Mam nadzieję, że pierwsze zdanie to był żart...daniel89 pisze: tylko nie wiem , czy wy wiecie ale jak silnik hamuje to właśnie oddaje tą moc hamowania do układu zasilania sterownika i ładuje te kondensatory które powinny być za zasilaczem , dobiera się 1000uF na 1A zasilania, w moim przypadku dał bym coś koło 15 000uF na 50V
Co do kondensatorów - one są naładowane już po włączeniu zasilania, to nie jest tak, że dopiero hamowanie silnika będzie je ładować. Oczywiście nie trzymają tam ładunku a oddają go do obciążenia kiedy jest duży pobór mocy. Ale podczas hamowania zostaną jedynie doładowane różnicą SEM a napięcia zasilania, zakładając że SEM będzie wyższa od tego drugiego.
Druga sprawa - przy baterii 15 000uF musisz wziąć pod uwagę prąd ładowania tych kondensatorów kiedy będziesz dobierał zasilacz DC do zasilania napędów. Prąd ladowania takich kondensatorów to może być nawet kilkanaście amper, więc jeżeli założysz zbyt słaby zasilacz będzie on ciągle pracował na przeciążeniu i w szybkim tempie może ulec uszkodzeniu.
Co do dynamiki - kolega upanie ma rację. Przy zmianie napięcia o 1.2V nie spodziewaj się oszałamiającej różnicy. Bedzie dobrze jeśli w ogóle ją zobaczysz.
Pozdrawiam.
P.S. Zwykła dioda LED do poprawnego świecenia wymaga prądu o wartości max. 20mA, większość z nich świeci całkiem dobrze już przy prądzie o wartosci 15mA. Przy trzydziestu zazwyczaj złącze ulega już degradacji.