frez kulowy czy inny do płaskorzeźb w drewnie i mdf
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 8
- Posty: 1301
- Rejestracja: 10 gru 2006, 00:22
- Lokalizacja: NISKO
R0.5*30H*6D*75L*2F
R0.5 - promień
30 - dł części roboczej
6 - średnica trzpienia mocujacego
75 - dł. całkowita
2F - dwuzwojowy
bartuss1, - dlatego lepiej cos wyfrezowac w negatywie albo zrobic negatyw z orginału i kopie z gipsu do sztukateri sprzedasz lub gipsowe płaskorzeźby do sklepiku z dewocjonaliami.
[ Dodano: 2014-01-01, 20:42 ]
PS.bartuss1, - te kafory moze masz jeszcze ? tzn w STL czy ?
R0.5 - promień
30 - dł części roboczej
6 - średnica trzpienia mocujacego
75 - dł. całkowita
2F - dwuzwojowy
bartuss1, - dlatego lepiej cos wyfrezowac w negatywie albo zrobic negatyw z orginału i kopie z gipsu do sztukateri sprzedasz lub gipsowe płaskorzeźby do sklepiku z dewocjonaliami.
[ Dodano: 2014-01-01, 20:42 ]
PS.bartuss1, - te kafory moze masz jeszcze ? tzn w STL czy ?
Żeby coś wynaleźć wystarczy odrobina wyobraźni i sterta złomu.


-
Autor tematu - Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 8
- Posty: 501
- Rejestracja: 22 gru 2007, 23:54
- Lokalizacja: Polska
Kajos mam prośbę, zerknij jeszcze na mój ostatni post z pierwszej strony. Nie zauważyłem, że już odpisałeś i dopisałem tam zapytanie odnośnie tego, czy jest jakaś różnica na korzyść frezu stożkowego kulistego względem zwykłego "prostego" frezu kulistego oraz czy do obróbki drewna można stosować z powodzeniem frezy grawerskie (jak one się mają do stożkowych, czy w ogóle nadają się do ego typu obróbki jak reliefy) ?
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 8
- Posty: 1301
- Rejestracja: 10 gru 2006, 00:22
- Lokalizacja: NISKO
Frez który dałem ci w linku nadaje sie do obróbki na gotowo bez zgrubnej.Zwyklym frezem kulowym małej średnicy nie pojedziesz na gotowo gdy sa spore zaglębienia w materiał .Frezy grawerskie tak jak podaleś w linku allegro po obrobce zgrubnej da rade ,najlepiej samemu potestowac na małych prostych detalach.
bartuss1, Kacki , kacki tak ło-nie mi chodzi
bartuss1, Kacki , kacki tak ło-nie mi chodzi

Żeby coś wynaleźć wystarczy odrobina wyobraźni i sterta złomu.


-
Autor tematu - Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 8
- Posty: 501
- Rejestracja: 22 gru 2007, 23:54
- Lokalizacja: Polska
Rozumiem, to wygodne narzędzie. Odpada też problem ustawiania "zera" po zmianie narzędzia co w warunkach amatorskich zawsze sprawia pewną trudność.
1) W takim razie przy zastosowaniu takiego narzędzia w programie wybiera się tylko parametry dla obróbki wykańczającej, bez konieczności stosowania obróbki zgrubnej ?
2) Nie miałem nigdy takiego frezu w ręce. Czy w tym narzędziu odcinek przed jego wierzchołkiem jest bez stożka czy też stożek jest na całej długości roboczej narzędzia ?
Wydaje mi się, że rozwiązanie z odcinkiem bez stożka jest logiczne. Chodzi mi o taką sytuację, by uniknąć uzyskiwania "stożkowej" powierzchni w materiale, gdy na reliefie jest prosty/pionowy (w osi Z) odcinek. Zilustrowałem to w załączonym rysunku.
W przypadku, gdyby narzędzie było na całej długości roboczej stożkowe, nie uzyska się linii prostej w Z. Jak to wygląda w praktyce ?
Pozdrawiam.

1) W takim razie przy zastosowaniu takiego narzędzia w programie wybiera się tylko parametry dla obróbki wykańczającej, bez konieczności stosowania obróbki zgrubnej ?
2) Nie miałem nigdy takiego frezu w ręce. Czy w tym narzędziu odcinek przed jego wierzchołkiem jest bez stożka czy też stożek jest na całej długości roboczej narzędzia ?
Wydaje mi się, że rozwiązanie z odcinkiem bez stożka jest logiczne. Chodzi mi o taką sytuację, by uniknąć uzyskiwania "stożkowej" powierzchni w materiale, gdy na reliefie jest prosty/pionowy (w osi Z) odcinek. Zilustrowałem to w załączonym rysunku.
W przypadku, gdyby narzędzie było na całej długości roboczej stożkowe, nie uzyska się linii prostej w Z. Jak to wygląda w praktyce ?
Pozdrawiam.

-
- Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 1
- Posty: 2
- Rejestracja: 24 lis 2011, 18:51
- Lokalizacja: Jordanów
frez allegro
Znalazłem na allegro własnie takie frezy ale jakoś nie mam zaufania do takich aukcji i na razie nie odważyłem się kupić.
Przeczytałem nie jeden wątek o frezowaniu w drewnie i postanowiłem sprawdzić jak będzie szło takim frezem. Ktoś podawał link do sklepu z takimi frezami ale na trzonek 1/4 cala ja potrzebuje bardziej 1/8 coś ponad 3.17mm.
Znalazłem na allegro własnie takie frezy ale jakoś nie mam zaufania do takich aukcji i na razie nie odważyłem się kupić.
Przeczytałem nie jeden wątek o frezowaniu w drewnie i postanowiłem sprawdzić jak będzie szło takim frezem. Ktoś podawał link do sklepu z takimi frezami ale na trzonek 1/4 cala ja potrzebuje bardziej 1/8 coś ponad 3.17mm.
-
Autor tematu - Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 8
- Posty: 501
- Rejestracja: 22 gru 2007, 23:54
- Lokalizacja: Polska
Myślę, że użycie takiego frezu jest wygodne natomiast pewnie nie uzyska się nim prostych pionowych odcinków w osi Z. To nie jest w większości reliefów kłopot.
Natomiast przeprowadziłem wczoraj symulację takim narzędziem dodanym do katalogu jako frez grawerski promieniowy. Efekt symulacji był gorszy niż przy wybraniu prostego fezu kulistego o takiej samej średnicy końcówki i takich samych parametrach pracy. Podejrzewam jednak, że to wynik odczytywania przez program narzędzia jako frezu grawerskiego a nie jako frezu kulowego.
Przy okazji mam pytanie o dodanie tego typu narzędzia do katalogu artcama :
grawrskie kuliste
Załóżmy, że wybieramy frez nr 1 z tabelki (kod B3A-1004) :
- Kąt pochylenia ostrza α - 10 stopni
- Średnica kuli ostrza 2R
- Długość ostrza L1 - 16,0 mm
W artcamie te parametry są nieco inaczej definiowane - chodzi mi o kąt pochylenia. Z tego co widzę, na aukcji podawany jest kąt pomiędzy linią stożka a linią biegnącą wzdłuż środka narzędzia przesuniętą do zewnętrznej średnicy łuku kuli i to jest pomnożone x 2 (1/2α x 2), natomiast w artcamie jest to po prostu kąt pomiędzy linią stożka a linią biegnącą wzdłuż środka narzędzia. Czy można w takim razie przyjąć, że do artcama wpisujemy kąt narzędzia podany w aukcji podzielony przez /2 czyli 5 stopni ?
Dodatkowo w artcam nie podaje się średnicy ostrza tylko promień, czyli w tym przypadku należało by zapewne wybrać 0.2mm (1/2 ze średnicy 0.4mm).
Poprosił bym o opinię czy dobrze rozumuję.
Natomiast przeprowadziłem wczoraj symulację takim narzędziem dodanym do katalogu jako frez grawerski promieniowy. Efekt symulacji był gorszy niż przy wybraniu prostego fezu kulistego o takiej samej średnicy końcówki i takich samych parametrach pracy. Podejrzewam jednak, że to wynik odczytywania przez program narzędzia jako frezu grawerskiego a nie jako frezu kulowego.
Przy okazji mam pytanie o dodanie tego typu narzędzia do katalogu artcama :
grawrskie kuliste
Załóżmy, że wybieramy frez nr 1 z tabelki (kod B3A-1004) :
- Kąt pochylenia ostrza α - 10 stopni
- Średnica kuli ostrza 2R
- Długość ostrza L1 - 16,0 mm
W artcamie te parametry są nieco inaczej definiowane - chodzi mi o kąt pochylenia. Z tego co widzę, na aukcji podawany jest kąt pomiędzy linią stożka a linią biegnącą wzdłuż środka narzędzia przesuniętą do zewnętrznej średnicy łuku kuli i to jest pomnożone x 2 (1/2α x 2), natomiast w artcamie jest to po prostu kąt pomiędzy linią stożka a linią biegnącą wzdłuż środka narzędzia. Czy można w takim razie przyjąć, że do artcama wpisujemy kąt narzędzia podany w aukcji podzielony przez /2 czyli 5 stopni ?
Dodatkowo w artcam nie podaje się średnicy ostrza tylko promień, czyli w tym przypadku należało by zapewne wybrać 0.2mm (1/2 ze średnicy 0.4mm).
Poprosił bym o opinię czy dobrze rozumuję.
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 8
- Posty: 1301
- Rejestracja: 10 gru 2006, 00:22
- Lokalizacja: NISKO
Dolce, - tak jest nie uzyskasz prostego odcinka tej jak na zamieszczonym foto - albo Ci go zetnie jak wygenerujesz ścieżke dla kulki a uzyjesz stożka albo-albo stożka i nie dojedzie pozostawiajac materiał np do ręcznego dopieszczenia.
W Artcamie podajemy promiń ,kąt to od środka narzedzia do lini części roboczej.Wszystko kwestia praktyki i do świadczeń ,experymentuj
W Artcamie podajemy promiń ,kąt to od środka narzedzia do lini części roboczej.Wszystko kwestia praktyki i do świadczeń ,experymentuj

Żeby coś wynaleźć wystarczy odrobina wyobraźni i sterta złomu.

