Co ktoś sobie robi w domu nie ma znaczenia.
Przeglądnąłem temat na forum linuxcnc który podlinkowany został w 1 poście.
Może nie przeczytałem od deski do deski (bo to w sumie 56 stron) ale większość postów tak.
Zdecydowana większość to bełkot, opis problemów których rozwiązania nie podano lub podano pokrętnie.
Autor tematu zaczął projekt, potem drugi to przejął, w między czasie jeszcze kilku dokłada swoje 3 grosze i tak naprawdę oprócz meldowania o problemach i błędach nikt tak naprawdę nic konkretnego nie jest w stanie powiedzieć.
Coś tam podobno komuś działa, coś tam ktoś testuje ale nie zalecają uruchamiania tego na maszynie, bo jest tysiąc problemów. I tak naprawdę po 56 stronach nikt nie jest w stanie powiedzieć, czy urządzenie działa i można je używać na maszynie
Użytkownik który chyba najwięcej pracy w temat włożył
TOLP2 ostatni post w temacie dodał 28 lutego.
Może coś tam komuś działa, ale to ciągle nie jest gotowe i nawet nie jest na takim etapie, aby autorzy byli w stanie opisać jak to uruchomić od zera. Czy problemy na których utknęli zostaną wogóle rozwiązane? Chyba jedyne co pozostaje to poczekać i nie ekscytować się zbytnio.