Jedyna sensowną rzeczą, którą da się wyrzeźbić z gówna jest figurka z brązuatlc pisze:zamiast rzeźbić w g***** to trzeba było go w tym sklepie wymienić
Justowanie chińskiego mikromierza
jak w temacie
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 2688
- Rejestracja: 08 gru 2015, 12:23
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Re: Justowanie chińskiego mikromierza
-
Autor tematu - Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 67
- Rejestracja: 24 cze 2017, 16:52
- Lokalizacja: Polska
Re: Justowanie chińskiego mikromierza
Dziękuje, tak myślałem że to tak się robi ale wolałem się upewnić, ot to 35 zł w końcu:) Nie spodziewam się cudów. Ale zaczynam proste toczenia a mam suwmiarkę za 100 zł która nie jest dokładna a liniał moim zdaniem tez nie jest dokładny w tokarce. Kolega ma suwmiarkę mbahra czy coś takiego to powiedział, że mikromierza już dawno nie użytkuje ale ona kosztuje ok 500 zł. Ja jednak zacznę sobie od czegoś tańszego i jak się nauczę to będę więcej inwestował. Myślę zapolować na VISA, FWS jakąś używkę.
-
- Stały bywalec (min. 70)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 77
- Rejestracja: 21 sie 2016, 01:07
- Lokalizacja: podkarpackie
Re: Justowanie chińskiego mikromierza
Nikt tu chyba nie pisze, że spodziewa się super sprzętu mimo tego, że kupił go za kilkukrotnie niższą cenę niż certyfikowane
Myślałem, nad używanym polskim mikrometrem ale jak widziałem np. połamane osłony termoizolacyjne to miałem obawy o ich stan i o to co było nimi robione Nie oszukujmy się, w zakładach pracownicy jakoś specjalnie o nie nie dbali.
Na tę chwilę te chińskie spełniają u mnie swoje zadanie ale może uda mi się poprawić ten felerny egzemplarz. I tak są znacznie dokładniejsze niż moja suwmiarka z noniuszem 0,1mm. W przyszłości zawsze może się nadarzyć okazja na coś lepszego, a śrubę z tego felernego użyję do zderzaka w mojej minitokarce
Myślałem, nad używanym polskim mikrometrem ale jak widziałem np. połamane osłony termoizolacyjne to miałem obawy o ich stan i o to co było nimi robione Nie oszukujmy się, w zakładach pracownicy jakoś specjalnie o nie nie dbali.
Na tę chwilę te chińskie spełniają u mnie swoje zadanie ale może uda mi się poprawić ten felerny egzemplarz. I tak są znacznie dokładniejsze niż moja suwmiarka z noniuszem 0,1mm. W przyszłości zawsze może się nadarzyć okazja na coś lepszego, a śrubę z tego felernego użyję do zderzaka w mojej minitokarce