I druga sprawa jedna klema wygniła(korozja elektrochemiczna zrobiła swoje), jak odtworzyć ta klemę 
Ogniwo baterii trakcyjnej-naprawa
-
blasterpl
Autor tematu - ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 1863
- Rejestracja: 13 sty 2012, 18:49
- Lokalizacja: jelenia gora
Ogniwo baterii trakcyjnej-naprawa
Kupilem elektryczny wózek widłowy i powoli przywracam go do żywych. W baterii trakcyjnej jedno ogniwo ktoś kiedyś pominął w układzie , podejrzewam ,ze z powodu zerwania jednej śruby na klemie.Chce spróbować to naprawić bo jak się okazało sa to jakieś dziwne ogniwa i nigdzie nie mogę ich trafić. Okazało się , ze w ogniwie nie było wogule lub jakaś minimalna ilość elektrolitu , zalałem woda destylowana i na klemach mam 1.44V bez żadnego ładowania (ogniwa są 2V). Czy z punktu widzenia elektryki coś jeszcze będzie z tego ogniwa I druga sprawa jedna klema wygniła(korozja elektrochemiczna zrobiła swoje), jak odtworzyć ta klemę
I druga sprawa jedna klema wygniła(korozja elektrochemiczna zrobiła swoje), jak odtworzyć ta klemę 
-
Andrzej 40
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 2059
- Rejestracja: 11 wrz 2008, 16:04
- Lokalizacja: Poznań
Re: Ogniwo baterii trakcyjnej-naprawa
Przy tej ilości akumulatorów i, jak sądzę, sporej ich wartości, warto nabyć areometr i sprawdzić wszystkie akumulatory po naładowaniu do 2,4V - gęstość powinna wynosić 1,28g/cm³. Najlepiej byłoby ładować każdy niezależnie, mogą mieć różną pojemność. Można ładować po kilka równolegle do napięcia 2,4V. Przedtem należy dobrać te o bardzo zbliżonych napięciach (tak +/- 0,2V). To ze względu na małą oporność wewnętrzną naładowanego aku i możliwość przepływu dużego prądu wyrównawczego w momencie równoległego łączenia aku o różnych napięciach. Inna możliwość, to wyrównanie napięć przed połączeniem bezpośrednim przez połączenie przez np. żarówkę samochodową. Oczywiście nie zaświeci 
, ale spowoduje wyrównanie napięć ograniczonym prądem. Zimne żarówki samochodowe 12V mają rezystancję ca 0,3Ω (60W) do ca 0,7Ω (20W).
Tym uszkodzonym aku bym się nie przejmował, tym bardziej, że wygląda jakby w skrzynce brakowało jeszcze 2 szt. Brak 3 na 35 nie powinien wózkowi sprawiać dużej różnicy. Należy jedynie dostosować max. napięcie ładowania do ilości aku, czyli dla 32 max 76,8V.
Jeżeli to co widać w uszkodzonej klemie to miedź, to może się uda wlutować miedzianą śrubę. Przedtem bym sprawdził, czy warto. Tzn. naładował do 2,4V i sprawdził pojemność rozładowując (prawie) stałym prądem od 2,4V do 2V np. żarówką samochodową 12V/60W. I porównał z czasem rozładowania innego aku identycznie rozładowywanego. Po naładowaniu gęstość elektrolitu powinna być w obu aku taka sama.
, ale spowoduje wyrównanie napięć ograniczonym prądem. Zimne żarówki samochodowe 12V mają rezystancję ca 0,3Ω (60W) do ca 0,7Ω (20W).Tym uszkodzonym aku bym się nie przejmował, tym bardziej, że wygląda jakby w skrzynce brakowało jeszcze 2 szt. Brak 3 na 35 nie powinien wózkowi sprawiać dużej różnicy. Należy jedynie dostosować max. napięcie ładowania do ilości aku, czyli dla 32 max 76,8V.
Jeżeli to co widać w uszkodzonej klemie to miedź, to może się uda wlutować miedzianą śrubę. Przedtem bym sprawdził, czy warto. Tzn. naładował do 2,4V i sprawdził pojemność rozładowując (prawie) stałym prądem od 2,4V do 2V np. żarówką samochodową 12V/60W. I porównał z czasem rozładowania innego aku identycznie rozładowywanego. Po naładowaniu gęstość elektrolitu powinna być w obu aku taka sama.
-
blasterpl
Autor tematu - ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 1863
- Rejestracja: 13 sty 2012, 18:49
- Lokalizacja: jelenia gora
Re: Ogniwo baterii trakcyjnej-naprawa
Dzis po raz pierwszy ładowałem baterie (bez tego jednego ogniwa), napięcie przed ładowaniem na baterii 69.8V. Po ok. 1h ładowania bardzo mocno wyczuwalny zapach elektrolitu (wodoru?) i napięcie na baterii (z wciąż podłączoną ładowarką) 86V 
. Odłączyłem od ładowarki i po ok. 1h napięcie na baterii spadło do 72V. Bateria składa się z 36 ogniw 2V, jakie na niej powinno być napięcie gdy jest sprawna i w pełni naładowana Pytanie , czy ładowanie bez jednego ogniwa jest bezpieczne dla reszty ogniw no i czy tak wysokie napięcie ładowania jest normalne
. Odłączyłem od ładowarki i po ok. 1h napięcie na baterii spadło do 72V. Bateria składa się z 36 ogniw 2V, jakie na niej powinno być napięcie gdy jest sprawna i w pełni naładowana Pytanie , czy ładowanie bez jednego ogniwa jest bezpieczne dla reszty ogniw no i czy tak wysokie napięcie ładowania jest normalne -
Rumcajs91
- Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 14
- Rejestracja: 25 sie 2021, 20:37
Re: Ogniwo baterii trakcyjnej-naprawa
Ogólnie to nie da się ocenić kondycji ogniwa z napiecia. Może być opad masy czynnej i ogniwo będzie się bardzo szybko ładować (gazowanie to oznaka końca ładowania) oraz bardzo szybko rozładowywać - niska pojemność.
Ogniwo może być zasiarczone czyli ładować się w nieskończoność, gazować podczas ładowania a napięcie po odpięciu prostownika będzie szybko spadało.
Napięcie końca ładowania powinno wynosić max 2.6V/ogniwo a napięcie w spoczynku 2.11V/ogniwo, napięcie po naładowaniu powinno się trzymać 2.18-2.20V/ogniwo. Ładowanie najlepiej stałym prądem 1/10x pojemność aż do osiągnięcia 2.4-2.6V /ogniwo.
Po naładowaniu należy odczekać 24h, sprawdzić poziom elektrolitu i zmierzyć jego gęstość ale to napisał kolega wyżej.
Jeśli masz.stary prostownik bez kontroli ładowania to lipa ładując bez.ognow. Podniesienie napięcia ładowania nawet o 2V przy mocnym prostowniku daje niezły wzrost prądu ale to baterie trakcyjne - powinny wytrzymać obyś nie przekraczał napięcia 2.60V/ogniwo (a to.i tak na krótko).
Żeby coś z nich zrobić trzeba ładować każde z osobna, ocenić stan, wybrać najlepsze, uszkodzone usunąć. Inaczej pojemność całej baterii to pojemność najsłabszego ogniwa - jak w łańcuchu.
Dodane 1 minuta 29 sekundy:
Jeśli 36 ogniw daje 72V po ładowaniu to jakby były rozładowane.
Ogniwo może być zasiarczone czyli ładować się w nieskończoność, gazować podczas ładowania a napięcie po odpięciu prostownika będzie szybko spadało.
Napięcie końca ładowania powinno wynosić max 2.6V/ogniwo a napięcie w spoczynku 2.11V/ogniwo, napięcie po naładowaniu powinno się trzymać 2.18-2.20V/ogniwo. Ładowanie najlepiej stałym prądem 1/10x pojemność aż do osiągnięcia 2.4-2.6V /ogniwo.
Po naładowaniu należy odczekać 24h, sprawdzić poziom elektrolitu i zmierzyć jego gęstość ale to napisał kolega wyżej.
Jeśli masz.stary prostownik bez kontroli ładowania to lipa ładując bez.ognow. Podniesienie napięcia ładowania nawet o 2V przy mocnym prostowniku daje niezły wzrost prądu ale to baterie trakcyjne - powinny wytrzymać obyś nie przekraczał napięcia 2.60V/ogniwo (a to.i tak na krótko).
Żeby coś z nich zrobić trzeba ładować każde z osobna, ocenić stan, wybrać najlepsze, uszkodzone usunąć. Inaczej pojemność całej baterii to pojemność najsłabszego ogniwa - jak w łańcuchu.
Dodane 1 minuta 29 sekundy:
Jeśli 36 ogniw daje 72V po ładowaniu to jakby były rozładowane.
-
blasterpl
Autor tematu - ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 1863
- Rejestracja: 13 sty 2012, 18:49
- Lokalizacja: jelenia gora
Re: Ogniwo baterii trakcyjnej-naprawa
Dokładnie tak się dzieje u mnie , nap. ładowania oscyluje w ok. 90V a po odłączeniu w kilka min spada do 72V , podczas ładowania elektrolit bardzo gazuje (smrod w calym warsztacie) i po ok. 2h ładowania temperatura obudów ogniw ok. 40st
ładuje takim prostownikiem (to jest ori od tego wózka), ma jakąś elektronikę w sobie wiec chyba jakoś zarządza ładowaniem
-
pukury
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 7608
- Rejestracja: 23 lis 2004, 22:41
- Lokalizacja: kraków
Re: Ogniwo baterii trakcyjnej-naprawa
Hej.
Tylko uważaj z produktami gazowania.
To chyba kwasowe - więc wodór.
Z tlenem tworzy mieszanką " bum - bum " .
Jedna iskra i - strach pisać.
pzd.
Tylko uważaj z produktami gazowania.
To chyba kwasowe - więc wodór.
Z tlenem tworzy mieszanką " bum - bum " .
Jedna iskra i - strach pisać.
pzd.
Mane Tekel Fares
-
Rumcajs91
- Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 14
- Rejestracja: 25 sie 2021, 20:37
Re: Ogniwo baterii trakcyjnej-naprawa
Siłownia super pod warunkiem że są dobre baterie. Myślę, że większość ogniw to niestety śmietnik ale trzeba byłoby to zdiagnozować. Możesz podczas ładowania sprawdzić które się grzeją i w których gazuje elektrolit (będzie bombelkowal). Te które się nie grzeją odstaw na bok, połącz po 6 sztuk i ładuj ładowarką samochodową (np. taka z Lidla), najlepiej przez kilka dni. Później sprawdź gęstość elektrolitu i napięcie. Baterie oznacz i zapisz wyniki. Te które gazują i się grzeją odstaw na bok, zapisz napięcie, wstrząśnij i sprawdź areometrem gęstość i czy elektroli nie jest ciemny. Jak będziesz wiedział, które są dobre a które nie daj znać to wtedy możesz spróbować je odsiarczyć ale to będziemy rozmawiać konkretniej.
Dodane 2 minuty 32 sekundy:
Upaloną klemę możesz nadlać pod warunkiem że warto.
Dodane 6 minuty 27 sekundy:
A tak z innej paczki, wozek będzie użytkowany w hali? Skąd wymóg pracy na bateriach?
Dodane 2 minuty 32 sekundy:
Upaloną klemę możesz nadlać pod warunkiem że warto.
Dodane 6 minuty 27 sekundy:
A tak z innej paczki, wozek będzie użytkowany w hali? Skąd wymóg pracy na bateriach?
-
blasterpl
Autor tematu - ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 1863
- Rejestracja: 13 sty 2012, 18:49
- Lokalizacja: jelenia gora
Re: Ogniwo baterii trakcyjnej-naprawa
Tak będzie pracował również w pomieszczeniu, wcześniej miałem wózek na LPG i po 5-10min pracy wewnątrz nie szlo wytrzymać ze smrodu.
-
Andrzej 40
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 2059
- Rejestracja: 11 wrz 2008, 16:04
- Lokalizacja: Poznań
Re: Ogniwo baterii trakcyjnej-naprawa
Proponuję przeczytać :
https://edu.pjwstk.edu.pl/wyklady/psk2/scb/main109.html
Sprawa ładowania powinna się wyjaśnić.
Dla 36 sprawnych akumulatorów końcowe napięcie ładowania powinno wynosić ca 86,5V-87V.
Ponieważ kol. już naładował, to teraz wskazane by było sprawdzenie napięcia każdego akumulatora pod obciążeniem, np. żarówką samochodową 12V/15W-20W.
Pozwoli to na eliminację zużytych lub uszkodzonych (tych, które będą miały zwarcie lub mniej niż 2V) .
Należy zwrócić uwagę na dobry styk końcówek pomiarowych z wyprowadzeniami, które mogą być zanieczyszczone lub nawet skorodowane. Może to spowodować błąd pomiaru.
Jeszcze odnośnie firmowej ładowarki - będzie poprawnie pracować przy ładowaniu kompletu akumulatorów. Ponieważ jest ich mniej prawdopodobnie je przeładuje, bo ma ustawione określone napięcie końcowe powodujące zakończenie ładowania. I ma spory prąd ładowania - 80A to w ciągu godziny 80Ah. Zakładając dopuszczalny minimalny czas ładowania na 3 godziny otrzymujemy minimalną pojemność aku 240Ah. Bo dla 5 godzin byłoby już 400Ah. Mają taką pojemność ?
https://edu.pjwstk.edu.pl/wyklady/psk2/scb/main109.html
Sprawa ładowania powinna się wyjaśnić.
Dla 36 sprawnych akumulatorów końcowe napięcie ładowania powinno wynosić ca 86,5V-87V.
Ponieważ kol. już naładował, to teraz wskazane by było sprawdzenie napięcia każdego akumulatora pod obciążeniem, np. żarówką samochodową 12V/15W-20W.
Pozwoli to na eliminację zużytych lub uszkodzonych (tych, które będą miały zwarcie lub mniej niż 2V) .
Należy zwrócić uwagę na dobry styk końcówek pomiarowych z wyprowadzeniami, które mogą być zanieczyszczone lub nawet skorodowane. Może to spowodować błąd pomiaru.
Jeszcze odnośnie firmowej ładowarki - będzie poprawnie pracować przy ładowaniu kompletu akumulatorów. Ponieważ jest ich mniej prawdopodobnie je przeładuje, bo ma ustawione określone napięcie końcowe powodujące zakończenie ładowania. I ma spory prąd ładowania - 80A to w ciągu godziny 80Ah. Zakładając dopuszczalny minimalny czas ładowania na 3 godziny otrzymujemy minimalną pojemność aku 240Ah. Bo dla 5 godzin byłoby już 400Ah. Mają taką pojemność ?
-
maszynista1
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 386
- Rejestracja: 20 sie 2018, 20:31
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Ogniwo baterii trakcyjnej-naprawa
Zamiast robić test z żarówkami jako obciążenie lepiej popracować tym wózkiem na naładowanych ogniwach z pół godziny i wtedy sprawdzić każde ogniwo jakie ma napięcie.
