M177

qqaz pisze: ↑

16 maja 2025, 16:16

Głupie to M177.

Powiedziałeś wszystko co miałeś do powiedzenia i nie zamierzasz zmienić zdania, więc temat został wyczerpany.

qqaz pisze:Jest progres

w tym przypadku infantylizm ciąg dalsza sam ze sobą dyskutuje nic nowego

Nie wchodząc w dyskusję, np. SZGH ma opcję wyświetlania komunikatów na pulpicie i osobiście dla mnie jest to bardzo przydatne. Mam zmodyfikowany postprocesor w Fusion 360 tak by to obsługiwał i wstawienie operacji Manual NC -> Message generuje stosowny gcod na maszynę.
Dzięki temu zdalnie klepiąc programy mogę wrzucić na początku pauzę i wpisać takie informacje jak to że gdzieś jest kompensacja promienia na jakimś narzędziu itd. mając pewność że operator tego nie przeoczy. Może komuś się taka informacja przyda : )

tuxcnc pisze: ↑

16 maja 2025, 15:14

Jesteś nie tylko debilem (nie rozumiesz różnicy pomiędzy komentarzem w kodzie a komunikatem wyświetlonym w wyskakującym oknie), ale też kłamcą, bo nigdy nie twierdziłem, że się nie da wykonać ruchu jednocześnie w kilku, a nawet wszystkich dostępnych osiach.

Faktycznie tutaj widać różnicę intelektualną którą tak chętnie wytykasz.
Bo komentarz wyświetlany w statyczny okienku czy w wyskakujacym (w Machu gdy jest karta dźwiękowa możesz uruchomić dżingla np jodłowanie które łatwiej przypomni o groźnej sytuacji, wiesz, skojarzenia) nadal jest zwiazany z kodem. Bo jest jego treścią!
A ty rozdzielasz i tworzysz uniwersalny sytem M177 komentujący każdy aktualnie uruchomiony kod.
To jest głupie w sposób doskonały
Każde załadowanie kolejnego programu wymusza wstawienie odpowiedniego pliku M177 aby teraz pasował.
Genialne w w odmienności. Autor inteligentny inaczej.

A co do tego kłamcy to uważaj bo banalny cytat z zawartości forum łatwo Ci gębę zamknie i obrażony znikniesz na tydzień aby zapomniano.
Ciekawe czy ten wpis, teraz merytoryczny, też polecisz skarżyć do usunięcia moderatorom.

qqaz pisze:To jest głupie w sposób doskonały

Jak komuś pasuje i używa, to bym głupim tego nie nazwał. Łażenie i przypieprzanie się w tematach dotyczących sterowania, którego nie używasz i gó.no o nim wiesz to zapewne przejaw mądrości i wysokiej inteligencji.

cawboy pisze: ↑

17 maja 2025, 08:18

Jak komuś pasuje i używa, to bym głupim tego nie nazwał

solidarność linuksowych jajników?
No właśnie używać się nie da. To za trudne dlaczego? Przeczytaj jeszcze raz.

cawboy pisze:Łażenie i przypieprzanie się w tematach dotyczących sterowania, którego nie używasz i gó.no o nim wiesz to zapewne przejaw mądrości i wysokiej inteligencji

Czy to o tusku z komentarzami w dziale Mach?
A gdybyś jeszcze zauważył że to nie komentowanie linuxa tylko konkretnego rozwiązania nieużywalnego z powodu głupich założeń to takich wstawek byś nie robił.
Czy to też za trudne?

qqaz pisze: ↑

17 maja 2025, 08:01

A ty rozdzielasz i tworzysz uniwersalny sytem M177 komentujący każdy aktualnie uruchomiony kod.
To jest głupie w sposób doskonały
Każde załadowanie kolejnego programu wymusza wstawienie odpowiedniego pliku M177 aby teraz pasował.
(...)
Ciekawe czy ten wpis, teraz merytoryczny, też polecisz skarżyć do usunięcia moderatorom.

Formalnie ten fragment jest merytoryczny, ale według twoich określeń "głupi w sposób doskonały".
Ewidentnie nie wiesz o czym piszesz i co krytykujesz...
Może wyłażą z Ciebie debilne przyzwyczajenia z innego sterowania, nie wiem, bo nie używam, ale tak to wygląda...

Kod M177 uruchamia się Z PARAMETREM.
Autor opisał to następująco: Jeśli nie znasz języków, to wyjaśniam, że przykładowy kod M177 P100 wyświetli linię zaczynającą się znakami 100= z towarzyszącego pliku M177messages.ini, a takich linii może być teoretycznie sto tysięcy (!).
Było to opisane w pierwszym poście tego wątku.
Także wstawić musisz tylko raz (do pliku M177messages.ini), jeśli potrzebnego komunikatu nie ma, a potem możesz używać dowolnego z istniejących, bez żadnego dłubania w M177..

Dodane 16 minuty 55 sekundy:
Tutaj jest wspominany wcześniej program na mocowanie wycinane z rury kwadratowej: A tutaj odpowiednie linie z pliku M177messages.ini : Jak widać, użyte komunikaty są dość uniwersalne, można ich użyć w różnych programach, ale nic nie stoi na przeszkodzie, żeby dodać jakiś specyficzny komunikat wyłącznie do specyficznego zastosowania...

Zwracam HONOR, teraz dokładniej przybliżone pozwala zrozumieć że tworzysz bibliotekę/plik wszelkich możliwych/potrzebnych komentarzy w programach które kiedyś były użyte a ich komentarz może jeszcze się przyda podczas następnego uruchomienia programu.
Dobrze.
Jeżeli utrzymasz żelazna dyscyplinę archiwizowania programów i ich komentarzy to jest użyteczne stosowanie tego szczególnie gdy komentarz wymaga całej epistoły, wręcz przewodnika technologicznego.
Byle zachować unikatowy adres odpowiedni dla programu (własna nazwa?)
Teraz tak
Jaka jest wyższość posiadania biblioteki wszystkich komentarzy tych programów które wcześniej je wymagały od wpisania ich treści po prostu do Gkodu gdzie pozostaną po kres żywota tego Gkodu?
Czyżby to było bardziej linuksowe?
Jeśli powiesz że dla następnego programu nie musisz pisać komentarza ponownie to wrócimy w ocenie do punktu wyjścia.

Dodane 2 minuty 43 sekundy:
komunikat uniwersalny ma swoją funkcjonalność podobną do tego jak dla uproszczenia, w domu wariatów, pacjenci sobie ponumerowali dowcipy i na spacerze rzucali numerkami.

Dodane 27 minuty 33 sekundy:
jeszcze coś. VB w Machu jest językiem, chyba jak większość innych, wyposażonym w narzędzia operacji dyskowych gdzie otwieranie, przeszukanie lub kopiowanie treści pliku na potrzeby uruchomionej logiki nie jest nowością. Więc tutaj co opisałeś nie jest nowością ani jakąś ekstra możliwości włqściwą linuksowi (to o tych co bronią w zachwycie)
Po prostu funkcja skrótowego wywołania OK tylko przykład debilny.

Dodane 7 minuty 57 sekundy:
jedna z pracownic w zakładzie używając jakiegoś programu ciągle zgłaszała że się zawiesza, nie działa i w ogóle. Nie był doskonały ale działał o ile nie pakowało się go w maliny celowym działaniem jakiegoś durnego kliknięcia.
Aby wychwycić moment gdzie delikwentka popełniała błąd (gdzie ta słaba odporność programu ) na jej stanowisku postawiona była wersja w której nieprawidłowa wartość wprowadzona do programu powodowała że następne okienko skakało po powierzchni ekranu tak szybko że nie dało się w nie kliknąć. To pozwoliło (taka durna pułapka) określić co było przyczyną kłopotów.
To tak o wyskakujących okienkach.

qqaz pisze: ↑

17 maja 2025, 14:18

Czyżby to było bardziej linuksowe?

Cały czas dzielnie walczysz z chochołem.
To nie ma być linuksowe, tylko użyteczne.
Jeżeli napiszesz to samo w VB dla Mach3 to się stanie "machowe"?
Akurat w LinuxCNC są M-kody użytkownika, to się ich używa, w innym sterowaniu będzie to rozwiązane inaczej, ale działać będzie podobnie.
Poza tym, to nie jest studolarówka i nie musi się wszystkim podobać.
Wolna wola czy ktoś będzie używał, czy nie będzie.

tuxcnc pisze: qqaz pisze: ↑
17 maja 2025 13:18
Czyżby to było bardziej linuksowe?

Cały czas dzielnie walczysz z chochołem.

omsknął ci się palec na klawiturze i nie to zaznaczyłeś
Powinno być

qqaz pisze: ↑

17 maja 2025, 14:18

Jaka jest wyższość posiadania biblioteki wszystkich komentarzy tych programów które wcześniej je wymagały od wpisania ich treści po prostu do Gkodu gdzie pozostaną po kres żywota tego Gkodu?

Tym się zajmij w odpowiedzi