Na końcówkę tzn. na koniec śruby ,przy brzegu tam gdzie śruba mocowana jest z łożyskiem do obudowy. Może od początku, jest sposób kasowania luzu że jedna nakrętka jest na stałe połączona powiedzmy z ruchomą bramą a drugą nakrętkę można odchylić i dokręcić tak by znikły luzy. Ja widziałem kiedyś w projekcie że osoba ta miała jedną nakrętkę na bramie na stałe , a druga nakrętka zamiast jeździć razem z bramą została umieszczona na końcu śruby i miała to samo do wykonania , czyli można ją było odchylić na boki i przykręcić w celu wyeliminowania tychże luzów. Miało to na celu chyba łatwiejszy dostęp do regulacji , to mi się spodobało i dlatego pytam Was drodzy użytkownicy , czy przy takim rozmieszczeniu nakrętek (z brązu) system kasowania luzu będzie działał czy poprostu ktoś zrobił fatalny błąd??ursus_arctos pisze:Na koncowki? Czy ja rozumiem, że kolega chce przykręcić tę śrubę do maszyny za pomocą nakrętek trapezowych? Tak się nie robi. Nakrętka robocza powinna być z brązu lub poliamidu (lub POM). Mocowanie śruby powinno się odbywać na zatoczonych czopach - z końca śruby należy usunąć gwint trapezowy i wytrorzyć powierchnię pod łożyska, a na samym końcu zrobić gwint do przykręcenia śruby do łożysk.Ok to na brame nakretka z brazu a na koncowki wezme z poliamidu
Czy możnaby zobaczyć miły Panie ursus_arctos jakieś zdjęcie poglądowe tych nakrętek już zatoczonych, przygotowanych do założenia ich w maszynce?? Ja też zrobię później rysunek o co dokładnie chodzi z tym kasowaniem luzu w celu zrozumienia tej koncepcji
[ Dodano: 2013-04-17, 09:20 ]
Czy pomysł który widać na rysunku jest dobrym pomysłem ,aby sprężynę tak przykręcić na jedną nakrętkę , a druga oczywiście na stałe??
Czy ktos uzywa tego sterownika?
http://m.allegro.pl/przedmiot,sterownik ... 06117.html