Pogadajmy o cenach ogrzewania pellet/gaz.

WZÓR pisze:Czy tą opinię nakreśliła może obecna cena (?)

Moje kryteria to współczynnik lambda.

Nie, okolo 10 lat temu jak mi ocieplali obecny budynek to opowiadal że za granicą kladli ten grafitowy i po jakims czasie im się odkleił od ściany... Pózniej aby temu zapobiec to drapali tę stronę która była przyklejana do muru i wtedy się to jakos trzymało.
Moja znajoma ocieplala tym dom kilka lat temu i chyba jest ok bo ściany stoją póki co.
Ale był ostatnio gośc co ociepla i też mścił ten styropian. Nie wiem co mu nie pasowało bo z racji że mnie to nie interesuję to nie dopytywałem. Ale jak patrzę na większosć budowlańców to nawet swoje domki oni ocieplają bialym.
Oczywiście niby sie to kołkuje itd... ale jeśli faktycznie gdzieś po iluś latach puści klej to sciana zrobi sie pofałdowana a to zbyt ladnie nie wygląda.
Co do lambdy to prawda, ma on lepszą. Wiec jeśli chcesz faktycznie ocieplać tym grafitowym to popytaj swoich ludzi co oni o tym sądzą.

Ja ocieplam sam, bo robota jest prosta a cena za wykonastwo tak prostej roboty kosmiczna. Jeden budynek w pełni ocieplony, drugi budynek na poddaszu kładłem podłogowy grafitowy. Obiegowa opinia jest taka, żeby chronić przed słońcem bo dostaje skurczów - guzik prawda. Na poddaszu robiłem 250 metrów, nie poszło mi to w jeden dzień wręcz rozłożyłem tą robotę na jakieś 2 miesiące. Płyty od których zacząłem dostały skurczu bez obecności słońca, bez obecności temperatury, i były to płyty czołowego producenta dobrej jakości - waga 16kg
1m3. Na sam koniec roboty leciałem pianą to tam gdzie zaczynałem było po 1 cm szczeliny gdzie dociskałem na całym strychu płyta do płyty. To pół biedy bo to podłoga na poddaszu, ale elewacja to tylko biały styropian. Są już białe styropiany o lambdzie 0.035, to 0.031 nie robi takiej różnicy, a grafit jest wredny.

IMPULS3 pisze: ↑

14 gru 2021, 16:57

WZÓR pisze:Czy tą opinię nakreśliła może obecna cena (?)

Moje kryteria to współczynnik lambda.

Nie, okolo 10 lat temu jak mi ocieplali obecny budynek to opowiadal że za granicą kladli ten grafitowy i po jakims czasie im się odkleił od ściany... Pózniej aby temu zapobiec to drapali tę stronę która była przyklejana do muru i wtedy się to jakos trzymało.
.....
Oczywiście niby sie to kołkuje itd... ale jeśli faktycznie gdzieś po iluś latach puści klej to sciana zrobi sie pofałdowana a to zbyt ladnie nie wygląda.
.....

Kołki to podstawa.
Może się odklejały bo mury nie były [dobrze] zagruntowane.

Mój kolega (ja też tak zrobię) dał pigmentu różowego do uni gruntu ..... , i Ukraińcy z koksem jechali.
Wiedzieli gdzie trzeba machać pędzlem , a kumpel nie musiał wisieć nad Nimi.

..... , różowy dom z ulicy wszystkim wpadał w oko.

szopenn pisze: ↑

14 gru 2021, 17:06

..... Obiegowa opinia jest taka, żeby chronić przed słońcem bo dostaje skurczów - guzik prawda. ....

,,Pod wpływem promieni UV następuje rozkład styropianu – żółknie i staje się bardzo kruchy. Z pozoru to nic groźnego, bo problem dotyczy tylko bardzo cienkiej, wierzchniej warstwy grubej na milimetr czy dwa. Taka słaba, łuszcząca się niczym naskórek warstwa, nie pogarsza odczuwalnie izolacyjności cieplnej płyt, ale przecież to ona ma zapewnić przyczepność dla kleju zbrojonego siatką, stanowiącego podłoże pod tynk! Zaś skoro się łuszczy, to nietrudno dojść do wniosku, że przyczepność będzie bardzo słaba. Jeżeli gdzieś widzimy taką zniszczoną powierzchnię styropianu, trzeba go przeszlifować, usuwając w ten sposób ten słaby naskórek.''

źródło; internet

Mariusz.

WZÓR pisze:ale przecież to ona ma zapewnić przyczepność dla kleju zbrojonego siatką

musisz trzymać biały stropian nasłoneczniony co najmniej przez 2 miesiące żeby pożółkł, i dla kleju i siatki nie ma to żadnego znaczenia bo całą elewacje i tak wyrównujesz tarką do styropianiu przed położeniem kleju i siatki. Jeśli ktoś tego nie robi - a są tacy, to już nie moja sprawa. Tak samo jak majstry kładą grunt, i co z tego że kładą jak nie zaczepiają siatek ochronnych, a nawet jeśli to przy wysokich temperaturach dodatkowo należy wyrównywać chłonność powierzchni na jakiej pracujemy - sipor jest najgorszy bo bardzo odparza klej, jeśli się nie robi tego zgodnie ze sztuką to i grunt nie pomoże. Ekipy tylko przychodzą i lecą z metra, a sipor jak budynek długo stał należałoby umyć myjką ciśnieniową przed gruntowaniem. To dobrej roboty nie ma nikogo, do brania pieniędzy to wszyscy pierwsi.

.. ale ja i tak nie o tym, wczytaj się wyraźnie o czym pisałem, kładłem grafit podłogowy na poddaszu pod zadaszeniem, gdzie nie było słońca, nie było uv, nie było temperatur. Niemniej jednak płyty dostały skurczu - obawiam się że się utleniają. Nie położę sobie grafitu na elewacje bo on się kurczy nawet jak już go zazbroisz, i to dlatego są te dziwne historie typu że odpada.

A kołki według prawideł daje się o 3d metrów wzwyż, daje każdy, ja też dawałem, ale prawidłowo przyklejony styropiań na cienkie warstwy kleju do 1cm nie ma prawa ci odpaść bez kołków. Co innego robić ocieplenie na świeżo wybudowanym budynku ktory pracuje, nie odważyłbym się nie dać kołków, ale ja u siebie ocieplałem 3 lata po murowaniu, krokwie np strasznie powyginało, co nagle to po diable niestety, warto odczekać.

WZÓR pisze:Może się odklejały bo mury nie były [dobrze] zagruntowane.

Nie od muru się odklejał tylko klej nie trzymał się styropianu. Tak czy siak jeśli te wszystkie glosy mówiace o tym ze ten styropian pracuje na ścianie inaczej niz sama ściana to dla mnie jest to zbyt duze ryzyko aby to kłaść bo elewacja budynku troche kosztuje a jak coś się stanie po kilku latach to aby siąść i płakać. Az tak nie wygra się na ogrzewania aby tyle ryzykować. Z resztą jesteś techniczny to sobie mozesz przeliczyc. A jeszcze nick o nazwie WZÓR mówi że liczenie lubisz.

szopenn pisze: ↑

14 gru 2021, 17:52

.... ale ja i tak nie o tym, wczytaj się wyraźnie o czym pisałem, kładłem grafit podłogowy na poddaszu pod zadaszeniem, gdzie nie było słońca, nie było uv, nie było temperatur. Niemniej jednak płyty dostały skurczu - obawiam się że się utleniają.
....

Ja grafitu na podłogę nie dawałem.
Poszedłem w tym kierunku ..... , w pomieszczeniach mieszkalnych i w garażu.
Styropian Termo Organika.

Styropian który dajesz na podłogę musi mieć odpowiednią wytrzymałość na ściskanie, żeby nie uległ deformacji na skutek obciążenia.
Standardowo przyjmuje się, że obciążenia użytkowe w pomieszczeniach mieszkalnych wynoszą 150 kg/m2, a w ciągach komunikacyjnych – 250 kg/m2.
...... , przynajmniej tak pisze w necie.
Jeśli styropian będzie miał zbyt małą wytrzymałość na ściskanie, podkład podłogowy ugnie się i wtedy lipa.

...... może u Ciebie uległ ściśnięciu , a nie utlenieniu ?

IMPULS3 pisze: ↑

14 gru 2021, 18:03

.... Z resztą jesteś techniczny to sobie mozesz przeliczyc. A jeszcze nick o nazwie WZÓR mówi że liczenie lubisz.

Ślubna liczy ..... , ja wydaję.

Mariusz.

WZÓR pisze:Styropian który dajesz na podłogę musi mieć odpowiednią wytrzymałość na ściskanie, żeby nie uległ deformacji na skutek obciążenia.
Standardowo przyjmuje się, że obciążenia użytkowe w pomieszczeniach mieszkalnych wynoszą 150 kg/m2, a w ciągach komunikacyjnych – 250 kg/m2.
Jeśli styropian będzie miał zbyt małą wytrzymałość na ściskanie, podkład podłogowy ugnie się i wtedy lipa.

...... może u Ciebie uległ ściśnięciu , a nie utlenieniu ?

zupełnie odbiegłeś od problemu i dalej nie czytasz co napisałem, co ma parametr na ścisk do tego że zanim przyszedł posadzkarz to się skurczył? Nikt po nim nawet nie chodził, więc gdyby to nawet był eps40 to z samego leżenia nie ma prawa mu się nic stać.

co do wagi mojego styropianu, minimalna waga styropianu według stowarzyszenia polskich producentów styropianu to 15kg m3 przy wytrzymałości na ścisk, mój styropian ma 16.5kg na m3 więc jest wszystko ok.

szopenn pisze: ↑

14 gru 2021, 17:52

.... Niemniej jednak płyty dostały skurczu - obawiam się że się utleniają. ....

szopenn pisze: ↑

14 gru 2021, 18:29

zupełnie odbiegłeś od problemu i dalej nie czytasz co napisałem, co ma parametr styropianiu na ścisk do tego że zanim przyszedł posadzkarz to się skurczył? ....

Słyszałem , że styropian się utlenia po kilku latach ....... , ale nie zaraz po jego ułożeniu.

Mariusz.

więc powtórzę jeszdcze raz, o właściwościach styropianiu grafitowego na elewacjach wiem z zaslyszenia od majstrów, opinia obiegowa jest zgodna, należy robić szybko i zbroić jak najszybciej ponieważ dostaje skurczu po wystawieniu na słońce/temperaturę. Ekipy potrafią lecieć ścianami do naroznika i zbroić na jedną chocby warstwe żeby nie przetrzymywać styropianu na słońcu. Po czym druga warstwa po wykonaniu całości elewacji.

Kierując się powyższym, nie uważałem, żeby w zastosowaniu podłogowym w dodatku na poddaszu było to jakimkolwiek utrudnieniem. Niemniej jednak, wybrany przeze mnie styropian grafitowy, bardzo dobrego producenta, o dobrych parametrach - bo przecież strop też musi trzymać ciepło więc lambda 0.031 grubość 20cm, skurczył się leząc na podłodze 2 miesiące. Płyty które były układane jako pierwsze złapały szczeliny sięgające do 10mm.

Dlatego uważam, że nie warto ryzykować ze styropianem grafitowym, ponieważ jak tu już napisał któryś z was, klej nie odklei się od muru - mur nie pracuje, ale od płyty odleci. Mogę tylko bazować na doświadczeniu styropianu który miałem, i defekt wyszedł tylko dlatego że prace nie miały tempa. Gdybym położył styropian w przeciągu tygodnia po czym przyszedłby posadzkarz, to pewnie powiedziałbym że wszystko jest ok, jednak nie. I nie zaryzykuje z tego powodu na elewacji kolejnego budynku, nawet jeśli ktoś by mnie zapewniał że swisspor czy tam termoorganika taki nie jest. Ja już grafitowym styropianom mówię dziękuje, jeśli ktoś robi termomodernizacje na dofinansowaniu, to musi grafitu użyć bo promowane są lamdy ponizej 0.35 a w białym się już nie znajdzie, ale inwestorom w sumie współczuje. Swisspor bodajże zrobił teraza grafit z białą warstwą ochronną, więc coś jest na rzeczy, producenci poprawiają coś co nie jest doskonałe.

Styropian skurczył się, bo nie był odpowiednio długo sezonowany u producenta.