Jako że muszę wykonać rozdzielacz, po przez który jest przesyłany czynnik ''sypki'' razem z powietrzem, mam mały dylemat. Ponieważ chcę to wykonać maksymalnie prosto, a za razem tanio.
Najłatwiej i najszczelniej wyszłoby po przez zastosowanie zaworów kulowych, jednak cena jest nie do przyjęcia. Do dyspozycji mam tokarkę, wiertarkę, piłę, spawarkę i podstawowe narzędzia ślusarskie.
Chodzi o takie coś:

Może któryś z kolegów ma wizję jak to wykonać tanio, szybko i sprawnie?