aaa, teraz rozumiem

Spodobał mi się ten pomysł i juz nawet zacząłem zmieniać, ale zauważyłem że przez to wydłuży mi się ruchomy stół do tyłu o kolejne 10 cm. Tego już nie chce bo mam mało wydzielonego miejsca w mieszkaniu. Mógłbym próbować schować silnik też pod stół, ale trzeba by było skrócić śrubę kulową (już zakupioną)
Poza tym kable mogą się majtać. Chyba, że jest jakiś sposób na ich sprytne prowadzenie w takiej sytuacji (ja znam tylko prowadniki)?