Epoxy granite

W jednej z ostatnich dyskusji został wspomniany materiał o nazwie Epoxy granite, czyli taki profesjonalny "polimerobeton". Właściwości ma nawet niezłe w porównaniu do ceny, to postanowiłem zgłębić temat.
Co prawda stali/żeliwa to nie zastąpi ale dobrze tłumi drgania i można tym ulepszyć jakąś maszynę.

Pytania jakie się nasuwają to jak wykonać kompozyt podobny do przemysłowego epoxy granite. Na pewno trzeba użyć odpowiedniego kruszywa granitowego o różnych rozmiarach oraz zagęszczarki wibracyjnej.
Ale co z żywicą epoksydową, czy każda się nadaje?
Oraz jak wygląda proces utwardzania żywicy. Najlepsze byłoby wymieszać spokojnie składniki a potem odwibrować i utwardzić podgrzewając lub pozostawiając na kilka dni. Ale brakuje mi informacji jakiej żywicy/utwardzacza powinienem użyć. Może ktoś stosował takie super powolne cudo, które ma normalną wytrzymałość?

Siema podbijam temat.
Minęło trochę czasu od rozmów na temat tego materiału być może są jakieś postępy ktoś gdzieś przeczytał widział lub sam testował i jest w stanie odpowiedzieć jaki konkretnie rodzaj żywicy i ewentualnie gradacja i rodzaj kruszywa?

Może trzeba wibrować to jasna sprawa ale jeszcze pytanie Jak mieszać wiadomo kruszywo musi być czyste i suche ale czy najpierw dodajemy kruszywo i mieszamy ze składnikiem a a potem dodajemy utwardzacz czy wlewamy już utwardzoną żywicę czy wlewamy wszystko na raz oto jest pytanie?

Natrafiłem na temat gdzie gościu zbudował maszynę i niby przeprowadzał testy na różnych próbkach Wynika z tego że najlepszy efekt osiągnął 80% piasku 20% żywicy
Wiem że niektórzy wspominają o grubszych frakcjach ale Przeanalizowałem skład zwykłego betonu zwracając szczególną uwagę na beton wysokościowy Czyli według starego nazewnictwa powiedzmy około B100 w górę i według tabelki jaką znalazłem Wychodzi na to że nim drobniejsze kruszywo tym beton jest wytrzymalszy wręcz celowo do mieszanki piasku dodawane są jeszcze drobniejsze frakcje w postaci jakiejś mąki Co sprawia że taki beton składa się z cementu piasku tej mąki i jakich dodatków chemicznych.
Wydaje mi się że to może mieć także zastosowanie epoksy betonie.
Z kolei kiedyś widziałem jedną jedyną w życiu przemysłową maszynę z takiego betonu i było widać że są tam grubsze frakcje Max około 10 mm ale przeważająca była drobna od 1 do 3 mm być może była też drobniejsza ale nie było to jasno widoczne.

Teraz piszę z telefonu ale jeżeli będzie zainteresowanie tematem to powrzucam te linki które po znajdowały.

Interesują mnie też najlepiej filmy gdzie ktoś testuję już gotową Maszynie

Jest parę filmów że ktoś przeprowadza eksperymenty miesza różne frakcje dochodzi do jakichś wniosków buduje z tego maszynę pokazuje piękne zdjęcia ale w sumie nie wiadomo czy jak się opiera ręką o kolumnę to ta maszyna się nie wygina jakby była z cienkościennych profili lub czy nie występują jakieś inne negatywne odkształcenia pełzanie i tego typu rzeczy na przykład rozwarstwianie na skutek różnicy rozszerzalności cieplnej.
Jeśli ktoś ma takie filmy gdzie ktoś testuję już gotowe elementy lub ewentualnie pracuje na takiej Maszynie gdzie Pochwalił się jakiego składu użył a podczas testów używa normalnych narzędzi a nie frezów grawerskich to bardzo proszę o wrzucenie linka.

Na youtube amerykańce budują maszyny z epoxygranite polecam podejrzeć proces. O ile trafisz na odpowiednie filmy gdzie wszystko jest koszernie. Tylko nie wiem jakiej żywicy używają.

Gdzieś mi mignęły wykresy dla różnych żywic. Tylko nie wiem czy na forum czy sam znalazłem. I faktycznie tych żywic jest kilka i chyba jeszcze rodzaj i ilość utwardzacza wpływa na parametry.

Z tego co widziałem to nie żadne 80% piasku tylko kruszywo granitowe itp w różnych gradacjach a potem to dobrze mieszali tak że powstał bardziej blok granitowy/skalny niż kompozyt. Te różne gradacje chyba wpływają na rozpraszanie drgań czy tam kasowanie rezonansów.
Zapominasz że beton to jest ceramika/skała, a epoxygranite to jest kompozyt. Różnica taka że ceramika jest sztywna, a kompozyt sztywno-elastyczny. Walniesz w beton idzie huk, walniesz w epoxygranite to już nie za bardzo - elastyczny i tłumi drgania.

Ogólnie najlepsze efekty uzyskuje się chyba gdy stalowe wsporniki zalewa się w epoxygranite. Tyle tylko żę np przy produkcji betonowych słupów to się napina zbrojenia, tak żeby w spoczynku beton był ściśnięty a stal rozciągana...

Mieszaninę rożnych gradacji stosuje się żeby uzyskać jak najwyższa zawartość kamieni w kompozycie. Wyobraź sobie że zamiast kamieni masz stalowe kulki - jeśli użyjesz jednej wielkości zostanie między nimi sporo miejsca, nieważne czy kulki mają 1mm czy 20mm - procent "pustki" pozostaje taki sam. Trzeba dodać odpowiednią ilość mniejszych, potem trochę jeszcze mniejszych itd.
Obliczenie wielkości i ilości kulek nie jest trudne - Ale kiedy pracujesz z kamieniami o nieregularnym kształcie i gradacji obejmującej spory zakres rozmiarów jest znacznie trudniejsze.
A dlaczego chcemy max. wypelnienie kamieniami? Po pierwsze - są znacznie sztywniejsze niż żywica, po drugie - są znacznie tańsze
Robiłem parę testów z mieszanką kamieni i piasku różnych gradacji (kupiłem parę paczek materiału akwarystycznego - jest czysty i w małych ilościach dość tani) i żywicy epoksydowej do laminowania. Próbki wyszły przyzwoicie nawet bez wibrowania - ostatecznie jednak nie użyłem tej metody w mojej zabawce bo uznałem że maszynka jest zbyt mała i oszczędności nie uzasadniały babraniny z żywica (nawet epoksydowa troche śmierdzi )

Trochę się bawiłem żywicami i epoxy granitem. Materiałów w sieci jest mnóstwo, niestety trzeba trochę posiedzieć. Na forum można wyszukać posty użytkownika ~Walter, który zrobił kilka elementów. Na Youtube też jest ostatnio dużo materiałów na ten temat.
Ogólnie żywica powinna mieć jak najniższą lepkość - czyli być rzadka, tak żeby dobrze mogła zostać wymieszana z wypełniaczem. Wypełniacz - czyli kruszywo powinno być różnej gradacji. Ale nie musimy stosować najdrobniejszej frakcji w całej maszynie.
Jak wrócę do domu to wrzucę kilka rysunków, które znalazłem w odmętach internetu odnośnie dużych odlewów.

Ok czyli jak żywica się nada? .. natrafiam na wzmianki Epidian5 ale tam jest krótki czas żelowania ok 30min (a może to długi czas nie wiem)
jest trochę info ale własnie jak napisałem mało konkretów (skład: frakcja i rodzaj kruszywa oraz ilość (wagowo / osobowościowo) i ilość i jaka żywica a potem pomiary sztywności gotowego elementu)
robią eksperymenty , zalewają całe maszyny lub korpusu ale nie natrafiam na wyniki końcowe typu - kolumna nie zalana ugina się 0,1 zalana ugina się 0,01 albo korpus nie zalany i frez 20 drży i nie da rady nawet 1mm brać .. po zalaniu głowica 50 zbiera po 3mm

jak jest pokazana obróbka to nie wiadomo z czego odlew jak pokazany odlew to nie wiadomo jaki dał efekt końcowy eehhh

moje odkrycia :

https://www.youtube.com/playlist?list=P ... lymer=true
https://youtu.be/ey7hJsnWOaI

https://www.cnccookbook.com/epoxy-grani ... hine-fill/

oczywiście tematy na forach cnczoone i naszym na setki stron

Żywica żywicy nie równa, gatunków jest od groma. Kiedyś zdobyłem dwa litry przeterminowanej żywicy Epidian 51 (obecnie wycofanej), zrobiłem kilka bloczków na testy. Moje spostrzeżenia takie jak wyżej kolega wspomniał - za duza lepkość utrudnia zmieszanie się z najdrobniejszą frakcją. Pozatym w takiej masie mechanicznie wymieszanej jest bardzo dużo powietrza. Lepszą jakość uzyskujemy po łagodnym podgrzaniu i odgazowaniu masy w komorze próżniowej, lekkie rozcieńczenie toluenem. Kiedyś próbowałem rozbić moje cegiełki młotem i się bardzo zdziwiłem jakie to potrafi być wytrzymałe. Można by zrobić prosty test i zalać profil stalowy i sprawdzać jak się ugina przed i po.

Ja używałem epolam 2002 do swoich odlewów.

Ja nie tyle wykonywałem odlew, co zalewałem przestrzenie w korpusie stalowym więc trochę się tematem interesowałem i sporo czasu spędziłem żeby wszystko dobrać możliwie dobrze. Co do wypełniacza: ja używałem piasku oraz żwiru drobnego ok 3 do 8mm o ile pamiętam. Tak jak wyżej ktoś wspomniał wszystko suche. Pył nie szkodzi byle nie było wilgoci więc dobrze jest to wszystko wygrzać w piekarniku. Jednej gradacji nie warto używać bo zmniejszy to ilość wypełniacza w stosunku do żywicy czyli będą gorsze właściwości. Ile żywicy? Im mniej tym lepiej. To zależy też od żywicy ale jak się człowiek postara to uzyska trochę ponad 80%. Żywica odlewnicza. Jak znajdę gdzieś notatki swoje to dorzucę jakiej używałem. Skurczem nie trzeba się martwić przy tym wypełnieniu tak samo jak i temperaturą. Mieszamy żwir z piaskiem. Potem do tego żywica. Na końcu utwardzacz i do formy, korpusu etc. Ja robiłem to porcjami po ok pół wiadra. Za każdym razem wiadro dobrze wymyć żeby stara żywica nie przyspieszała wiązania nowej. Wibrator jest konieczny. Ani rusz bez tego. Ja miałem mały elektryczny z zagęszczarki do korpusu przykręcony i działało to rewelacyjnie. Naprawdę polecam tą metodę bo genialnie wszystko siada. To ma być taka suchawa lepka mieszanina. Jak się da więcej żywicy żeby "lepiej zalało" to i tak to nie ma sensu bo po wrzuceniu do formy i zawibrowaniu ta żywica i tak jest na górze. Wytrzymałości jak takiej nie badałem, bo u mnie to było wypełnienie ale jest to naprawdę cholernie mocne. Miałem okazję robić w tym potem kilka kanałów to jedynie wiertło do betonu, majzel i młotek.

Na zdjęciu widać mój korpus z wypełnieniem. Jest ono pomalowane.

MiziAir pisze:Żywica żywicy nie równa, gatunków jest od groma

na tym polega mój ból nie znam się na tym praktycznie nie mam doświadczenia.

Kazik_Wichura pisze: epolam 2002

o to już ważna informacja

maciek95k pisze:Jak znajdę gdzieś notatki swoje to dorzucę jakiej używałem.

było by wspaniale
.. ja też mam do zalania korpus (piku co może kiedyś jakaś maszyna ) nie takie fajny jak Twój ale może jak go zaleje to będzie trochę lepszy niż jest