Indeksowanie narzedzia

Witam fachowców.
Coraz częściej natrafiam na pojęcie ,,indeksowanie narzedzia" na sterowaniu HH. U mnie w zakładzie nie korzysta się z czegoś takiego a i ciężko znaleźć info na ten temat. Moje pytanie co to takiego i w jakim celu służy?

Po drugie zastanawiam się jak wygląda organizacja tabeli narzędzi w innych firmach bo u nas mamy opisane tylko 30 narzędzi (tyle ile miejsc w magazynie) i ciągle podmieniamy jedno za drugie i jakieś to takie chaotyczne wszystko. Czy koledzy mają jakiś sposób na zorganizowanie tabeli narzędzi? Np nie wyobrażam sobie jakiegoś chaosu w tabeli na obrabiarkach gdzie jest 90 czy nawet 120 miejsc na narzędzia. Czy ktoś moze się wypowiedzieć w tym temacie?
Z góry dziękuję.

Indeksowanie może służyć np wycofaniu wytaczadła bez rysowania powierzchni. Ustawiasz pod określonym kątem, odsuwasz i wyjeżdżasz. Inna kwestia to dziwne technologie jak struganie, dlutowanie czy przeciąganie na frezarkach wymagają określonej pozycji katowej narzedzia. I sama wymiana automatyczna też przecież.
Co do organizacji tabeli to się nie wypowiadam, u nas magazyn ma max 24 pozycje, to problem pomijalny.

Tabela narzędzi w magazynie 32 sztuk a w użyciu nawet 70.
W tabelę wpisane są wszystkie i w zależności jaki rodzaj jest materiału obrabiany aluminium albo kwasówka ( głównie na tych robię) to zamieniam frez nr 20 do alu na frez nr 40 do kwasówki.
Wymieniam ręcznie i wprowadzam zmiany w magazynie że jest inny numer narzędzia w danym gnieździe.
Tabela wygląda tak że są kolejno wiertła gwintowniki, frezy głowice i dalej wiertła i gwintowniki niestandardowe.
Tak ułożony magazyn sprawdza się od ponad dwóch lat. Nie ma możliwości np: frezowania wiertłem bo jak program zawoła nr narzędzia którego niema w magazynie to jedzie na pozycję do ręcznej wymiany narzędzia.

W tabeli można zapisać ponad 32 tysiące pozycji, więc można szaleć np. 0-2000 to wiertła (1050 to wiertło 10.5 NWKa, a 1051 to 10.5 NWKc)... potem można zrobić grupę frezów walcowych zgrubnych, następnie wykańczających, do nierdzewki, do aluminium, kuliste, długie, do segerów, głowice, wytaczadła, gwintowniki... itd, itp.
Jeżeli przyzwyczaisz się do systemu i będzie on na wszystkich maszynach jednakowy, to upraszcza to przenoszenie programów, w CAMmie masz też jednolity zbiór i nie musisz się zastanowić nad numerem narzędzia.