Darmowy program do generowania G-Code
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 8
- Posty: 2329
- Rejestracja: 25 kwie 2016, 11:58
- Lokalizacja: Jodlowa
- Kontakt:
Re: Darmowy program do generowania G-Code
Jak program jest darmowy to co szkodzi że ma dużo funkcji niepotrzebnych w tym konkretnym zastosowaniu? Korzysta się z tych które są potrzebne. Podstawowe g-kody trzeba znać chociażby po to aby po otworzeniu programu nie czuć się jak po otwarciu chińskiej książki. Można coś dodać, można coś sprawdzić lub usunąć jeśli jest potrzeba. Ale pisanie z palca jest bez sensu, skoro są narzędzia i to nie rzadko darmowe. Dopóki skorzystanie z narzędzia nie zajmuje więcej czasu ani nie kosztuje więcej niż zrobienie czegoś z palca, nie widzę powodu dla którego by z narzędzia nie skorzystać.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 7
- Posty: 9323
- Rejestracja: 26 lut 2011, 23:24
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Darmowy program do generowania G-Code
Nie da się jeździć samochodem tylko na pierwszym biegu i tylko w prawo.drzasiek90 pisze: ↑22 lis 2020, 16:03Jak program jest darmowy to co szkodzi że ma dużo funkcji niepotrzebnych w tym konkretnym zastosowaniu? Korzysta się z tych które są potrzebne.
Jeśli chcesz używać skomplikowanego narzędzia, to musisz się też nauczyć tego co nigdy nie będzie Ci potrzebne i co gorsze, nabrać przy tym nawyków, których potem ciężko się będzie pozbyć ...
Ja oczywiście mam zainstalowany Freecad, ale wcale go nie używam.
Zawsze jak coś potrzebowałem, to najpierw się okazywało że nie wiem jak się do tego zabrać, a potem się okazywało że w innym programie jest łatwiej, szybciej i lepiej ...
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 8
- Posty: 2329
- Rejestracja: 25 kwie 2016, 11:58
- Lokalizacja: Jodlowa
- Kontakt:
Re: Darmowy program do generowania G-Code
Jak ktoś jeździ ostrożnie i powoli to nie znaczy że powinien kupić skuter zamiast samochodu. Ja oczywiście nie namawiam do korzystania z freecad. Jeśli gość ma manualną wiertarkę to też nie ma sensu korzystać z cama. Natomiast uważam, że jeśli mnie to nie kosztuje więcej to wolę mieć narzędzie które ma perspektywy na więcej, a korzystać tylko z tych opcji które potrzebuje. Nie lubię zmieniać narzędzi, dlatego też nie korzystam z eagle bo niby nie robię dużych płytek no ale nie chcę mieć z tyłu głowy ograniczenia, bo a nóż kiedyś będę potrzebował. Prywatnie i do zastosowań w swojej firmie korzystam z kicad. Zawodowo w pracy korzystam z altium designer ale prywatnie w e mojej działalności zwyczajnie nie stać mnie na altium bo się to po prostu póki co nie kalkuluje. Ale gdyby altium był darmowy i działał na Linuxie, miałbym altiuma mimo że nie korzystam nawet z 10 % jego możliwości.