Max Hensel van Deckel - grzmot, przeróbka na CNC
-
Autor tematu - Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 107
- Posty: 2692
- Rejestracja: 08 gru 2009, 22:33
- Lokalizacja: Elbląg
- Kontakt:
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 11
- Posty: 309
- Rejestracja: 19 sty 2014, 18:56
- Lokalizacja: Elbląg
-
Autor tematu - Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 107
- Posty: 2692
- Rejestracja: 08 gru 2009, 22:33
- Lokalizacja: Elbląg
- Kontakt:
-
Autor tematu - Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 107
- Posty: 2692
- Rejestracja: 08 gru 2009, 22:33
- Lokalizacja: Elbląg
- Kontakt:
-
Autor tematu - Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 107
- Posty: 2692
- Rejestracja: 08 gru 2009, 22:33
- Lokalizacja: Elbląg
- Kontakt:
Pinolę zostawiam w spokoju, nie ma jak chwycić i za dużo kombinowania. Będzie napędzany stół z napędzaną nakrętką. Stąd pytanie, jak rozwiązać łożyskowanie nakrętki?Jedno łożysko stożkowe dać, czy jedno podwójne kulkowe?Czy może jedno oporowe i nic poza tym. Ja byłbym za kulkowym dwurzędowym, ale oporowe też jest brane pod uwagę...
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 11
- Posty: 309
- Rejestracja: 19 sty 2014, 18:56
- Lokalizacja: Elbląg
myslałeś o stożkowych?
Wydaje się że regulacja luzu nie będzie tu bez znaczenia.
Dwa oporowe to też ciekawe rozwiązanie, ale przy napędzanej nakrętce raczej nie sprawdzi się.
Osobiście szedłbym chyba w duże dwurzedowe łożysko samochodowe
Ściągasz to dorobiona nakrętką i idzie bez luzu.
A będzie miało co dzwigać
Jaką przewidujesz lub masz średnicę zewnętrzną nakrętki??
Wydaje się że regulacja luzu nie będzie tu bez znaczenia.
Dwa oporowe to też ciekawe rozwiązanie, ale przy napędzanej nakrętce raczej nie sprawdzi się.
Osobiście szedłbym chyba w duże dwurzedowe łożysko samochodowe
Ściągasz to dorobiona nakrętką i idzie bez luzu.
A będzie miało co dzwigać
Jaką przewidujesz lub masz średnicę zewnętrzną nakrętki??