Frezarka CNC. Tania, prosta w budowie. :)
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 11
- Posty: 1227
- Rejestracja: 21 sie 2008, 17:46
- Lokalizacja: Dania
A gdzie jest druga nakretka? Luzy sie kasuje dwoma nakretkami.
Jeden z tych malych klocków z nakretką musi sie móc obracać, dlatego lepiej jest okrąły. Jak juz coś to musisz te dwa otworki przedłużyc.
Ja myślałem zeby je po prostu od zewnątrz ( z boku) przykrecic kawałkiem główki sruby.
Ale jak chcesz miec Rolce Royca to kombinuj
Jeden z tych malych klocków z nakretką musi sie móc obracać, dlatego lepiej jest okrąły. Jak juz coś to musisz te dwa otworki przedłużyc.
Ja myślałem zeby je po prostu od zewnątrz ( z boku) przykrecic kawałkiem główki sruby.
Ale jak chcesz miec Rolce Royca to kombinuj
Tagi:
-
Autor tematu - Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 21
- Posty: 297
- Rejestracja: 09 wrz 2011, 14:37
- Lokalizacja: Zagorzyce
W jakim celu musi się obracać?
Bez obracania chyba tez da się osiągnąć ten sam efekt? Druga nakrętka jest tylko jej nie widać.
Dziś kupiłem prowadnice będą pod koniec tygodnia. Kupiłem również łożyska, będą pod koniec tygodnia . A jutro wybieram się do sklepu po kilka części .
[ Dodano: 2011-09-13, 16:11 ]
Dziś robię podstawę. Właśnie skończyłem (to chyba oś x? A może y? )Na razie podstawa jest goła i wesoła, ale jest!
Może wezmę się też za boki. Pewnie je tylko wytnę i porobię otwory. A zamocuję jak zrobię całą oś X wraz z śrubą i prowadnicami. Chodź można i skręcić bo skręcam konfirmatami więc jest dość sztywno. A potem można rozkręcić i ponownie skręcić.
[ Dodano: 2011-09-14, 15:17 ]
Załączam zdjęcia.
Mam też pytanie czy zasilacz (impulsowy) 20v 3,5A wystarczy do zasilania? Silniki będą mieć 1,5A, a przecież nie będą napędzane wszystkie na raz.
A mam też trafo 17V 2A Ale to chyba stanowczo za mało
Bez obracania chyba tez da się osiągnąć ten sam efekt? Druga nakrętka jest tylko jej nie widać.
Dziś kupiłem prowadnice będą pod koniec tygodnia. Kupiłem również łożyska, będą pod koniec tygodnia . A jutro wybieram się do sklepu po kilka części .
[ Dodano: 2011-09-13, 16:11 ]
Dziś robię podstawę. Właśnie skończyłem (to chyba oś x? A może y? )Na razie podstawa jest goła i wesoła, ale jest!
Może wezmę się też za boki. Pewnie je tylko wytnę i porobię otwory. A zamocuję jak zrobię całą oś X wraz z śrubą i prowadnicami. Chodź można i skręcić bo skręcam konfirmatami więc jest dość sztywno. A potem można rozkręcić i ponownie skręcić.
[ Dodano: 2011-09-14, 15:17 ]
Załączam zdjęcia.
Mam też pytanie czy zasilacz (impulsowy) 20v 3,5A wystarczy do zasilania? Silniki będą mieć 1,5A, a przecież nie będą napędzane wszystkie na raz.
A mam też trafo 17V 2A Ale to chyba stanowczo za mało
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 11
- Posty: 1227
- Rejestracja: 21 sie 2008, 17:46
- Lokalizacja: Dania
Druga nakretka musi sie obracac, bo mozna dokladniej luz skasowac, niz jakbys ja odepchnal. A duzo nie trzeba zeby opór byl za duzy. Przynajmniej taki byl cel w tym co narysowalem wczesniej, z drewna. Nie wiem tylko jak zmiany temperatury i wilgotnosci na to beda dzialac. Moze sie zablokuje na amen:-)
W mojej aluminiowej tez odpycham nakretki od siebie srubkami.
Silniki krokowe sa najbardziej "napedzane" jak stoja.
W mojej aluminiowej tez odpycham nakretki od siebie srubkami.
Silniki krokowe sa najbardziej "napedzane" jak stoja.
-
Autor tematu - Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 21
- Posty: 297
- Rejestracja: 09 wrz 2011, 14:37
- Lokalizacja: Zagorzyce
Witam!
Przepraszam że nie pisałem lecz niestety brak czasu .
Albo byłem długo w szkole,albo jakieś pomoce rodzicom, albo po prostu się nie chciało.
Pracę nieco ruszyły,. Ale koncepcja się trochę zmieniła, cóż zdarza się. Z kolei w czwartek się wkurzyłem. Miałem w piątek na zajęciach stoczyć jedną śrubę (dla osi y), niestety okazało się że idziemy sprzątać świat. (tylko nasza klasa z całej szkoły ). A w piątek jeszcze bardziej się wkurzyłem ,bo okazało się że nauczyciela od zajęć praktycznych nie ma w szkole w poniedziałek i kolejny dzień przepadł. Dostęp do tokarki dopiero w piątek - czyli za 6dni. Do tego czasu pracę będą stały.
Pokażę to co jest na razie gotowe (jeszcze kilka poprawek, wkrętów i będzie git). W rzeczywistości prezentuje się lepiej. Ahh ta lampa błyskowa wszystko ukaże, niestety nie dało rady bez niej.
Co do osiowości i prostopadłości poszczególnych osi.
Prostopadłość osi Z do Y. Mierzone kątownikiem. Górna odchyłka wynosi 0,5mm. Zostanie zniwelowana przy montażu wrzeciona (A właśnie jakieś tanie wrzeciono będę miał w wtorek/środa - więc pracę jeszcze ruszą )
Równoległość osi Z do Y. Różnica odległości początku stołu do osi z, a końcem stołu do osi Z wynosi ok 0,7mm. Zostanie zniwelowana poprzez planowanie stołu (o ile się da).
Równoległość osi Z do X nie sprawdzana .
Równoległość Osi Y do X. Jest chyba ok (odległości są prawie identyczne). Lecz tutaj i tak nie dało by się nic zrobić. A jednak poprzez planowanie stołu dało by się to zniwelować.
Pole pracy wychodzi ~300x320x90.
Pozdrawiam Serdecznie! Proszę o uwagi. Mocowanie silników - powinno się wszystko zmieścić.
A przez ten wolny czas będę kombinował nakrętki napędowe i regulacje luzu.
Przepraszam że nie pisałem lecz niestety brak czasu .
Albo byłem długo w szkole,albo jakieś pomoce rodzicom, albo po prostu się nie chciało.
Pracę nieco ruszyły,. Ale koncepcja się trochę zmieniła, cóż zdarza się. Z kolei w czwartek się wkurzyłem. Miałem w piątek na zajęciach stoczyć jedną śrubę (dla osi y), niestety okazało się że idziemy sprzątać świat. (tylko nasza klasa z całej szkoły ). A w piątek jeszcze bardziej się wkurzyłem ,bo okazało się że nauczyciela od zajęć praktycznych nie ma w szkole w poniedziałek i kolejny dzień przepadł. Dostęp do tokarki dopiero w piątek - czyli za 6dni. Do tego czasu pracę będą stały.
Pokażę to co jest na razie gotowe (jeszcze kilka poprawek, wkrętów i będzie git). W rzeczywistości prezentuje się lepiej. Ahh ta lampa błyskowa wszystko ukaże, niestety nie dało rady bez niej.
Co do osiowości i prostopadłości poszczególnych osi.
Prostopadłość osi Z do Y. Mierzone kątownikiem. Górna odchyłka wynosi 0,5mm. Zostanie zniwelowana przy montażu wrzeciona (A właśnie jakieś tanie wrzeciono będę miał w wtorek/środa - więc pracę jeszcze ruszą )
Równoległość osi Z do Y. Różnica odległości początku stołu do osi z, a końcem stołu do osi Z wynosi ok 0,7mm. Zostanie zniwelowana poprzez planowanie stołu (o ile się da).
Równoległość osi Z do X nie sprawdzana .
Równoległość Osi Y do X. Jest chyba ok (odległości są prawie identyczne). Lecz tutaj i tak nie dało by się nic zrobić. A jednak poprzez planowanie stołu dało by się to zniwelować.
Pole pracy wychodzi ~300x320x90.
Pozdrawiam Serdecznie! Proszę o uwagi. Mocowanie silników - powinno się wszystko zmieścić.
A przez ten wolny czas będę kombinował nakrętki napędowe i regulacje luzu.
-
Autor tematu - Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 21
- Posty: 297
- Rejestracja: 09 wrz 2011, 14:37
- Lokalizacja: Zagorzyce
Do tyłu można tylko 6cm. (zmierzone ponownie dokłądnie).
Po zamocowaniu wrzeciona frez będzie 15cm od "przodu" stołu, a aż 32cm przed "tyłem". Jeśli przesunę bramę o 6cm będzie to odpowiednio: 21cm i 26cm. Myślę że chyba jednak warto .
Szkoda że nie da się przesunąć o 8,5cm było by wtedy 23cm i 23cm.
Po zamocowaniu wrzeciona frez będzie 15cm od "przodu" stołu, a aż 32cm przed "tyłem". Jeśli przesunę bramę o 6cm będzie to odpowiednio: 21cm i 26cm. Myślę że chyba jednak warto .
Szkoda że nie da się przesunąć o 8,5cm było by wtedy 23cm i 23cm.
-
Autor tematu - Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 21
- Posty: 297
- Rejestracja: 09 wrz 2011, 14:37
- Lokalizacja: Zagorzyce
Dziś to mnie już dobiło. Przychodzę do szkoły mam przy sobie śruby. A tu się dowiaduje że "budynek wyłączony z użytku - remont". Normalnie myślałem że nie wytrzymam. Akurat ten budynek gdzie jest tokarka. Dlaczego ja mam takie "szczęście"? Próbuje już 2 tydzień przetoczyć śruby. Pewnie w następnym tygodniu też będzie remont i dopiero za 2 tygodnie będzie dostęp.
A wracając do sedna.
W wtorek przyszło wrzeciono zostało zmontowane i przetestowane bez śrub napędowych. Jest w miarę przyzwoicie. A na pewno znaczenie lepiej niż się spodziewałem towaru za taką cenę. (60zł) . Testowałem złamanym wiertlem 1,5mm. Posłużyło jako frez.
Zmontowałem proste oprawy łożysk (nie wiem jak będzie z drganiami które mogą powodować odkręcenia śrub. Pomimo że są skontrowane, to mam pewne obawy. Lecz to się okaże w praktyce.
Miałem pewien problem z osiowością łożysk i otworów w bokach. Więc te drugie postanowiłem rozwiercić. W końcu i tak się do niczego nie przydadzą. A wyszło to z tego że nie było równoległości: łożysko,łożysko - prowadnice. Teraz jest już ok. Jeszcze trochę poprawić oś X (ta z tyło Z) i będzie git.
Przesunąłem też bramę ku tyłowi, aby poprawić pole pracy. Jest znacznie lepiej, ale nadal jest nie równomiernie. Niestety tego nie da się już poprawić.
Aktualnie oś Z z wrzecionem jest odkręcona, więc nie będę robił zdjęć. Myślę też czy nie rozwiercić otworów w bokach to poziomu 13mm. Tak by mocując śrubę, nie musieć rozkręcać poszczególnych boków w poszczególnym osiach.
Dostałem takie silniki: Minebea 17PM-K401-10V. Nie wiem tylko czy się nadadzą. Może ktoś mi coś o nich powiedzieć?
Czy to czasem nie jest ten przed ostatni?
https://www.distrelec.ch/ishop/Datashee ... _dat_e.pdf
Pozdrawiam Wszystkich!!
PS: Widziałem jak pewien użytkownik toczył w imadle, był to chyba Smouki? Spróbuje na jakieś innej śrubie tego samego. Mam nawet pewien plan. Jak uda się przetoczyć z zachowaniem ,spróbujemy zrobić to z śrubami napędowymi. A jak nie wyjdzie to przecież nie taki straszny wydatek 2x5zł .
A wracając do sedna.
W wtorek przyszło wrzeciono zostało zmontowane i przetestowane bez śrub napędowych. Jest w miarę przyzwoicie. A na pewno znaczenie lepiej niż się spodziewałem towaru za taką cenę. (60zł) . Testowałem złamanym wiertlem 1,5mm. Posłużyło jako frez.
Zmontowałem proste oprawy łożysk (nie wiem jak będzie z drganiami które mogą powodować odkręcenia śrub. Pomimo że są skontrowane, to mam pewne obawy. Lecz to się okaże w praktyce.
Miałem pewien problem z osiowością łożysk i otworów w bokach. Więc te drugie postanowiłem rozwiercić. W końcu i tak się do niczego nie przydadzą. A wyszło to z tego że nie było równoległości: łożysko,łożysko - prowadnice. Teraz jest już ok. Jeszcze trochę poprawić oś X (ta z tyło Z) i będzie git.
Przesunąłem też bramę ku tyłowi, aby poprawić pole pracy. Jest znacznie lepiej, ale nadal jest nie równomiernie. Niestety tego nie da się już poprawić.
Aktualnie oś Z z wrzecionem jest odkręcona, więc nie będę robił zdjęć. Myślę też czy nie rozwiercić otworów w bokach to poziomu 13mm. Tak by mocując śrubę, nie musieć rozkręcać poszczególnych boków w poszczególnym osiach.
Dostałem takie silniki: Minebea 17PM-K401-10V. Nie wiem tylko czy się nadadzą. Może ktoś mi coś o nich powiedzieć?
Czy to czasem nie jest ten przed ostatni?
https://www.distrelec.ch/ishop/Datashee ... _dat_e.pdf
Pozdrawiam Wszystkich!!
PS: Widziałem jak pewien użytkownik toczył w imadle, był to chyba Smouki? Spróbuje na jakieś innej śrubie tego samego. Mam nawet pewien plan. Jak uda się przetoczyć z zachowaniem ,spróbujemy zrobić to z śrubami napędowymi. A jak nie wyjdzie to przecież nie taki straszny wydatek 2x5zł .