Silniki piszczą, bo działa czoper, pompując z częstotliwością kilohercową uzwojenie silnika do zadanego na czujniku prądu. ( często to rezystor kilkuomowy w szereg uzwojenia, na którym mierzymy spadek napięcia przy którym czoper odcina zasilanie )
Pytanie jak mocno się grzeją.
Krokowce zazwyczaj są ciepłe, akceptowalnie pewnie do 70 stopni celsjusza a może i więcej.
Trzeba sprawdzić w nocie. Najczęściej to ciepło odbiera rama frezarki, czasem wymga chłodzenia zewnętrznego.
Najmocniej się grzeją w prądzie postojowym, bo wtedy jest sto procent pewności, że płynie przez nie prąd nominalny - albo raczej ten jaki ustawiłeś w układzie.
Jaki masz prąd ustawiony w układzie ?
Bardzo małe obroty silników
-
dudis69
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 7
- Posty: 1418
- Rejestracja: 15 lis 2010, 20:18
- Lokalizacja: okolice
No to jest ustawione katalogowo.stefek47 pisze:2,1 ampera zmierzone przez nóżkę potencjometru (wskazywało 0.462 V)
Albo "na pałe" najtańszym miernikiem,mc2kwacz pisze:Pobór prądu przez uzwojenie mierzy się przy pomocy oscyloskopu na oporniku pomiarowym albo specjalną sonda prądową podłączona do oscyloskopu
tak jak jest to opisane w punkcie 8 instrukcji SSK-B02,
czyli Vref.=I*R1, gdzie R1=0.22Ω
stefek47, dałeś rezystory podciągające?
Pozdrawiam Sławek
-
dudis69
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 7
- Posty: 1418
- Rejestracja: 15 lis 2010, 20:18
- Lokalizacja: okolice
Nie wiem kto..., nie wiem co miał..., ale żeby zaspokoić swoją próżność,mc2kwacz pisze:bo ten który ten układ opisywał w instrukcji, miał coś innego zamiast głowy
możesz się zawsze zapytać chaos-a.
A przez silnik to pewnie nieprzerwanie o stałym natężeniu, za sprawą czopera.mc2kwacz pisze:Przez opornik pomiarowy ..., prąd uzwojenia płynie tylko przez fragment czasu
Nieee...
Nooo..., czyli się wyjaśniło..., skoro czoper podaje uśrednioną wartość prądu na cewkę silnika,mc2kwacz pisze:Trochę wyjaśniłem?
to ustalenie prądu wyjściowego sterownika poprzez odczyt średniej wartości
Vref. jest w zupełności wystarczające.
Jakie to proste.
mc2kwacz, dlaczego nie bierzesz pod uwagę faktu,
że większość Kolegów z Naszego forum nie jest elektronikami
i nie posiada oscyloskopów.
Może właśnie ktoś..., kto o tym kiedyś pomyślał, doszedł do wniosku,
że w prostych układach z czoperem prądowym ta metoda będzie na tyle wymierna,
że każdy użytkownik będzie w stanie zwykłym woltomierzem zestroić
sobie taki sterownik z posiadanym silnikiem.
Bynajmniej mc2kwacz, teraz pokaż co potrafisz,mc2kwacz pisze:Skutek zastosowania takiego marnego drivera ... Optymizm prysł?
skoro wszystko jest tu dla Ciebie takie beee...
Zaprezentuj na forum swoją wersję działającego sterownika,
który rzuci na kolana wszystkie inne do tej pory wymyślone.
p.s.
Jestem optymistą, i będę trzymał kciuki za Ciebie.
Pozdrawiam Sławek
-
piromarek
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 8
- Posty: 1341
- Rejestracja: 08 maja 2007, 08:05
- Lokalizacja: Chodzież
Cześć.
Nie wiem czemuś się uparł, że pośredni pomiar prądu przez pomiar spadku napięcia na rezystorze szeregowym jest zły i będziemy przekraczali prąd w uzwojeniu ?
Skoro czoper kontroluje ten punkt i odcina zasilanie gdy wartość U jest odpowiednia, to prąd w uzwojeniu jest właśnie taki jaki przewiduje prawo Ohma, na które się powołujesz.
Jakim cudem ma ten prąd być większy ?
Robiąc taki młyn, człowiekowi na pewno nie pomożemy, a mur beton 90 % sterowników na tym forum odpalonych było bez oscyloskopów i całego czarowania.
O tym, że silniki się grzeją nie mówią żadne popularne informacje, tylko doświadczenia użytkowników w realu. Te 2 ampery czy ileś niestety nie idą całe w strumień, a zwojenia jakiś opór mają. Nawet jeśli prąd osiąga wartość katalogową na chwilę. (będzie ze 10 Watt)
Zahamuj silnik prądem w jednej osi, pracuj drugą osią większość czasu i porównaj temperatury silników w obu osiach.
pzdr
Nie wiem czemuś się uparł, że pośredni pomiar prądu przez pomiar spadku napięcia na rezystorze szeregowym jest zły i będziemy przekraczali prąd w uzwojeniu ?
Skoro czoper kontroluje ten punkt i odcina zasilanie gdy wartość U jest odpowiednia, to prąd w uzwojeniu jest właśnie taki jaki przewiduje prawo Ohma, na które się powołujesz.
Jakim cudem ma ten prąd być większy ?
Robiąc taki młyn, człowiekowi na pewno nie pomożemy, a mur beton 90 % sterowników na tym forum odpalonych było bez oscyloskopów i całego czarowania.
O tym, że silniki się grzeją nie mówią żadne popularne informacje, tylko doświadczenia użytkowników w realu. Te 2 ampery czy ileś niestety nie idą całe w strumień, a zwojenia jakiś opór mają. Nawet jeśli prąd osiąga wartość katalogową na chwilę. (będzie ze 10 Watt)
Zahamuj silnik prądem w jednej osi, pracuj drugą osią większość czasu i porównaj temperatury silników w obu osiach.
pzdr
-
dudis69
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 7
- Posty: 1418
- Rejestracja: 15 lis 2010, 20:18
- Lokalizacja: okolice
mc2kwacz, ochłoń trochę..., z jakiej elektroniki podłączenie silnika do sterownika i zasilacza, nazywasz elektroniką, to jaki z Ciebie elektronik.mc2kwacz pisze:Oj dudis, sporo się musisz poduczyć zanim zaczniesz radzić komukolwiek cokolwiek z elektroniki.
Łaaa..., a tak na poważnie to hameryki nie odkryłeś.mc2kwacz pisze:1. katalogowy prąd uzwojenia silnika to MAKSYMALNY SZCZYTOWY
To po kij mieszasz ludziom w głowach i elektrodyzujesz wszystkich.mc2kwacz pisze:2. pomiar prądu metoda pośrednią jest jak najbardziej prawidłowy
Elektrodyzuj sobie na elektrodzie.
mc2kwacz pisze:4. w prymitywnym sterowniku z tzw czoperem
Myślę że powinieneś już zacząć, i nie tracić więcej czasu, bo szkoda życia...dudis69 pisze:mc2kwacz, teraz pokaż co potrafisz,
skoro wszystko jest tu dla Ciebie takie beee...
Zaprezentuj na forum swoją wersję działającego sterownika,
który rzuci na kolana ...
Ad: 3,5,6,7 i dalej...
A jak już otrzymasz wszystkie odpowiedzi na nurtujące Cię pytania,dudis69 pisze:żeby zaspokoić swoją próżność,
możesz się zawsze zapytać chaos-a.
myślę że skończysz z bufonadą, i przestaniesz się tak puszyć
Panie wielki elektroniku mc2kwacz,
Pozdrawiam Sławek
