Cięcie rurek kapilarnych
-
Autor tematu - Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 894
- Rejestracja: 29 sty 2008, 21:00
- Lokalizacja: Radom
Cięcie rurek kapilarnych
Hej Panowie!
Muszę przyśpieszyć cięcie małych rurek kapilarnych ze stali nierdzewnej - średnica 3mm, ścianka 0,4mm
Cęgami oczywiście miażdżę krawędź. Mała szlifierka - rurka wymaga dodatkowych operacji, co zajmuje.
Myślałem o cęgach do rurek kapilarnych, ale obawiam się, że są stworzone raczej tylko do miedzianych rurek.
Co sądzicie o próbowaniu na nierdzewnych? Czy to ma sens, czy w ogóle inne kąty cięcia itd. Jak utnę jednymi cęgami przed zniszczeniem z 500szt to było by OK.
Można podejrzeć tutaj. A może jakieś inne sugestie?
Dzięki!
https://www.coolstore.pl/product-pol-40 ... T-101.html
Tu to samo ale można lepiej podejrzeć:
https://www.amazon.co.uk/Capillary-VRT- ... 09B1YZL95/
Muszę przyśpieszyć cięcie małych rurek kapilarnych ze stali nierdzewnej - średnica 3mm, ścianka 0,4mm
Cęgami oczywiście miażdżę krawędź. Mała szlifierka - rurka wymaga dodatkowych operacji, co zajmuje.
Myślałem o cęgach do rurek kapilarnych, ale obawiam się, że są stworzone raczej tylko do miedzianych rurek.
Co sądzicie o próbowaniu na nierdzewnych? Czy to ma sens, czy w ogóle inne kąty cięcia itd. Jak utnę jednymi cęgami przed zniszczeniem z 500szt to było by OK.
Można podejrzeć tutaj. A może jakieś inne sugestie?
Dzięki!
https://www.coolstore.pl/product-pol-40 ... T-101.html
Tu to samo ale można lepiej podejrzeć:
https://www.amazon.co.uk/Capillary-VRT- ... 09B1YZL95/
Jest robota - jest pinonc
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 220
- Rejestracja: 25 gru 2017, 16:26
Re: Cięcie rurek kapilarnych
bh91 pisze: obawiam się, że są stworzone raczej tylko do miedzianych rurek.
Pewnie tak, ale trzeba poeksperymentować.
Sprawdziłbym jak wygląda cięcie.
Dwie stalowe blaszki wyciąć w nich otwór 3mm, w jednej 10mm od krawędzi w drugiej 15mm. Wstawić w nie rurkę, odpowiednio ścisnąć blaszki imadłem. Puknąć młotkiem w wystającą blaszkę lub innym sposobem przemieścić blaszki względem siebie aby uciąć rurkę. Zobaczyć jak wygląda cięcie i czy można potem ją skalibrować jakimś stożkowym kalibratorem.
Może tnij cęgami ale w rurkę wstawiaj kawałek innego materiału (nylonowa linka 2mm, drut miedziany, drut stalowy, gwóźcź) aby łatwiej dało się poprawić zakończenie rurki.
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 319
- Rejestracja: 15 lis 2014, 20:21
- Lokalizacja: Gliwice
Re: Cięcie rurek kapilarnych
A próbowałeś brzeszczotem ciąć?
Co do nożyc pewnie prędzej zmiażdżą rurkę niż obetną miedziane są bardzo miękkie łatwo uciąć.
Do miedzi się używa "nóż do rurek". Wymiar się zaczyna od 3mm. Widziałem że są odmiany do stali stopowej.
Co do nożyc pewnie prędzej zmiażdżą rurkę niż obetną miedziane są bardzo miękkie łatwo uciąć.
Do miedzi się używa "nóż do rurek". Wymiar się zaczyna od 3mm. Widziałem że są odmiany do stali stopowej.
-
Autor tematu - Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 894
- Rejestracja: 29 sty 2008, 21:00
- Lokalizacja: Radom
Re: Cięcie rurek kapilarnych
A no właśnie bałem się takich odpowiedzi. Ale patent z rdzeniem jest obiecujący - przetestuję jutro!
Brzeszczot próbowany. Muszę to jeszcze przyśpieszyć.
Widziałem jeszcze jakąś pilarkę proxxon KGS 80 - jak się zdenerwuję to kupie, zrobię robotę i sprzedam.
Strasznie wredne te rureczki są
Brzeszczot próbowany. Muszę to jeszcze przyśpieszyć.
Widziałem jeszcze jakąś pilarkę proxxon KGS 80 - jak się zdenerwuję to kupie, zrobię robotę i sprzedam.
Strasznie wredne te rureczki są
Jest robota - jest pinonc
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 1167
- Rejestracja: 23 kwie 2008, 20:56
- Lokalizacja: bydgoszcz
Re: Cięcie rurek kapilarnych
Ja bym to ucinał na tokarce. Nie ma najmniejszego problemu oczywiście tokarka musi mieć zacisk na ta średnicę. Nóż z hss naszlifowany na grubośc 0,5mm i idzie jak masło. Przerabiałem taki temat w modelarstwie welokrotnie. Jesli masz tegto dużo skombinuj sobie jakaś mała rewolwerówkę albo poczciwą Polską TSA 16 z kompletem zacisków i robotę zrobi .
-
Autor tematu - Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 894
- Rejestracja: 29 sty 2008, 21:00
- Lokalizacja: Radom
Re: Cięcie rurek kapilarnych
No właśnie będę miał tulejki i małego Sherline do tego. Już jakiś nóż na 0,7mm szerokości leci do mnie też i to chyba najszybsza z najdokładniejszych metod.mike217 pisze: ↑08 lis 2021, 13:35Ja bym to ucinał na tokarce. Nie ma najmniejszego problemu oczywiście tokarka musi mieć zacisk na ta średnicę. Nóż z hss naszlifowany na grubośc 0,5mm i idzie jak masło. Przerabiałem taki temat w modelarstwie welokrotnie. Jesli masz tegto dużo skombinuj sobie jakaś mała rewolwerówkę albo poczciwą Polską TSA 16 z kompletem zacisków i robotę zrobi .
A różne długości od 15mm do 130mm
Jest robota - jest pinonc
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 1167
- Rejestracja: 23 kwie 2008, 20:56
- Lokalizacja: bydgoszcz
Re: Cięcie rurek kapilarnych
Dokładnie tak . Musisz pokombinować z nożem i
Jego kątami żeby odcinał równo . Na
Miejsce cięcia kropla oleju i nóż pożyje długo . Używałem takich rurek do produkcji modelarskiej i nic lepszego niż tokarka nie wymyśliłem .
Jego kątami żeby odcinał równo . Na
Miejsce cięcia kropla oleju i nóż pożyje długo . Używałem takich rurek do produkcji modelarskiej i nic lepszego niż tokarka nie wymyśliłem .
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 2123
- Rejestracja: 28 sty 2007, 16:12
- Lokalizacja: Łódź
Re: Cięcie rurek kapilarnych
krótkie tulejki bez kłopotu - zakładasz na drutówkę wiązkę rurek i szatkujesz jak sieczkę. ścianka równa, dokładna długość. Daj komuś w usługę zamiast się samemu ...
Dla 130mm więcej zabawy z przesuwaniem wiązki bo utniesz powiedzmy 3 długości i przestawienie. Ale warto bo wiązka może mieć 100 lub 500 rurek - raptem chwyt to 30x150mm - taki pakiet będzie szedł 30 min.
Potem do ultradzwięków i umyte.