Hamulec w silniku DC
-
Autor tematu - Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 1
- Posty: 1
- Rejestracja: 08 lip 2019, 19:30
Hamulec w silniku DC
Witam.
Potrzebuję informacji na temat zasilania i sterowania hamulcem elektromagnetycznym w silniku DC. Mam taką maszynkę, w której znajduje się silnik bezszczotkowy na 24V, z przekładnią (chyba ślimak) i kołem pasowym. Na drugim końcu (z tego co znalazłem w internecie) znajduje się hamulec elektromagnetyczny. Problem w tym że elektronika która sterowała maszynką uległa awarii i raczej nie ma szans na naprawę. Sterownik działa poprawnie, ale mikrokontroler który odpowiada za hamulec przestaje wysyłać sygnał do sterownika po 24 sekundach.
Postanowiłem że zrobię własną płytkę z jakimś mikrokontrolerem do sterowania obrotami silnika. Mój mózg nie potrafi jednak wykombinować jak zabrać się za ten hamulec. Maszynka działa na wolnych obrotach, więc zakładam, że hamulec jest po to aby zwalniać te obroty (czy za to odpowiedzialne są tylko czujniki halla) oraz aby momentalnie zatrzymać silnik w razie otwarcia pokrywy (czujniki elektromagnetyczne). Z tabliczki znamionowej da się odczytać ze napięcie hamulca wynosi 24VDC prąd 0,47A a moment 0.7Nm.
Z hamulca wychodzą 2 czarne przewody, pytanie jak je podłączyć? Z tego co gdzieś wyczytałem to hamulec potrzebuje większe napięcie na starcie, a później mniejsze tylko do podtrzymywania. To prawda? Jak to zatem rozwiązać? Jakieś pomysły?
Z góry dziękuję za wszelkie porady czy instrukcje.
Potrzebuję informacji na temat zasilania i sterowania hamulcem elektromagnetycznym w silniku DC. Mam taką maszynkę, w której znajduje się silnik bezszczotkowy na 24V, z przekładnią (chyba ślimak) i kołem pasowym. Na drugim końcu (z tego co znalazłem w internecie) znajduje się hamulec elektromagnetyczny. Problem w tym że elektronika która sterowała maszynką uległa awarii i raczej nie ma szans na naprawę. Sterownik działa poprawnie, ale mikrokontroler który odpowiada za hamulec przestaje wysyłać sygnał do sterownika po 24 sekundach.
Postanowiłem że zrobię własną płytkę z jakimś mikrokontrolerem do sterowania obrotami silnika. Mój mózg nie potrafi jednak wykombinować jak zabrać się za ten hamulec. Maszynka działa na wolnych obrotach, więc zakładam, że hamulec jest po to aby zwalniać te obroty (czy za to odpowiedzialne są tylko czujniki halla) oraz aby momentalnie zatrzymać silnik w razie otwarcia pokrywy (czujniki elektromagnetyczne). Z tabliczki znamionowej da się odczytać ze napięcie hamulca wynosi 24VDC prąd 0,47A a moment 0.7Nm.
Z hamulca wychodzą 2 czarne przewody, pytanie jak je podłączyć? Z tego co gdzieś wyczytałem to hamulec potrzebuje większe napięcie na starcie, a później mniejsze tylko do podtrzymywania. To prawda? Jak to zatem rozwiązać? Jakieś pomysły?
Z góry dziękuję za wszelkie porady czy instrukcje.
Tagi:
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 2110
- Rejestracja: 04 sty 2013, 23:30
- Lokalizacja: 3miasto
Re: Hamulec w silniku DC
Podaj kolegom symbol silnika (hamulca)
Do kontroli prędkości raczej służą czujniki halla a hamulec do zatrzymania i utrzymania osi silnika aby się nie obróciła w razie takiej potrzeby. Ale może się mylę
Do kontroli prędkości raczej służą czujniki halla a hamulec do zatrzymania i utrzymania osi silnika aby się nie obróciła w razie takiej potrzeby. Ale może się mylę
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 2057
- Rejestracja: 11 wrz 2008, 16:04
- Lokalizacja: Poznań
Re: Hamulec w silniku DC
" Z tabliczki znamionowej da się odczytać ze napięcie hamulca wynosi 24VDC prąd 0,47A a moment 0.7Nm."
Hamulec jest zwykle zasilany prądem stałym. Jeżeli opis jest poprawny, to należy podać na niego 24V DC. Dość dziwnym parametrem jest podany moment 0,7 Nm, ale nie takie rzeczy zna historia.
Hamulec jest zwykle zasilany prądem stałym. Jeżeli opis jest poprawny, to należy podać na niego 24V DC. Dość dziwnym parametrem jest podany moment 0,7 Nm, ale nie takie rzeczy zna historia.
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 1517
- Rejestracja: 09 lip 2012, 20:34
- Lokalizacja: Poznań
Re: Hamulec w silniku DC
Nie widzę nic dziwnego w podawaniu momentu trzymającego na hamulcu. Zwykła praktyka. Prawie zawsze jest to hamulec do pracy tylko na postoju. Np. Do utrzymywania zetki po wyłączeniu zasilania.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 2057
- Rejestracja: 11 wrz 2008, 16:04
- Lokalizacja: Poznań
Re: Hamulec w silniku DC
A może wszystko jest OK, hamulec ma tylko zatrzymać silnik i te 24 sekundy wystarczą. Bo jeżeli w napędzie jest przekładnia ślimakowa to, moim zdaniem, innego hamowania na postoju nie potrzeba.JohnyK pisze: ↑08 lip 2019, 20:31Mam taką maszynkę, w której znajduje się silnik bezszczotkowy na 24V, z przekładnią (chyba ślimak) i kołem pasowym. Na drugim końcu (z tego co znalazłem w internecie) znajduje się hamulec elektromagnetyczny. Problem w tym że elektronika która sterowała maszynką uległa awarii i raczej nie ma szans na naprawę. Sterownik działa poprawnie, ale mikrokontroler który odpowiada za hamulec przestaje wysyłać sygnał do sterownika po 24 sekundach.
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 618
- Rejestracja: 13 wrz 2018, 02:19
- Lokalizacja: Pisdecka Republika Ludowa, ***** ***
Re: Hamulec w silniku DC
Moment hamujący jest GŁÓWNYM parametrem hamulca a nie dziwnym.Andrzej 40 pisze: ↑30 sie 2019, 01:47" Z tabliczki znamionowej da się odczytać ze napięcie hamulca wynosi 24VDC prąd 0,47A a moment 0.7Nm."
Hamulec jest zwykle zasilany prądem stałym. Jeżeli opis jest poprawny, to należy podać na niego 24V DC. Dość dziwnym parametrem jest podany moment 0,7 Nm, ale nie takie rzeczy zna historia.
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 1058
- Rejestracja: 06 sty 2007, 18:13
- Lokalizacja: Mgławica Andromedy
Re: Hamulec w silniku DC
ależ błysnoł intelektem ,przynajmniej nie klamałeś teraz .emsc pisze: ↑11 sty 2020, 17:32Moment hamujący jest GŁÓWNYM parametrem hamulca a nie dziwnym.Andrzej 40 pisze: ↑30 sie 2019, 01:47" Z tabliczki znamionowej da się odczytać ze napięcie hamulca wynosi 24VDC prąd 0,47A a moment 0.7Nm."
Hamulec jest zwykle zasilany prądem stałym. Jeżeli opis jest poprawny, to należy podać na niego 24V DC. Dość dziwnym parametrem jest podany moment 0,7 Nm, ale nie takie rzeczy zna historia.
Ale poco ta złośliwość wobec innego kolegi z forum ?
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 2057
- Rejestracja: 11 wrz 2008, 16:04
- Lokalizacja: Poznań
Re: Hamulec w silniku DC
Hamulce cierne na ogół nie są bardzo precyzyjnymi urządzeniami i ich parametry są zależne od konstrukcji i stopnia zużycia. To miałem na myśli kwestionując podawanie wartości bez np. min. moment. Czy to jest najważniejszy parametr ? Czasem tak, ale nie zawsze. Np. w DTR TSB-20 nie ma żadnej wzmianki o tym parametrze. A hamulec jest.
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 618
- Rejestracja: 13 wrz 2018, 02:19
- Lokalizacja: Pisdecka Republika Ludowa, ***** ***
Re: Hamulec w silniku DC
Oczywiście że jest najważniejszy, bo hamulec służy do hamowania.
Gdybyś miał coś zaprojektować z hamulcem, to na jakiej niby podstawie dobrałbyś ten element gotowy? Albo na jakiej podstawie go zaprojektował?
Prawie wszystko zmienia właściwości pod wpływem starzenia lub czynników zewnętrznych. Co z tego. Takie rzeczy też uwzględnia się w parametrach, jeśli jest to potrzebne. Są produkty do których podaje się tylko podstawowe parametry i są takie do których podaje się parametry szczególne do zastosowania bardzo głęboko wchodząc we właściwości elementu. Że typowy użytkownik często nie jest w stanie nawet ich pojąć. Bo to nie dla niego są dane.
Dokumentacja TSB-20... wybacz, ale wzór do naśladowania to to raczej nie jest. Poza tym jeśli jakiś komponent jest wyprodukowany specjalnie do jednego rodzaju maszyny, to trochę zmienia postać rzeczy. producent nie musi ujawniać wszystkich jego właściwości. Choć akurat moment hamujący powinien, żeby serwis mógł zdiagnozować czy element jest sprawny.
Gdybyś miał coś zaprojektować z hamulcem, to na jakiej niby podstawie dobrałbyś ten element gotowy? Albo na jakiej podstawie go zaprojektował?
Prawie wszystko zmienia właściwości pod wpływem starzenia lub czynników zewnętrznych. Co z tego. Takie rzeczy też uwzględnia się w parametrach, jeśli jest to potrzebne. Są produkty do których podaje się tylko podstawowe parametry i są takie do których podaje się parametry szczególne do zastosowania bardzo głęboko wchodząc we właściwości elementu. Że typowy użytkownik często nie jest w stanie nawet ich pojąć. Bo to nie dla niego są dane.
Dokumentacja TSB-20... wybacz, ale wzór do naśladowania to to raczej nie jest. Poza tym jeśli jakiś komponent jest wyprodukowany specjalnie do jednego rodzaju maszyny, to trochę zmienia postać rzeczy. producent nie musi ujawniać wszystkich jego właściwości. Choć akurat moment hamujący powinien, żeby serwis mógł zdiagnozować czy element jest sprawny.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 2057
- Rejestracja: 11 wrz 2008, 16:04
- Lokalizacja: Poznań
Re: Hamulec w silniku DC
Nie twierdziłem, że hamulec nie służy do hamowania, tylko że w ciernych trudno jest podać dokładną wartość.
Projektując przyjmowałbym minimalny moment i liczył z odpowiednim zapasem. I tu jest ten punkt o którym pisałem - dodanie takiego czegoś jak min.przed wartością.
Całkowicie się zgadzam co do jakości DTRki TSB-20. Ten hamulec, dość badziewny, ale ma możliwość regulacji i przeciętnie rozgarnięty użytkownik może uregulować moment wg własnego uznania. I to pewnie jest powodem tego, że nie podano wartości.