tco pisze: ↑24 mar 2025, 20:24
ale już z budową wymiennika to mam zagwozdkę..... oraz co najważniejsze mam wąskie gardło do wstawienia malarni i
muszę zbudować piec w tym miejscu gdzie ma stać bo ani dźwig,ani nic nie wjedzie mi tam gdzie chcę aby to stało.... mam (laser, krawędzierki, gilotyny ,spawarki tigi itp).
Czyli nic gotowego nie kupisz a sam zrobić możesz.
Kiedyś były parowozy i powstały takie pojęcia jak płomienica i płomieniówka. To właśnie są elementy Twojego wymiennika ciepła. W tej specyficznej komorze do banerów żadnego wymiennika jako odrębnego urządzenia bym nie robił. Tak jak myślałeś - rura na podłogę po lewej i prawej, z obu końców każdej gniazdo palnika czyli razem 4 punkty grzejne. Tylko miejsce kity płomienia zabezpieczyć trochę lepiej - obudowa z cegieł szamotowych a dalej ta gruba rura czyli parowozowa płomienica.
Jeżeli natniesz szczelinę na jej długości (może być złożenie dwóch ceowników g/w np. 2x120)to spaliny odprowadzisz tędy do wnętrza pudełka (parowozowa płomieniówka) - podwójnej ściany komory - w tym pudełku na górze otwory kominowe i również czerpnia dla wiatraczków które obdmuchają wkład szamotowy. Powierzchnia wydechowa kominków tak 10x większa niż zasys palników (jakby co to zdławisz). Przy okazji wiatraczki trochę zawirują ruch w tym pudełku zwiększając przenikanie ciepła przez ściany. I to pudełko od zewnątrz okładasz 2cm płytami ceramicznymi - takie do kominków, najdroższy element komory i dalej 15cm wełny. Najpierw płyta bo wełna się przegrzeje i spadnie wszystko na podstawę.
I tyle tego wymiennika.
Oczywiście przy tych wymiarach konstrukcja całości musi być składana na zamki lub szwy blacharskie bo różnice wymiarowe to 10mm i by się porozrywało gdyby było łączone spawaniem. Takie klocki Lego tylko bez dziubków.
Odrębną sprawą jest gaz, zapalanie i kontrola płomienia, jego temperatury i minimalna automatyka bezpieczeństwa - ale to trzeba żywcem zerżnąć z piecyków gazowych.
Opary z tego malowanego suszenia to coś palnego? Może wybuchać???!!!
Dodane 42 minuty 6 sekundy:
Jeżeli masz mało prądu na grzanie całości to może włacz lampę IR wąską ale o szerokości baneru i przesuwaj ją wolno przed nim. Pasmowe nagrzanie na pewno wysuszy co trzeba a przynajmniej tej całej maszynerii nie trzeba rozgrzewać.