luz suportu

Dyskusje dotyczące toczenia, remontów, modernizacji, narzędzi. Tokarki konwencjonalne.

IMPULS3
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 8
Posty: 7549
Rejestracja: 25 gru 2010, 21:55
Lokalizacja: LUBELSKIE

#11

Post napisał: IMPULS3 » 14 cze 2014, 09:18

qerc pisze:pozdejmowałem zgarniacze, jest tak że na końcach są szczeliny ale jak dmuchnę powietrzem to z drugiego końca nie czuć żeby dmuchało
I tak i nie, moze być coś małego na czym wisi suport a co powietrze przepuści, wytrzyj prowadnice do sucha i zaświeć latarką, powinneneś zobaczyć światełko. A jak coś podlazło nie koniecznie na gurze prowadnic, mogło też pod samą prowadnicę to musisz rozebrać bo żadne dmuchanie czy dłubanie drucikiem nic nie da.
PROWADNICA MA SAMA SKASOWAĆ LUZ!!! Dopiero do cięższych robót jak np. zarwie nóż to zabezpieczają od dołu stalowe płytki które muszą mieć minimalny luz.



Tagi:


grzes_rupinski1
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 2
Posty: 566
Rejestracja: 23 gru 2009, 17:11
Lokalizacja: Ostrołęka

#12

Post napisał: grzes_rupinski1 » 14 cze 2014, 09:20

Od spodu na dwie albo 3 śruby jest przykręcona listwa (dwie listwy po dwóch stronach tokarki) która ma trzymać suport aby nie wyskoczył do góry. Często w chińskich tokarkach ta listwa jest bo jest i dokręcenie jej nic nie daje. Trzeba by zmierzyć jaką wielkość ma ten luz i albo frezować listwy albo suport lub dorobić jakąś śrubę do kasowanie luzu.
„Denerwować się to mścić się na własnym zdrowiu za głupotę innych.”
- Ernest Hemingway


IMPULS3
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 8
Posty: 7549
Rejestracja: 25 gru 2010, 21:55
Lokalizacja: LUBELSKIE

#13

Post napisał: IMPULS3 » 14 cze 2014, 09:40

grzes_rupinski1 pisze:Od spodu na dwie albo 3 śruby jest przykręcona listwa (dwie listwy po dwóch stronach tokarki) która ma trzymać suport aby nie wyskoczył do góry.
Tak i tylko tyle, one NIE MAJĄ SŁUŻYĆ ŻADNEMU KASOWANIU LUZU !!! PO TO W TOKARCE STOSUJE SIE PRYZMY O PRZEKROJU TRÓJKĄTA ABY SAMA W CZASIE SWOJEGO ŻYWOTA KASOWAŁA SOBIE LUZ.


Autor tematu
qerc
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 11
Posty: 275
Rejestracja: 04 lis 2008, 21:31
Lokalizacja: wrocław

#14

Post napisał: qerc » 14 cze 2014, 09:43

tak jak na zdjęciu zluzowanie klina oznaczonego nr 1 spowodowało że suport porusza się bez unoszenia i zbaczania. Zastanawia mnie jeszcze fakt wypoziomowania maszyny czy nie jest tak że łoże jest źle ustawione na stopach i jest skręcone przez to jest luz na prowadnicy jak dokręcę klin na drugiej prowadnicy tej płaskiej.
Załączniki
CAM00118.jpg
CAM00119.jpg

Awatar użytkownika

ALZ
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 3433
Rejestracja: 06 sie 2004, 01:42
Lokalizacja: Śląsk
Kontakt:

#15

Post napisał: ALZ » 14 cze 2014, 09:56

Popuszczając klin od strony płaskiej wcale nie oznacza że twój problem się skończył. Jeśli przed poluzowaniem klina przy nawrocie i obciążeniu przekaszało oznacza że jest zbyt duży luz na prowadnicy z pryzmą. Musisz skasować ten luz bo przy obciążeniu napewno wyjdzie.

Awatar użytkownika

RomanJ4
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 5
Posty: 11575
Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
Lokalizacja: Skępe

#16

Post napisał: RomanJ4 » 14 cze 2014, 10:57

Może zacznijmy od podstaw, jaką dokładnie (typ, zdjęcie) kolega dysponuje
qerc pisze:najbardziej widoczny luz jest podczas toczenia otworu podczas wycofywania noża bez odsunięcia to na powrocie widać że nóż również zbiera materiał.
zbierać na powrocie może także z innego powodu - elastyczności wytaczaka, który jaki by nie był, to zwłaszcza cienki i skrawających znaczny dla nich wiór, będzie się odginał w czasie toczenia. tak w bok, jak i w dół. (Dlatego wytaczaki do cylindrów są takie potężne!)
Obrazek Obrazek

Ale poza tym, wadą małych tokarek jest ich mała masa. A masa ich suportów jest jeszcze mniejsza, co skutkuje przy odpowiednio dużym nacisku na nóż (gł. i prędkość skrawania, twardość materiału) takim wektorem wypadkowym sił (w tym masy suportu), że następuje nierównomierny nacisk na obie powierzchnie pryzmy. Wektor ukośny siły jest większy niż wektor pionowy masy suportu czego skutkiem jest unoszenie i ześlizgiwanie się z ukośnej płaszczyzny pryzmy, a w efekcie "przekoszenie" suportu.
Obrazek
http://www.expertsmind.com/topic/design ... 18784.aspx
Gdyby kolega wytaczał na lewych obrotach po drugiej stronie osi obrotu, to zauważyłby zjawisko lustrzanie działające od przedstawionego strzałkami na zdjęciu.

Może kolega zrobić sobie doświadczenie polegające na dociążeniu suportu, kładąc na nim znaczny ciężar (ale taki by dało się nim swobodnie suwać). Zjawisko nie powinno wystąpić (albo w mniejszej skali, zależy od oporów na nożu).

Jak temu zaradzić?
Przecież masy suportu raczej zwiększać nie będziemy (poza innymi przeciwwskazaniami szybciej wycierałby pryzmy łoża).
Pozostaje, jak koledzy słusznie radzą, regulacja/modyfikacja docisków(klinów?) trzymających suport na pryzmach od spodu.
Obrazek Obrazek
Cały proces opisany został dla małych tokarek (w większych jest podobnie) np tu, łącznie z pomiarami równoległości prowadnic łoża, proponuje się zapoznać zanim kolega coś pocznie Obrazek
http://www.gadgetbuilder.com/MiniMods.html "MiniLathe Carriage Slide Plate Replacement"
http://warhammer.mcc.virginia.edu/ty/7x ... dways.html
http://www.toolsandmods.com/lathe/mini-lathe-saddle ( http://www.toolsandmods.com/lathe )
https://sites.google.com/site/lagadoaca ... pered-gibs
http://www.modelenginemaker.com/index.php?topic=639.0
qerc pisze:luz który ulega zmianie tylko zależy w jakiej odległości od uchwytu jest suport tzn. bliżej uchwytu luz mniejszy, im dalej tym bardziej się huśta.
To by mogło świadczyć o wytarciu pryzm lub prowadnic łoża, trzeba by przemierzyć
Obrazek
http://www.toolsandmods.com/projects/ma ... ject-lathe
IMPULS3 pisze:czy na szczycie prowadnic jest szczelina czy nie.
Obrazek
Ostatnio zmieniony 14 cze 2014, 11:21 przez RomanJ4, łącznie zmieniany 1 raz.
pozdrawiam,
Roman


Autor tematu
qerc
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 11
Posty: 275
Rejestracja: 04 lis 2008, 21:31
Lokalizacja: wrocław

#17

Post napisał: qerc » 14 cze 2014, 11:18

zbierać na powrocie może także z innego powodu - elastyczności wytaczaka, który jaki by nie był, to zwłaszcza cienki i skrawających znaczny dla nich wiór, będzie się odginał w czasie toczenia. tak w bok, jak i w dół.
Tak wiem o tym zjawisko opisywane prze zemnie polega na tym że nóż wchodząc w otwór tylko dotyka powierzchni materiału a podczas cofania luz na suporcie powoduje zagłębienie się w materiał

Awatar użytkownika

RomanJ4
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 5
Posty: 11575
Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
Lokalizacja: Skępe

#18

Post napisał: RomanJ4 » 14 cze 2014, 11:41

Jeżeli wykluczasz elastyczność noża, sztywność jego zamocowania, czy luzy na jaskółkach szufladki poprzecznej czy narzędziowej (czasem te luzy powodują "wciąganie" noża wgłąb materiału, zwiększając gł. skrawania), to pozostaje suport jako całość.
pozdrawiam,
Roman


Autor tematu
qerc
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 11
Posty: 275
Rejestracja: 04 lis 2008, 21:31
Lokalizacja: wrocław

#19

Post napisał: qerc » 14 cze 2014, 11:45

do tego też doszedłem. Nadal szukam kumatego gościa do przeglądu tokarki i wyregulowania albo postawienia diagnozy (trafnej) zapłacę za pracę i chętnie podtrzymam kontakt w celu serwisowania mi maszyn.


grzes_rupinski1
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 2
Posty: 566
Rejestracja: 23 gru 2009, 17:11
Lokalizacja: Ostrołęka

#20

Post napisał: grzes_rupinski1 » 14 cze 2014, 13:23

Zjawisko występowało od początku ? może powodem luzu jest słaba jakoś wykonania suportu .
„Denerwować się to mścić się na własnym zdrowiu za głupotę innych.”
- Ernest Hemingway

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Toczenie / Tokarki Konwencjonalne”