Co trzeba skończyć żeby być programistą cnc


Piracik
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 17
Posty: 352
Rejestracja: 15 gru 2005, 12:21
Lokalizacja: Świdwin

#101

Post napisał: Piracik » 15 lis 2006, 19:16

jest tez odpowiedz c:
czlowiek taki lubi swoje zajecie i wie ze siedzenie za biurkiem i gadanie naokraglo z kolejnymi gamoniami ktorzy przychodza i namawiaja do kupna u nich jakis narzedzi go zmeczy szybciej niz praca na warsztacie. poza tym sa tez takie fajne urzadzenia jak krzeselka, dzieki ktorym nie meczy sie nog. co ponadto... mozna miec tak czysto utrzymane stanowisko, ze wychodzac z pracy jest sie tak samo czystym jak ten co pracuje w biurze.
termin troche wyzsze wyksztalcenie oznacza, ze zostal mi rok do ukonczenia politechniki na ktora wyslal i ktora oplaca mi szef bo uwaza, ze jestem tego wart. a to , ze siedze na hali nie oznacza, ze nie robie czesciowo pracy biurowej...


- Tokarki CNC -
- Heidenhain - Siemens - Fanuc -

Tagi:

Awatar użytkownika

easy2002
Moderator
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 2
Posty: 1998
Rejestracja: 27 lis 2004, 19:40
Lokalizacja: Gniew
Kontakt:

#102

Post napisał: easy2002 » 15 lis 2006, 19:27

Witam
Panowie przeczytałem cały temat
Co się naśmiałem, a najbardziej z tego włącznika on/off :mrgreen: :mrgreen:
Pozwólcie że i jak się wypowiem na ten temat ale na moim przykładzie
Trzy lata pracowałem na frezarkach obwiedniowych
Ciekawa sprawa bo było sześć frezarek różnych marek (to nie świadomie ten rym)
Tam nauczyłem się wielu spraw jeśli chodzi o uzębienie
Napisałem pracę dyplomową z uzębień
Ale jako młody pracownik zawsze uważałem że technolog niema pojęcia o tym co robię
Poczym przeszedłem na wiertarko-frezarkę 4 osiową ze starym sterowaniem SINUMERIK
Pracowałem tam 2 lata i też na początku uważałem że programiści to ...
Ale postanowiłem coś z tym zrobić
Kontynuowałem naukę i zostałem przeniesiony na wiertarko-frezarkę 5 osiową ze sterowaniem Heidenhain
Tu też pracowałem dwa lata ale już od dłuższego czasu miałem szacunek do programistów i przestałem im cokolwiek zarzucać, dlaczego spytacie
po prostu pisałem pracę dyplomową ze sterowania numerycznego i tu dopiero się dowiedziałem jakie to trudne jeśli chodzi o ruch w trzech osiach naraz a co dopiero w czterech mając do dyspozycji tylko takie narzędzie jak notatnik.
Od dwóch miesięcy jestem programistą i wcale nie jest tak łatwo osobie która pracowała 4 lata na maszynie od razu pisać programy bezbłędnie
Dlaczego z prostego powodu żaden symulator z tego co mi wiadomo (a jeśli ktoś ma inne wiadomości to proszę mnie poprawić ) nie symuluje takich osi jak W i U i V i w ogóle trzeba mieć takie narzędzie (a nie wszyscy je mają )
A po drugie jak się widzi jak maszyna pracuje jakie ruchy wykonuje jest lepiej jak to sobie wyobrazić
I na wytłumaczenie tego zjawiska jest bardzo stare i mądre powiedzenie:
„Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia”
Kolegą na maszynach polecam się przesiąść na stołki kolegów programistów i popisać kilka programów ,oczywiście z takimi samymi narzędziami np. notatnikiem jeśli taki posiadają
A kolegą programistą stanąć przy maszynie i spróbować wykonać detal za pomocą tego programu i tych narzędzi jakie posiadają operatorzy
Taki jest punkt mojego widzenia ale teraz siedzę w innym miejscu i niewiadomo gdzie mnie jutro posadzą
:wink: :grin:
... z poważaniem ....pozdrawiam --- Doceń to że, poświęciłem Ci trochę czasu !!! wciśnij "pomógł" to nic nie kosztuje ;-) ---
Moja pierwsza i druga maszynka a trzecia w fazie testu http://www.cnc.info.pl/viewtopic.php?t=2281


hALOTRON
Stały bywalec (min. 70)
Stały bywalec (min. 70)
Posty w temacie: 31
Posty: 79
Rejestracja: 09 lis 2006, 23:06
Lokalizacja: poznań

#103

Post napisał: hALOTRON » 15 lis 2006, 20:04

1 - proponuję zamiast notatnika użyć exela - możesz sobie zrobić szablon z numerów linii N10, N20 (sinumeric) itd. i potem klepać tylko instrukcje
2 - pragnę zauważyć, że służba medyczna mówi jasno - żylaki szybciej wyskakują tym co siedzą w pracy ileś tam godzin dziennie na krzesłach niż stojącym, to fakt
3 - boję się że jak znajdę pracę biurową to kogos zabiję, bo jak się dłuższy czas nie ruszam to bierze mnie kur.ica i ogromny nerw mi wyskakuje (wyżywam się na rowerku i mi przechodzi :) ) mówię to z doświadczenia, bo kiedyś byłem handlowcem i siedziałem plackiem 8 godzin i gadałem przez telefon... ale nikogo nie zabiłem hehe
doktor ;)

Awatar użytkownika

easy2002
Moderator
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 2
Posty: 1998
Rejestracja: 27 lis 2004, 19:40
Lokalizacja: Gniew
Kontakt:

#104

Post napisał: easy2002 » 15 lis 2006, 20:12

Jeśli chodzi (a bardziej siedzi) o siedzenie to mi to nie grozi
staram się wszystko konsultować z kolegami operatorami
rozmawiam i staram się upraszczać im i sobie pracę
a zresztą muszę odwiedzać swoje maszynki
bo dopiero co się z nimi rozstałem a poświęciłem im 4 lata mojego życia
... z poważaniem ....pozdrawiam --- Doceń to że, poświęciłem Ci trochę czasu !!! wciśnij "pomógł" to nic nie kosztuje ;-) ---
Moja pierwsza i druga maszynka a trzecia w fazie testu http://www.cnc.info.pl/viewtopic.php?t=2281

Awatar użytkownika

kostner
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 6
Posty: 1290
Rejestracja: 13 gru 2005, 04:41
Lokalizacja: Haan / Niemcy

#105

Post napisał: kostner » 15 lis 2006, 22:21

Wiecie co wlasnie doszedlem do wniosku ze nie warto byc programista ani operatorem maszyny ani jednym i drugim bo zawsze znajdzie sie jakis baran, ktory bedzie uwazal ze jest madrzejszy i bedzie rznal cwaniaka. A jak juz sie jest ktoryms z tych dwoch to lepiej geba na kloodke i sie nie chwalic tylko robic swoje. To forum jest do pomocy przy budowie maszyn cnc a wy co ?? - na kilka stron klotnia kto jest wiekszym debilem !!. szkoda gadac :(
Jeżeli prąd nas nie zabije to nas napewno nie wzmocni :(


hALOTRON
Stały bywalec (min. 70)
Stały bywalec (min. 70)
Posty w temacie: 31
Posty: 79
Rejestracja: 09 lis 2006, 23:06
Lokalizacja: poznań

#106

Post napisał: hALOTRON » 15 lis 2006, 22:30

o nie, tonie kłótnia - to wspomaganie się wspólnym humorem :)
co dwa humory to nie jeden, a co forum to nie mru mru
powiem krótko - idę spać, jutro pomiar krzywki na CMM z wykorzystaniem mojego 3D... sam jestem ciekaw czy się uda... znając życie...
mieszkam w Polsce :D
doktor ;)

Awatar użytkownika

DZIKUS
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 10
Posty: 1243
Rejestracja: 10 kwie 2005, 14:18
Lokalizacja: STALOWA WOLA W-WA
Kontakt:

#107

Post napisał: DZIKUS » 15 lis 2006, 22:45

kostner pisze:Wiecie co wlasnie doszedlem do wniosku ze nie warto byc programista ani operatorem maszyny ani jednym i drugim bo zawsze znajdzie sie jakis baran, ktory bedzie uwazal ze jest madrzejszy i bedzie rznal cwaniaka. A jak juz sie jest ktoryms z tych dwoch to lepiej geba na kloodke i sie nie chwalic tylko robic swoje. To forum jest do pomocy przy budowie maszyn cnc a wy co ?? - na kilka stron klotnia kto jest wiekszym debilem !!. szkoda gadac :(
jesli nie zauwazyles, to pewien podajnik zaczal wyzywac od debili programistow. zarzuca im brak elemntarnej wiedzy, lenistwo, zla wole itd. jako programista od czterech lat praktycznie umijacy obslugiwac niektore maszyny cnc musialem zaprotestowac takiemu szufladkowaniu mnie i ludzi mi podobnych. w mojej pracy wiele razy zdazalo sie tak, ze dana robote dalo sie wykonac bez mojego operatora, a nie dalo beze mnie. i pisze to z calym szacunkiem do operatora ktorego mam na mysli, bo to byl naprawde swoj chlop, a na jakis gowniarz tkwiacy w mylnym przeswiadczeniu, ze zdobywajac umiejetnosc wciskania paru guzikow zlapa pana boga za nogi (lub za cos innego).
-mamo, czy jestem Twoją małą księżniczką?
-nie, nie jesteś synu

Awatar użytkownika

kostner
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 6
Posty: 1290
Rejestracja: 13 gru 2005, 04:41
Lokalizacja: Haan / Niemcy

#108

Post napisał: kostner » 15 lis 2006, 22:50

Dzikus ty sie lepiej nie odzywaj bo twoje wypowiedzi to bylo wszystko inne niz to co wlasnie napisales. Nie znasz piracika osobiscie tylko walisz mu bo cie kiedys tam wkurzyl. Zreszta po twoich wypowiedziach widac jaki jestes inteligentny. Sam teraz napisales ze jestes w swojej firmie niezastapiony - jak to inaczej nazwac niz zarozumialosc i zadufanie w sobie ehhh.
Jeżeli prąd nas nie zabije to nas napewno nie wzmocni :(


hALOTRON
Stały bywalec (min. 70)
Stały bywalec (min. 70)
Posty w temacie: 31
Posty: 79
Rejestracja: 09 lis 2006, 23:06
Lokalizacja: poznań

#109

Post napisał: hALOTRON » 15 lis 2006, 23:10

kładąc się spać, odmówmy z ojcem Dzikusem dziesiątkę różańca...
doktor ;)

Awatar użytkownika

DZIKUS
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 10
Posty: 1243
Rejestracja: 10 kwie 2005, 14:18
Lokalizacja: STALOWA WOLA W-WA
Kontakt:

#110

Post napisał: DZIKUS » 15 lis 2006, 23:39

kostner pisze:Dzikus ty sie lepiej nie odzywaj bo twoje wypowiedzi to bylo wszystko inne niz to co wlasnie napisales. Nie znasz piracika osobiscie tylko walisz mu bo cie kiedys tam wkurzyl. Zreszta po twoich wypowiedziach widac jaki jestes inteligentny. Sam teraz napisales ze jestes w swojej firmie niezastapiony - jak to inaczej nazwac niz zarozumialosc i zadufanie w sobie ehhh.
kostner ty sie lepiej nie odzywaj bo twoje wypowiedzi to bylo wszystko inne nic to co wlasnie napisales (coz za karkolomna konstrukcja gramatyczna, prawda?).nie znasz mnie osobiscie tylko walisz mi z nieznanych mi powodow. zreszta po twoich wypowiedziach wodac jaki jestes inteligentny. sam sobie dopowiedziales, ze ja napisalem, ze jestem w swojej firmie niezastapiony podczas gdy ja napisalem, ze bylem w stanie zastapic operatora, a czasami operator nie byl w stanie zastapic mnie (miedzy innymi z powodu nieznajomosci obslugi komputera) - jak mozna proste stwierdzenie faktu odbierac za oznake zarozumialosci i zadufania w sobie ehhh.
-mamo, czy jestem Twoją małą księżniczką?
-nie, nie jesteś synu

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Ogólne dyskusje na temat oprogramowania CAD/CAM”