Bezdradność

Ciężki temat na uczelni

Tu można porozmawiać na dowolny temat nie koniecznie związany z tematyką maszyn i CNC

andrzejk
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 22
Posty: 158
Rejestracja: 18 sty 2009, 15:10
Lokalizacja: Łódź

Re: Bezdradność

#61

Post napisał: andrzejk » 11 lut 2018, 10:05

co wy z tym betonem wszyscy, ja tam - po kreskowaniu - widzę metal



Awatar użytkownika

Petroholic
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 9
Posty: 2688
Rejestracja: 08 gru 2015, 12:23
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Re: Bezdradność

#62

Post napisał: Petroholic » 11 lut 2018, 11:21

To tak z ciekawości zapytam po kiego grzyba wklejać szpilki w metal na kotwę chemiczną? (skoro to metal)


andrzejk
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 22
Posty: 158
Rejestracja: 18 sty 2009, 15:10
Lokalizacja: Łódź

Re: Bezdradność

#63

Post napisał: andrzejk » 11 lut 2018, 11:24

a tak z ciekawości zapytam gdzie na rysunku w zadaniu widzisz kotwę, ja tam widzę zwykły gwint - no chyba w betonie nie nagwintowali? :mrgreen:


Avalyah
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 10
Posty: 2364
Rejestracja: 29 lis 2015, 00:38
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: Bezdradność

#64

Post napisał: Avalyah » 11 lut 2018, 11:32

A te szpilki i kotwa to chyba wymysł autora pod Waszymi sugestiami, chociaż może się mylę i posiada takie informacje (nie podane w treści zadania, które dodatkowo kreskowaniem wskazuje, że jest to metal).

Awatar użytkownika

Petroholic
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 9
Posty: 2688
Rejestracja: 08 gru 2015, 12:23
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Re: Bezdradność

#65

Post napisał: Petroholic » 11 lut 2018, 11:33

Kamil7626 pisze:
10 lut 2018, 21:25
śruba która jest zastosowana w tym zadaniu to wygląda mniej więcej tak
Obrazek


andrzejk
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 22
Posty: 158
Rejestracja: 18 sty 2009, 15:10
Lokalizacja: Łódź

Re: Bezdradność

#66

Post napisał: andrzejk » 11 lut 2018, 11:42

Petroholic, ta kotwa to nie wynika z zadania, chyba tylko tak sobie student sam dopowiedział


Duszczyk_K
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 1
Posty: 523
Rejestracja: 21 lis 2013, 14:18
Lokalizacja: Warszawa Remb.

Re: Bezdradność

#67

Post napisał: Duszczyk_K » 11 lut 2018, 19:15

może dziś student opowie jak mu poszło a tymczasem Andrzejek, mógłbyś opowiedzieć coś o metodzie traconego spawacza? " :)

Awatar użytkownika

Petroholic
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 9
Posty: 2688
Rejestracja: 08 gru 2015, 12:23
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Re: Bezdradność

#68

Post napisał: Petroholic » 11 lut 2018, 20:13

też chętnie posłucham ale to bardziej do "na luzie" się nadaje :) chociaż ten temat też pewnie pójdzie w odstawkę bo dzisiaj Kamil "zda i pójdzie to oblać" :D


andrzejk
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 22
Posty: 158
Rejestracja: 18 sty 2009, 15:10
Lokalizacja: Łódź

Re: Bezdradność

#69

Post napisał: andrzejk » 11 lut 2018, 20:43

a, to bardzo popularna metoda na PKM była u nas na roku :D
Jak jakiś As zaprojektował konstrukcję spawaną - zamkniętą z każdej strony i spawy narysował od wewnątrz pudełka. To była metoda traconego spawacza.

Awatar użytkownika

Petroholic
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 9
Posty: 2688
Rejestracja: 08 gru 2015, 12:23
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Re: Bezdradność

#70

Post napisał: Petroholic » 11 lut 2018, 21:20

hehe to ja takie coś przerabiałem na żywo :)

spawaliśmy komin w hucie szkła i okazało się, że jakiś magik zaprojektował spawy obustronne na poszyciu wszędzie :) Drzwiczkami serwisowymi spawacz przechodził ale migomat już nie :) (zasyp automatyczny to nie było dużych drzwiczek, do tego wyseparowany wsad na szkło) Do tego długość przewodu nie starczała od drzwiczek przez oś do szczytu komina :) Zapadła decyzja, że zaspawujemy migomat wewnątrz, a potem wyciągaliśmy go dzwigiem przez komin :D

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Na luzie”