Heckler&Koch BA 20 i sterowanie HK - CNC - 783 - 2
-
- Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
- Posty w temacie: 7
- Posty: 27
- Rejestracja: 31 maja 2007, 19:20
- Lokalizacja: Tarnowskie Góry
Po pierwsze gdy pyta się "speicher loeschen!!!" to nie naciskaj przycisku loeshen bo to właśnie w tedy kasujesz całą pamięć programów i innych ustawień jak narzędzia i bazy musisz jedynie nacisnąć "Ubernahme" to wtedy zrobi test pamięci jak wykryje jakieś błędy to wtedy zażąda kasacji a jeśli nie znajdzie to przeskoczy dalej. Jeśli chodzi o najazd na krańcówki home to u mnie wygląda to tak że naciskam na pulpicie przycisk z rzymską piątką i jeśli maszyna nie stoi akurat na nich to odjeżdża na nie po koleji osiami na te krańcówki zaczynając od zeta przez y aż do x i w moim przypadku osi a, a później z nich zjeżdża i już jest wybazowana, a jeżeli na nich już stoi to muszę najpierw z nich zjechać. Wymiana narzędzi w mojej maszynie wygląda inaczej niż w twojej bo ty masz magazyn stały a ja mam magazyn łańcuchowy i ja mogę załadować narzędzie do wrzeciona tylko poprzez magazyn, nie przewidzieli u mnie ręcznej wymiany, jak chce załadować jakieś narzędzie to naciskam positionaren i wpisuję Tnp.5 M6 i maszyna sama pobiera narzędzie a jeśli już jakieś ma to najpierw je odkłada.
Przy starcie w automacie to najpierw wybierasz nr programu przyciskiem "program numer" wpisujesz numer i zatwierdzasz jeśli już jest to wyskoczy a jeśli nie ma go to go stworzy piszesz program przechodzisz na tryb auto lub aute(po każdym bloku staje) zatwierdzasz program przyciskiem który jest po niżej przycisku "program numer"( niestety nie umiem przypomnieć sobie jak się nazywa) i wciskasz "start".
Jeśli chcesz aby coś opisać bardziej dokładnie to daj znać.
Przy starcie w automacie to najpierw wybierasz nr programu przyciskiem "program numer" wpisujesz numer i zatwierdzasz jeśli już jest to wyskoczy a jeśli nie ma go to go stworzy piszesz program przechodzisz na tryb auto lub aute(po każdym bloku staje) zatwierdzasz program przyciskiem który jest po niżej przycisku "program numer"( niestety nie umiem przypomnieć sobie jak się nazywa) i wciskasz "start".
Jeśli chcesz aby coś opisać bardziej dokładnie to daj znać.
Tagi:
-
Autor tematu - Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 15
- Posty: 297
- Rejestracja: 14 gru 2009, 15:05
- Lokalizacja: podkarpacie
He jutro wszystko sprawdzę, dzięki wielkie od paru dni szukam gdzie jest bateria a przy każdym uruchomieniu sam sobie wszystko kasowałem. Przetłumaczyłem sobie całą konsole sterowniczą i faktycznie loschen=usuń...Dziękuje za pomoc i pozdrawiam.
[ Dodano: 2011-06-08, 21:40 ]
Wrzucę jeszcze zdjęcia maszyny:
[ Dodano: 2011-06-10, 11:38 ]
Dopytam jeszcze o funkcje Werkzeug platz, wg książki jest to przypisywanie narzędziu miejsca w magazynie. Po wciśnięciu tego przycisku wyskakuje T00-00, mogę zmienić na T00-01, T00-2 itd ale jak zapisać to T00 i przejść do następnych narzędzi, z tego co pamiętam w książce pisało, że +- ale u mnie to nie działa.
[ Dodano: 2011-06-08, 21:40 ]
Wrzucę jeszcze zdjęcia maszyny:
[ Dodano: 2011-06-10, 11:38 ]
Dopytam jeszcze o funkcje Werkzeug platz, wg książki jest to przypisywanie narzędziu miejsca w magazynie. Po wciśnięciu tego przycisku wyskakuje T00-00, mogę zmienić na T00-01, T00-2 itd ale jak zapisać to T00 i przejść do następnych narzędzi, z tego co pamiętam w książce pisało, że +- ale u mnie to nie działa.
-
- Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
- Posty w temacie: 7
- Posty: 27
- Rejestracja: 31 maja 2007, 19:20
- Lokalizacja: Tarnowskie Góry
u ciebie na maszynie jak wsadzisz ręcznie narzędzie do wrzeciona to możesz wpisać tam że masz narzędzie np. T5 i później przy automatycznej wymianie narzędzi to odłoży je na wskazane miejsce
ps. jak pobierzesz jakieś narzędzie z magazynu to jak klikniesz na ten klawisz to pokaże który numer narzędzia jest we wrzecionie oraz będziesz mógł go zmienić ale wiąże się to z tym co pisałem wcześniej że w trakcie następnej wymiany narzędzia odłoży to ze wrzeciona pod wskazany numer więc z tą funkcją radzę obchodzić się bardzo ostrożnie ja raz w ten sposób zafundowałem sobie kolizję bo maszyna chciała schować narzędzie na narzędzie
pps. czasami po jakichś większych problemach ze sterowaniem kiedy trzeba było kasować pamięć a narzędzie zostawało we wrzecionie to maszyna często zapominała jakie miała narzędzie i właśnie tam musiałem jej wpisywać jaki numer narzędzia ma
ps. jak pobierzesz jakieś narzędzie z magazynu to jak klikniesz na ten klawisz to pokaże który numer narzędzia jest we wrzecionie oraz będziesz mógł go zmienić ale wiąże się to z tym co pisałem wcześniej że w trakcie następnej wymiany narzędzia odłoży to ze wrzeciona pod wskazany numer więc z tą funkcją radzę obchodzić się bardzo ostrożnie ja raz w ten sposób zafundowałem sobie kolizję bo maszyna chciała schować narzędzie na narzędzie
pps. czasami po jakichś większych problemach ze sterowaniem kiedy trzeba było kasować pamięć a narzędzie zostawało we wrzecionie to maszyna często zapominała jakie miała narzędzie i właśnie tam musiałem jej wpisywać jaki numer narzędzia ma
-
Autor tematu - Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 15
- Posty: 297
- Rejestracja: 14 gru 2009, 15:05
- Lokalizacja: podkarpacie
Następny problem. Wszystko hula, wymienia narzędzia (okazało się, że musialem wyregulować we wrzecionie wysokość tej tulei rozprężnej która łapie grzybek narzędzia, była zakręcona do samej góry i nie i stąd błąd naciągu stożka), teraz gdy piszę program i chcę odpalić w na auto czy aute wyświetla się błąd "bestuckungsquittierung fehlt", może spotkał się kolega z czymś takim? Mam coś na ten temat w instrukcji i będę pewnie próbował to tłumaczyć ale jak by kolega wiedział to było by szybciej Wszystko tłumacze raczej bez problemu ale tego zaczaić nie mogę.
-
- Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
- Posty w temacie: 7
- Posty: 27
- Rejestracja: 31 maja 2007, 19:20
- Lokalizacja: Tarnowskie Góry
aktualnie to mama zjazd na uczelni ale jak byś podał mi numer błędu to w poniedziałek postaram się sprawdzić w pracy bo osobiście nie przypominam sobie abym na ten błąd trafił
właśnie sprawdziłem bo mam w domu taką małą książeczkę z maszyny z błędami po niemiecku i wydaje mi się ze chodzi o potwierdzenie gotowości sztuki do obróbki lecz nie wiem czy to na pewno to, nie przełączałeś czasem jakichś kluczyków na szafie z włącznikiem głównym ? bo powinien tam być taki przełącznik co odpowiada pracy maszyny jako jednego pola obróbczego i dwóch oddzielnych
właśnie sprawdziłem bo mam w domu taką małą książeczkę z maszyny z błędami po niemiecku i wydaje mi się ze chodzi o potwierdzenie gotowości sztuki do obróbki lecz nie wiem czy to na pewno to, nie przełączałeś czasem jakichś kluczyków na szafie z włącznikiem głównym ? bo powinien tam być taki przełącznik co odpowiada pracy maszyny jako jednego pola obróbczego i dwóch oddzielnych
-
Autor tematu - Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 15
- Posty: 297
- Rejestracja: 14 gru 2009, 15:05
- Lokalizacja: podkarpacie
Witam, mam jakiś przełącznik na kluczyk z tyłu szafy ale z tego co pamiętam, jak ten przycisk był w innej pozycji maszyna nie chciała w ogóle zrobić testów, ale sprawdzę to jeszcze, być może to jest to bo w instrukcji pisze właśnie coś z tymi stronami obróbki, dzięki serdeczne jak coś ruszy to dam znać.
[ Dodano: 2011-06-28, 09:02 ]
To tak... jak zmienię pozycję przełącznika z tyłu szafy, maszyna po uruchomieniu robi testy - wszystko ok, ale po ostatnim nie ma "speicher loschen" tylko "maschinen para" i nic z tym nie mogę zrobić.
Maszyna ma trochę nietypową budowę ale może spotkał się ktoś z maszyną z dwoma stałymi stołami i dwoma magazynami? Bestuckungquittierung - to mniej więcej po naszemu zatwierdzanie wyposażenia, może w programie trzeba wpisać który stół albo magazyn będzie używany? Normalnie są przyciski links/rechts bereich -prawa/lewa strona, które muszą być użyte przed uruchomieniem programu bo inaczej wywala błąd.
Będę miał speca od uruchamiania takich wynalazków ale dopiero gdzieś za dwa tygodnie a i tak podejrzewam, że będzie dochodził co to jest, na tej samej zasadzie co ja, czyli książka i próby.
[ Dodano: 2011-06-28, 09:02 ]
To tak... jak zmienię pozycję przełącznika z tyłu szafy, maszyna po uruchomieniu robi testy - wszystko ok, ale po ostatnim nie ma "speicher loschen" tylko "maschinen para" i nic z tym nie mogę zrobić.
Maszyna ma trochę nietypową budowę ale może spotkał się ktoś z maszyną z dwoma stałymi stołami i dwoma magazynami? Bestuckungquittierung - to mniej więcej po naszemu zatwierdzanie wyposażenia, może w programie trzeba wpisać który stół albo magazyn będzie używany? Normalnie są przyciski links/rechts bereich -prawa/lewa strona, które muszą być użyte przed uruchomieniem programu bo inaczej wywala błąd.
Będę miał speca od uruchamiania takich wynalazków ale dopiero gdzieś za dwa tygodnie a i tak podejrzewam, że będzie dochodził co to jest, na tej samej zasadzie co ja, czyli książka i próby.
-
- Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
- Posty w temacie: 7
- Posty: 27
- Rejestracja: 31 maja 2007, 19:20
- Lokalizacja: Tarnowskie Góry
ja u siebie na maszynce to właśnie przy pomocy tych przełączników mogę zmienić tryb pracy na długą i krótką wersje(oraz załączyć parę innych bajerów do których jeszcze nie doszedłem), tak przynajmniej pisze w instrukcji i wtedy widzi mi magazyn nie 40 pozycji lecz 2 razy po 20 lecz nigdy nie korzystałem z tej opcji bo nie mamy aż tak dużo roboty aby się bawić w ustawianie na dwa stoły więc niestety ale nie wiem jak używać tych przycisków links/rechts bereich
-
Autor tematu - Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 15
- Posty: 297
- Rejestracja: 14 gru 2009, 15:05
- Lokalizacja: podkarpacie
Witam, maszyna już działa, ale tylko w wersji długiej czyli praca na dwóch stołach na raz. Wg instrukcji w tej wersji nie muszę uruchamiać funkcji - bestuckungsquitierung - cokolwiek to jest, i faktycznie wystarczy napisać program zatwierdzić i jest ok. Napisze tak dla potomnych gdyby ktoś borykał się z tymi samymi problemami. Jeżeli maszyna uruchamiana w wersji długiej wyświetla komunikat - maschinen para - naciskamy przycisk loschen następnie ubernahne. Niby proste ale jak się tego nie wie to można godzinę klepać w klawiaturę bez skutku. Narazie robiłem pierwsze próby z programami, sprawdzałem dokładność maszyny i narazie 5+. Dziękuję wszystkim zainteresowanym i pozdrawiam.
[ Dodano: 2011-11-04, 23:37 ]
Pytań ciąg dalszy.... Co może powodować to, że serwo chwilowo nie trzyma momentu?
Dzisiaj miałem taką sytuację, że maszyna podczas pracy zatrzymała się, napędy się wyłączyły. Wyłączyłem maszynę, chodziła normalnie parę minut i znowu to samo. Uruchamiam jeszcze raz, mogę robić przejazdy ale zawsze jak ruszę osią x ruszy i wywala napędy - czasami dopiero po chwili. Kiedy napędy są włączone osie Y,Z trzymają moment a w X mogę ruszyć ręką śrubę tak o 1/3 obrotu aż zacznie piszczeć (jak serwo ) i wywala. Już kiedyś tak się zatrzymała ale potem spokojnie trzy tygodnie pracowała po 8-10 godzin dziennie. Co to może być? Jakaś oznaka padania serwa? Szczotki? Nie chciał bym zajechać serwa jeżeli coś można z tym wcześniej zrobić. Napędy i serwa firmy Contraves, za wszelkie uwagi będę wdzięczny.
[ Dodano: 2011-11-04, 23:37 ]
Pytań ciąg dalszy.... Co może powodować to, że serwo chwilowo nie trzyma momentu?
Dzisiaj miałem taką sytuację, że maszyna podczas pracy zatrzymała się, napędy się wyłączyły. Wyłączyłem maszynę, chodziła normalnie parę minut i znowu to samo. Uruchamiam jeszcze raz, mogę robić przejazdy ale zawsze jak ruszę osią x ruszy i wywala napędy - czasami dopiero po chwili. Kiedy napędy są włączone osie Y,Z trzymają moment a w X mogę ruszyć ręką śrubę tak o 1/3 obrotu aż zacznie piszczeć (jak serwo ) i wywala. Już kiedyś tak się zatrzymała ale potem spokojnie trzy tygodnie pracowała po 8-10 godzin dziennie. Co to może być? Jakaś oznaka padania serwa? Szczotki? Nie chciał bym zajechać serwa jeżeli coś można z tym wcześniej zrobić. Napędy i serwa firmy Contraves, za wszelkie uwagi będę wdzięczny.
-
Autor tematu - Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 15
- Posty: 297
- Rejestracja: 14 gru 2009, 15:05
- Lokalizacja: podkarpacie
Witam, z tematu robi się trochę litania ale mam kolejny oby już ostatni problem
Nie mogę przesłać na maszynę programu dłuższego niż 20-25 lini. Próbowałem różnymi ustawieniami i nic. Nie ma problemu z przesłaniem programu z maszyny na komputer. Kabel mam bez tzw "hanshake-u". Pamięci nie brakuje. Próbowałem też różnymi programami i komputerami. Czytałem gdzieś, żeby zmniejszyć bufor w ustawieniach portu, tez nic.
Jeżeli spotkał się ktoś z czymś takim, będę wdzięczny za sugestie.
Nie mogę przesłać na maszynę programu dłuższego niż 20-25 lini. Próbowałem różnymi ustawieniami i nic. Nie ma problemu z przesłaniem programu z maszyny na komputer. Kabel mam bez tzw "hanshake-u". Pamięci nie brakuje. Próbowałem też różnymi programami i komputerami. Czytałem gdzieś, żeby zmniejszyć bufor w ustawieniach portu, tez nic.
Jeżeli spotkał się ktoś z czymś takim, będę wdzięczny za sugestie.