CNConv - wersja dla ploterów termicznych

Przymierzając się do budowy własnego plotera rozpocząłem poszukiwania najbardziej odpowiedniego oprogramowania do niego. I tak właśnie wczoraj natknąłem się na CNConv. Po próbach na sucho postanowiłem dzisiaj zamówić sobie CNConv. Zobaczymy jaki będzie efekt. Co prawda obecną wersję (tak mi się bynajmniej wydaje po symulacjach) da się wykorzystać do termika, ale brakuje mi jeszcze pewnych funkcji.
W związku z tym mam pytanie do twórcy programu
Czy jest szansa aby wyszła typowa wersja dla ploterów termicznych?
lub ewentualnie
Czy jest szansa (jeśli to technicznie możliwe) dorobienie do obecnej wersji kilku przydatnych dla termika funkcji?

Trochę wycinałem w styrodurze z pomocą tego programu i jakoś nie brakowało mi funkcji.
Napisz jakie dodatkowe funkcje są przydatne przy cięciu ploterem termicznym.

Przychodzi mi do głowy tylko przewlekanie drutu ale to można zrobić za pomocą wymiany narzędzia.

pitsa pisze:Trochę wycinałem w styrodurze z pomocą tego programu i jakoś nie brakowało mi funkcji.
Napisz jakie dodatkowe funkcje są przydatne przy cięciu ploterem termicznym.

Nie znam zbyt dobrze programu i może dlatego czegoś mi brakuje.
Zatem mam pytanko jak rozwiązałeś sprawę osi obrotowej i wycinanie elementów za pomocą stołu obrotowego?

Brakuje mi również w sterowaniu ręcznym zadawania wartości (czy to przesuwu czy obrotu) z ręki

Przydatne są również generatory. Na pierwszym ploterze na którym pracowałem (na obecnym CONERA niestety również nie ma) były bardzo fajne generatory np okręgów, plastrów, otulin itp. Naprawdę ułatwia i przyspiesza bardzo pracę

Również bardzo fajnie rozwiązane było powielanie narysowanego elementu. Rysowało się jeden i odpalało funkcję zagnieżdżania. Rozmieszczało się element a następnie wpisywało gabaryty bloku styropianu.
Dla małych ploterów można przygotowywać plik ręcznie, ale przy seryjnych cięciach w blokach o wymiarach np. 3000x1200x1000 narysowanie kilkuset elementów trochę zajmuje (dla termików trzeba odpowiednio przygotować ścieżkę)

To tak na szybko co mi wpadło do głowy. Jak mi się coś przypomni to oczywiście napisze jeśli tylko będzie zainteresowanie tematem (a nie ukrywam, że mam cicha nadzieję że coś się da w tym kierunku zrobić )
Możliwe że któreś z opisanych prze ze mnie problemów można rozwiązać w obecnej wersji programu. Jeśli tak jest to chętnie dowiem się jak je rozwiązać.

Pozdrawiam

grzechu pisze:dla termików trzeba odpowiednio przygotować ścieżkę

Właśnie szukam jakiegoś programu, który by z automatu łączył i przecinał litery i można by efekt zapisać w jakimś normalnym formacie.
O bezpośrednim sterowaniu nie ma mowy, bo termik nie ma układu kartezjańskiego (XY) i czyta tylko g-kod.
Chodzi o samo przygotowanie pracy pod termik, żeby była pojedyncza ścieżka..

Ja zawsze szykowałem plik ręcznie, bo programy automatyczne zawsze mi cięły nie tam gdzie chciałem, ale teraz muszę przygotować zestaw softu dla kogoś innego.

.

tuxcnc, na starym sprzęcie, bo to jeszcze na czymś takim

na którym pracowałem kilka lat temu był soft przystosowany do cięcia seryjnego w którym rysowało się jeden element a następnie się go zagnieżdżało i program sam łączył linia prosta tak elementy aby ich nie przecinać.
Przyznaje bez bicia, że przygotowanie literek i całych napisów na tamtym sprzęcie było koszmarem bo trzeba było całość robić punkt po punkcie pollinią (łamaną). Co prawda program sugerował kolejny punkt ale to i tak było czasochłonne.

Kurcze postaram się jutro poszukać dokumentację od tego prehistoryka, a być może uda mi się go nawet jeszcze odpalić i porobić kilka fotek aby to jakoś przedstawić na obrazku

edit

tuxcnc pisze:O bezpośrednim sterowaniu nie ma mowy, bo termik nie ma układu kartezjańskiego (XY) i czyta tylko g-kod.

Nie bardzo rozumie co masz na myśli o tym bezpośrednim sterowaniu

Pracowałem kilka lat temu na Conerze i tam soft niby wszystko robił sam.
Problem był taki, że łączył zawsze najbliższe węzły, więc czasem ciął po skosie, ale najgorsze było to, gdy dwie takie same litery przecinał inaczej, albo wycinał ćwierć litery, jechał do następnej i potem wracał, ale już dwa milimetry obok ...
Czasem trzeba było dorysować linie pomiędzy literami, żeby potraktował je jako obiekt i nie skakał jak głupi.
Program się nazywał Cięcie.exe i komunikował się z maszyną przez RS232.
Niby mam dostęp do tego programu, ale jego skopiowanie to by było piractwo.
Chodzi mi o coś legalnego.

.

Ok teraz rozumie
Również mam dostęp do tego programu i ten na którym działam również tak się nazywa. W naszym egzemplarzu komunikacja jest już po USB.

Funkcja "Powielanie rysunku" również działa nie tak jak powinna.
Algorytm łączenia który powinien być zastosowany powinien działać w ten sposób aby wycinać najpierw cały narysowany element a następnie dorysować linię i zacząć wycinać kolejny. Sugerowałem to naszemu sprzedawcy ale niestety nie zostało to uwzględnione.
W tej chwili seryjne cięcie również przygotowuje w corelu. Na początku po przesiadce ciężko było mi się przestawić na "inne myślenie" i rysowanie rysunku ale w tej chwili zrozumiałem algorytm który tam działa i w miarę szybko mi to idzie i ploterek chodzi tak jak ja chcę.

Wracając do CNConv
Plik plt który mam przygotowany pod maszynkę conera niestety nie działa dobrze w programie CNConv. Tu niestety (bynajmniej ja na tym etapie poznawania programu) muszę się jeszcze bawić w zmiany kierunku, rozłączanie i łączenie węzłów. Pewnie jak zrozumie algorytm to rysowanie będzie łatwiejsze.

No to już wiem czemu mi nie brakowało funkcji - wycinam elementy 2D, a ścieżki do cięcia rysuję razem z dojściami w ulubionych programach.

Program CNConv jest od tego, żeby wykonać gotowy płaski plik w HPGL. Wrzucasz plik, ustalasz rozmiar, punkt początkowy i tnij. To nie jest program do obróbki grafiki. Nie ma też w nim osi obrotowej, bo to jest 2,5D - jazda po XY na zadanej wysokości Z i możliwość zadania stopniowego zagłębiania się w materiał.

Do precyzyjnej jazdy można zmienić biegi na szybsze/wolniejsze za pomocą Shift lub Ctrl. W konfiguracji można ustawić dowolnie trzy prędkości.

Jedź do punktu X,Y - może to i byłoby ciekawe ale po co? W sumie coś takiego jest pod prawym przyciskiem myszy na ekranie podglądu - przesuń plik do aktualnej pozycji.
Są takie maszyny co to zanim wytną coś mogą zrobić kamera fotkę materiału na stole, potem zaplanować co gdzie wyciąć, żeby dobrze wykorzystać materiał i ominąć wady lub wycięte już obszary. CMC Brembsana Spyder ma takie dodatki.

Zdaję sobie z tego sprawę że to program który wykonuje pliki. Zasugerowałem tylko z czym ja się po prostu spotkałem w swojej przygodzie z ploterami
Co prawda z zagnieżdżeniami i powielaniem rysunku można sobie poradzić w programach graficznych i to można by pominąć, ale podstawową zmianą w programie dla termików byłaby zamiana osi Z właśnie na na oś obrotową. To chyba nie będzie wielkim problemem, gdyż tak sobie teraz myślę, że wystarczy tylko "inaczej ubrać program", bo tak naprawdę zmianę wysokości Z można traktować jako obrót. Nie wiem czy dobrze kombinuję ale postaram się to przetestować jak już będę miał CNConv (mam nadzieje że dzisiaj do mnie dotrze)
Uwierz, taka oś daje spore możliwości, i to wcale nie będzie 3D a nadal 2,5D.
Zasada cięcia z osią obrotowa jest prosta. Przedstawię to na podstawie zwykłej poziomej kreski narysowanej np w corelu i zamocowania materiału podobnie jak sie to robi w tokarce.
A zatem: ploter wykonuję ruch w prawo i się zatrzymuje. Następnie obraca element o zadany kąt (np 90 stopni). Wykonuje tą sama kreskę tylko w przeciwnym kierunku (czyli w lewo), zatrzymuje się i obraca znowu o 90 stopni. I tam np 4 razy. W efekcie wychodzi nam kwadrat który można było w sumie wyciąć bez osi obrotowej. Ale teraz cały myk osi obrotowej polega na tym że np podczas wykonywania tej kreski obracamy osią Z o zadany kąt. W efekcie wychodzi nam skręcony kwadrat. Takich możliwości jest dużo więcej zależy tylko od wyobraźni operatora i właśnie możliwości programu. Można do tego stosować np drut kształtowy i wycinać różne bajery.

W kwestii "półautomatycznego" poruszania ploterem.
Nie chodzi mi o "jedź do punktu" tylko o "jedź o zadany wektor lub o zadany kąt" (np wartości dodatnie w prawo a ujemne w lewo)

To tylko czysta matematyka i wpisanie jej w plik PLT. Dla spirali o zmiennym skoku byłyby to tylko odpowiednio wygięte krzywe zamiast linii prostej.