No właśnie nie ma osi czyli okazuje się że oś symetrii się przydaje.Tak. Na rysunku są w jednej osi. Na oko chyba widać czy nie bardzo?

Właśnie chodziło mi o to czy dopytujecie się klienta na oko nie wprawnego w temacie czy używacie swojego doświadczenia i np. jak jest otwór (o dziurkach to możemy pogadać przy piwie – tak mawiał śp. Tylek) pod łożysko w aluminium i ścianka ma tyle mm a łożysko takie wtedy pasowanie będzie xy i będzie dobrze. Z rysunku wynika właśnie że to będzie wałek do ciasta a projektant się wypowiada że to ma być osiowo a nawet o osi symetrii zapomniał i tłumaczy się że to tylko szkic. Szkic (w rysunku technicznym) kolego jest pełnoprawnym rysunkiem (nie każdy musi mieć cada lub rysować od przyrządów). Można na nim zawrzeć wszystkie istotne informacją a przede wszystkim zachować jakieś zasady rysunku i iść do poważnej firmy z takim szkicem i się nie zająkną tylko ładnie wycenią i zrobią to co ty przedstawiłeś to jest obrazek.
Ohhh …
Przypomniała mi się rozmowa z w firmie odlewniczej przychodzi do nich koleś i chce zrobić haki holownicze pytają go z czego mają one być a on że z żeliwa (dla mniej wtajemniczonych żeliwo może być naprawdę różne). Wykonawca jest wykonawcą a nie projektantem no chyba że za projekt się płaci.
100 zł za dziurkę to zależy gdzie bo przy autostradzie to sporo ale z dojazdem to byłoby nawet tanio, zależy też czy ładna z twarzy.
