nanab pisze: ↑08 sie 2021, 17:34
Najtańszy stm jest kilka razy droższy niż atmega/attiny.
Ale co Ty właściwie próbujesz udowodnić?
Napisałeś bzdurę, więc Ci dałem pierwszy z brzegu link udowadniający, że
nie kilka razy, ale najwyżej o kilka PLN i jeżeli kogoś stać na Atmegę, to i STM32 może sobie spokojnie kupić.
Poniżej 30 PLN to sobie można kupić płytkę z STM32F411CEU6, a jak to porównywać do ATtiny, to nie mam nawet pomysłu.
Wczoraj poczta mi dostarczyła trochę inny sprzęt, ale też rewelacyjny stosunek ceny do możliwości:
https://www.aliexpress.com/item/33052923558.html
Nie stać Cię?
Jak zapłacisz za ATmega328 kilka PLN mniej to zrobisz interes życia?
Ja sam czasem używam ATmegę, bo jak wystarczy do jakiegoś projektu, no to czemu nie, ale kurczowe trzymanie się archaicznego procesora jest po prostu głupotą.
Ja mam wrażenie, że rozmawiam z członkami jakiejś sekty, a jedyne porównanie jakie mi przychodzi do głowy, to jak wiele lat temu dyskutowałem z kretynami, którzy gotowi byli za wszelką cenę udowadniać wyższość Amigi nad pecetem.
Świat poszedł naprzód, kto dziś pamięta Amigę, kto jutro będzie pamiętał ATmegę?
Mam w szufladzie sporo AT89Cxx, same nówki ale nie użyję ich już nigdy i do niczego, bo ich czas minął, a mój czas jest zbyt cenny...