Czy to moze bardziej skomplikowana historia ,na poziomie elektroniki?
[ Dodano: 2009-03-26, 23:06 ]
oczywiscie "szafki zasilajacej"..
Bylbym w stanie sam zastosowac to rozwiazanie podczas budowy sztki zasilajacej?Czy to moze bardziej skomplikowana historia ,na poziomie elektroniki?
[ Dodano: 2009-03-26, 23:06 ]
oczywiscie "szafki zasilajacej"..
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 7735
- Rejestracja: 23 lis 2004, 22:41
- Lokalizacja: kraków
witam.
w sekwencji ( wielkie słowa ) chodzi o to że jak włączasz urządzenie to najpierw logika a potem silniki a jak wyłączasz to najpierw silniki a potem logika .
schemat sobie przepadł i projekt płytki również .
mam kilka starych dysków to poszukam .
sprawa jest dość prosta .
osobne trafo do logiki
( 8pln ) i układ podtrzymujący - parę pln .
w sumie banalne .
chodzi o to żeby zasilanie logiki po wyłączeniu podtrzymało jakieś 1 - 2 sek - aż puści przekaźnik.
poszukam i podeślę .
zrobiłem takie dla kumpla i chodzi .
pozdrawiam .
w sekwencji ( wielkie słowa ) chodzi o to że jak włączasz urządzenie to najpierw logika a potem silniki a jak wyłączasz to najpierw silniki a potem logika .
schemat sobie przepadł i projekt płytki również .
mam kilka starych dysków to poszukam .
sprawa jest dość prosta .
osobne trafo do logiki
( 8pln ) i układ podtrzymujący - parę pln .
w sumie banalne .
chodzi o to żeby zasilanie logiki po wyłączeniu podtrzymało jakieś 1 - 2 sek - aż puści przekaźnik.
poszukam i podeślę .
zrobiłem takie dla kumpla i chodzi .
pozdrawiam .
Mane Tekel Fares
-
Autor tematu - Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 7
- Posty: 145
- Rejestracja: 09 wrz 2008, 13:38
- Lokalizacja: opole
Fajnie ,bede tu zagladal,juz rozumiem o co chodzi .Trafo 12V mam oczywiscie osobne ale o istnieniu czegos takiego jak "uklad podtrzymujacy" juz nie wiedzialem.
[ Dodano: 2009-03-26, 23:34 ]
Bo tak na chlopski rozum to podlaczajac oba transformatory rownolegle bez tego ukladu podtrzymujacego,to po wylaczeniu prad z tego wiekszego bedzie"schodzil" wolniej?
[ Dodano: 2009-03-26, 23:43 ]
A w sumie to w plycie glownej moglby byc przekaznik poprzez ktory uruchamial by sie transformator glowny?
[ Dodano: 2009-03-27, 00:13 ]
No dobra a zalozmy ze z jakichs powodow psuje sie zasilanie czesci logicznej-i co,szlag trafia sterowniki?
[ Dodano: 2009-03-26, 23:34 ]
Bo tak na chlopski rozum to podlaczajac oba transformatory rownolegle bez tego ukladu podtrzymujacego,to po wylaczeniu prad z tego wiekszego bedzie"schodzil" wolniej?
[ Dodano: 2009-03-26, 23:43 ]
A w sumie to w plycie glownej moglby byc przekaznik poprzez ktory uruchamial by sie transformator glowny?
[ Dodano: 2009-03-27, 00:13 ]
No dobra a zalozmy ze z jakichs powodow psuje sie zasilanie czesci logicznej-i co,szlag trafia sterowniki?
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 731
- Rejestracja: 01 mar 2008, 18:08
- Lokalizacja: Warszawa