Piła tarczowa czy taśmowa do rur, profili nierdzewnych ??
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 7
- Posty: 1693
- Rejestracja: 28 gru 2012, 01:04
- Lokalizacja: Galaktyka
Uzywam obecnie pily tasmowej ktorej obwod to skromne 8 metrow. Nikt mi nie powie ze pila tarczowa mozna tez przeciac do 1M szeroki material i ponad 600mm wysokosci
Dziennie przechodzi po 3-4 tony materialu zaleznie od wielkosvi profilow.
I teraz taka kwestia: gdzie jest ekonomia: a no w tym fakcie ze tasma do pily kosztuje mniej niz tarcza i poprostu trwa dluzej. Wiadomo ze nie da sie porownac ile w tym a ile w tamtym zakladzie da sie pociac ale fizyka nie klamie : na tasmie masz 8 m narzedzia a na tarczy ile ? 1-2 max zaleznie od srednicy. I ile taka tarcza wytrzyma bez ostrzenia ?
Dziennie przechodzi po 3-4 tony materialu zaleznie od wielkosvi profilow.
I teraz taka kwestia: gdzie jest ekonomia: a no w tym fakcie ze tasma do pily kosztuje mniej niz tarcza i poprostu trwa dluzej. Wiadomo ze nie da sie porownac ile w tym a ile w tamtym zakladzie da sie pociac ale fizyka nie klamie : na tasmie masz 8 m narzedzia a na tarczy ile ? 1-2 max zaleznie od srednicy. I ile taka tarcza wytrzyma bez ostrzenia ?
Tagi:
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 1555
- Rejestracja: 01 wrz 2005, 00:23
- Lokalizacja: trójmiasto
podaj miejsce gdzie to się dzieje ta twoja opowieść z mchu i paprociInzSpawalnik pisze:Uzywam obecnie pily tasmowej ktorej obwod to skromne 8 metrow. Nikt mi nie powie ze pila tarczowa mozna tez przeciac do 1M szeroki material i ponad 600mm wysokosci
Dziennie przechodzi po 3-4 tony materialu zaleznie od wielkosvi profilow.
I teraz taka kwestia: gdzie jest ekonomia: a no w tym fakcie ze tasma do pily kosztuje mniej niz tarcza i poprostu trwa dluzej. Wiadomo ze nie da sie porownac ile w tym a ile w tamtym zakladzie da sie pociac ale fizyka nie klamie : na tasmie masz 8 m narzedzia a na tarczy ile ? 1-2 max zaleznie od srednicy. I ile taka tarcza wytrzyma bez ostrzenia ?
daj linka gdzie pracujesz ... pracujesz ... to niezbyt dobre słowo wszak jesteś wszechwiedzący i tylko doradzasz więc podaj gdzie i komu doradzasz i
zarzucam ci kłamstwo !
kłamiesz teraz jak i w wielu innych razach
nieprawda że widziałeś taką maszynę !
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 7
- Posty: 1693
- Rejestracja: 28 gru 2012, 01:04
- Lokalizacja: Galaktyka
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 226
- Rejestracja: 06 maja 2007, 14:37
- Lokalizacja: warszawa
A ile razy możesz naostrzyć piłę bimetalową? Słowo klucz - ostrzenie.
3-4 tony materiału to mam klientów, że więcej przecinają dziennie jedną maszyną produkując tulejki fi40x50.
Jedyna zaleta taśmówki jest taka, że jest tańsza w zakupie dla danego rozmiaru i tyle. Jakość prędkość cięcia to nie ten poziom. Można założyć taśmę z węglikiem - frez piłkowy też można z węglikiem.
Typowym rozwiązaniem jest - warsztat ma taśmówkę (czasami dużą, jak behringer), produkcja ma tarczówki. Poza tym ciężko jest zrobić latającą piłę taśmową a tarczowych całkiem dużo pracuje.
Nie widziałem (a trochę widziałem) piły taśmowej do stali pracującej non-stop. Zwykle to są maszyny czysto pomocnicze, kupione dlatego, że były tańsze, albo ktoś nawet nie wiedział, że da się tarczową.
Imo nadal, jeżeli wymiary i cena pasują, to nie ma co się zastanawiać tarcza>>taśma.
Pudzian, jeżeli jesteś z Rakszawy, tej o której myślę, to masz firmę Dom-EL (http://www.domelkrosno.pl/ostrzenie-frezow-krosno) która przyjeżdża raz w tygodniu po odbiór do Łańcuta. Zapytaj się ile kosztuje ostrzenie takiego frezu, na jak długo starcza itd.
Ad. numerek. Np. w Bochni taka taśmówka stoi.
PS daje do myślenia, że na allegro można kupić pilarkę tarczową 20-30 lat, a taśmowe tylko nowe w tej samej cenie .
3-4 tony materiału to mam klientów, że więcej przecinają dziennie jedną maszyną produkując tulejki fi40x50.
Jedyna zaleta taśmówki jest taka, że jest tańsza w zakupie dla danego rozmiaru i tyle. Jakość prędkość cięcia to nie ten poziom. Można założyć taśmę z węglikiem - frez piłkowy też można z węglikiem.
Typowym rozwiązaniem jest - warsztat ma taśmówkę (czasami dużą, jak behringer), produkcja ma tarczówki. Poza tym ciężko jest zrobić latającą piłę taśmową a tarczowych całkiem dużo pracuje.
Nie widziałem (a trochę widziałem) piły taśmowej do stali pracującej non-stop. Zwykle to są maszyny czysto pomocnicze, kupione dlatego, że były tańsze, albo ktoś nawet nie wiedział, że da się tarczową.
Imo nadal, jeżeli wymiary i cena pasują, to nie ma co się zastanawiać tarcza>>taśma.
Pudzian, jeżeli jesteś z Rakszawy, tej o której myślę, to masz firmę Dom-EL (http://www.domelkrosno.pl/ostrzenie-frezow-krosno) która przyjeżdża raz w tygodniu po odbiór do Łańcuta. Zapytaj się ile kosztuje ostrzenie takiego frezu, na jak długo starcza itd.
Ad. numerek. Np. w Bochni taka taśmówka stoi.
Jeżeli wpuszczą cię do HK (czy też Acelor-Mitall) to może byś ją zauważył. Tylko takie cięcie trwa dosłownie 2 minuty. A ile czasu twoja taśmówka to robi?InzSpawalnik pisze:Uzywam obecnie pily tasmowej ktorej obwod to skromne 8 metrow. Nikt mi nie powie ze pila tarczowa mozna tez przeciac do 1M szeroki material i ponad 600mm wysokosci
Brazylijczycy używają pił taśmowych, których szerokość to skromne 320mm, i co z tego? Każdemu według potrzeb. Kolega pyta się co tnie taniej, a nie jest tańsze w zakupie.InzSpawalnik pisze:Uzywam obecnie pily tasmowej ktorej obwod to skromne 8 metrow.
PS daje do myślenia, że na allegro można kupić pilarkę tarczową 20-30 lat, a taśmowe tylko nowe w tej samej cenie .
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 7
- Posty: 1693
- Rejestracja: 28 gru 2012, 01:04
- Lokalizacja: Galaktyka
Frontside: akurat moja tasmowka jest niemiecka.
Pily tarczowe sa ok do malych gabarytow tak jak piszesz 40-50mm. I jesli chodzi o ich uniwersalnosc to konczy sie wraz z cena - im wieksza srednica tym gwaltowniej rosnie cena. Podczas gdy tasmy - tu placisz za metr. Chcesz ciac male elementy - prosze bardzo, srednie - ok, duze - ok. Nierdzewka - nie ma problemu.
Wogole to popatrz na linki autora postu - to co tam jest pokazane to male maszynki a nie zaawansowane polautomatyczne centra gdzie sens drogiej tarczy jakus jest.
Pily tarczowe sa ok do malych gabarytow tak jak piszesz 40-50mm. I jesli chodzi o ich uniwersalnosc to konczy sie wraz z cena - im wieksza srednica tym gwaltowniej rosnie cena. Podczas gdy tasmy - tu placisz za metr. Chcesz ciac male elementy - prosze bardzo, srednie - ok, duze - ok. Nierdzewka - nie ma problemu.
Wogole to popatrz na linki autora postu - to co tam jest pokazane to male maszynki a nie zaawansowane polautomatyczne centra gdzie sens drogiej tarczy jakus jest.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 7549
- Rejestracja: 25 gru 2010, 21:55
- Lokalizacja: LUBELSKIE
Coś w temacie, wydajność spora trzeba przyznać. Swoją drogą to dawniej przeważnie w zakładach były tylko tarczowe, choć tarcza szła od dołu, i nie był to zły sprzęt tylko sporo zamieniał materiału w wióry więc jak trzeba coś ciąć na plasterki to trzeba to skalkulować czy warto,a z kolei jak cięcie długich lasek materiału na kilka części to raczej + dla tarczowej.
-
- Moderator
-
Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 4445
- Rejestracja: 27 sie 2004, 21:59
- Lokalizacja: Polska
triera,
Przerobiłem te tarcze w wersji jak wyżej oraz rage3
Żywotność baaardzo niska.
100 cięć profila stalowego 100x100x3 i tarcza zaczyna praktycznie przecierać materiał zamiast przecinać
Żeby tarcza węglikowa była skuteczna trzeba sztywnej maszyny i dobrej tarczy, a dobra tarcza kosztuje około 1000-1500zł...
frontside, odbierz PW
Przerobiłem te tarcze w wersji jak wyżej oraz rage3
Żywotność baaardzo niska.
100 cięć profila stalowego 100x100x3 i tarcza zaczyna praktycznie przecierać materiał zamiast przecinać
Żeby tarcza węglikowa była skuteczna trzeba sztywnej maszyny i dobrej tarczy, a dobra tarcza kosztuje około 1000-1500zł...
frontside, odbierz PW