Hej.
Tak sobie czytam i czytam i odnoszę wrażenie że kręcimy się w kółko
Obawiam się że sprawa jest trudna do rozwiązania ( o ile możliwa ).
Można jak na elektrodzie - tylko strach tam coś napisać - o to chodzi ?
Z drugiej strony - bajzel.
Myślę że należy kierować się tzw. " doświadczeniem życiowym " i zdrowym rozsądkiem przy wywalaniu postów.
Na przykład ktoś pisze -.
Kol. potrzebuję kupić pompę próżniową - coś doradzicie ?
Można wnioskować że ktoś chce kupić pompę.
Ale jak pisze -
Kol. szukam pompy - poszukałem po necie i jest firma xx .
Mają doskonały serwis , itp.
To sprawa jest jasna.
Co do innych - wystarczy dopisać do regulaminu - posty ewidentnie nie na temat forum mogą być usuwane.
Co to znaczy ewidentnie ?
No i tu znowu " doświadczenie życiowe ".
Wprowadziłbym wymóg jakieś liczby postów do zakładanie tematów w ( nieszczęśliwym ) dziale " na luzie ".
pzd.