a myslałem ze wszyscy teraz technika koncza a zawodówek juz nie ma, ale macie problemy, naście lat temu tez chciałem sie przenieśc do zawodówki z technikum, ale wychowawca mi nie pozwolił hehe
i iles tam lat temu skonczyłem studia jako pan inż, technik to technik coś tam wie, (tyle co zje) po zawodówce to robol (bardzo wąska specjalizacja), może wiedziec wszystko o swojej pracy, ale do czegoś konkretniejszego bym go nie wziął a nuż spierniczy albo co gorsza zrobi to po swojemu i tez spierniczy, robolami zostaja ludzie "bez głowy" albo bez "mózgu?"
oceny w podstawówce, pardon gimnazjum obecnie, nie mają dosłownie nic do gadania
Zawod operator obrabiarek skrawajacych cnc
-
adrianmaly
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 103
- Rejestracja: 10 lut 2011, 16:23
- Lokalizacja: Bydgoszcz
po pierwsze : jeżeli zrobisz zawodówkę i na niej skończysz to całe życie będziesz fizycznym robolem...
po drugie: matmę i fizykę można z łatwością nadrobić w technikum (wiem z własnego doświadczenia)
po trzecie: jeżeli już koniecznie zawodówka to : SAMOCHODÓWKA... jeżeli będziesz naprawdę dobrym fachowcem pracując np w serwisie dostaniesz koło 2000 na rękę (kumpel po zawodówce od razu tyle dostał) jeżeli będziesz robił zaocznie papiery (technika, inżyniera i ewentualnie wyżej) to będziesz w takim serwisie awansował i z czasem zostaniesz może majstrem, potem kierownikiem, potem dyrektorem działu mechanicznego... a tacy ludzie golą ładną kasę
poza tym samochodówka stwarza dobrą podbudowę do otwarcia własnej działalności co nie jest dzisiaj trudne (dotacje z PUP, z UE nie trudno dostać)... masz jakby 2 opcje zarabiania na życie...
ale wracając do twojego wyboru... nie przejmuj się matmą tylko bierz się ostro do nauki z tego przedmiotu i startuj do technikum... polecam technikum mechaniczne które kształci specjalistów od obróbki skrawaniem - podejrzewam że w twojej miejscowości taki jest... a potem polibuda...
jeżeli chodzi o matme to z doświadczenia wiem że uczeń na poziomie gimnazjum poznaje może z 2% matematyki... Nauka ZACZYNA SIĘ W TECHNIKUM lub liceum (odradzam) gdzie możesz nadrobić szybko zaległości bo materiał pojedziecie od nowa praktycznie... wszystko zależy od twoich chęci... a jeżeli obróbka cie wciągnie i zainteresuje tak jak mnie to obstawiam że za 13 lat będą do ciebie mówić panie doktorze bo na technikum nie skończysz...
przemyśl to...
naprawdę polecam technikum mechaniczne
pozdrawiam i powodzenia na starcie edukacji
po drugie: matmę i fizykę można z łatwością nadrobić w technikum (wiem z własnego doświadczenia)
po trzecie: jeżeli już koniecznie zawodówka to : SAMOCHODÓWKA... jeżeli będziesz naprawdę dobrym fachowcem pracując np w serwisie dostaniesz koło 2000 na rękę (kumpel po zawodówce od razu tyle dostał) jeżeli będziesz robił zaocznie papiery (technika, inżyniera i ewentualnie wyżej) to będziesz w takim serwisie awansował i z czasem zostaniesz może majstrem, potem kierownikiem, potem dyrektorem działu mechanicznego... a tacy ludzie golą ładną kasę
poza tym samochodówka stwarza dobrą podbudowę do otwarcia własnej działalności co nie jest dzisiaj trudne (dotacje z PUP, z UE nie trudno dostać)... masz jakby 2 opcje zarabiania na życie...
ale wracając do twojego wyboru... nie przejmuj się matmą tylko bierz się ostro do nauki z tego przedmiotu i startuj do technikum... polecam technikum mechaniczne które kształci specjalistów od obróbki skrawaniem - podejrzewam że w twojej miejscowości taki jest... a potem polibuda...
jeżeli chodzi o matme to z doświadczenia wiem że uczeń na poziomie gimnazjum poznaje może z 2% matematyki... Nauka ZACZYNA SIĘ W TECHNIKUM lub liceum (odradzam) gdzie możesz nadrobić szybko zaległości bo materiał pojedziecie od nowa praktycznie... wszystko zależy od twoich chęci... a jeżeli obróbka cie wciągnie i zainteresuje tak jak mnie to obstawiam że za 13 lat będą do ciebie mówić panie doktorze
bo na technikum nie skończysz... przemyśl to...
naprawdę polecam technikum mechaniczne
pozdrawiam i powodzenia na starcie edukacji
...
-
adam Fx
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 5562
- Rejestracja: 04 lip 2004, 16:03
- Lokalizacja: Gliwice
no tez polecam technikum , ale nie koniecznie po zawodówce czeka cie tylko praca fizyczna ja robię w dużej firmie i był na montażu koordynator po zawodówce a na starej hali pewnie jest jeszcze kilku.
krótko mówić wszystko zależy jak trafisz i jak będziesz chciał szukać bo mamy też ludzi po studiach którzy brudzą się na plazmie i pracowników biurowych którzy robią kurs spawacza bo bardziej opłaca sie im być fizycznym . papier robi swoje to pakt tylko trzeba sie odpowiednio z nim ustawić a jak się niema papieru ( tak jak mój ojciec szkoła rolnicza i budowlanka przez x lat działalność remontowo-budowlana a teraz robi na utrzymaniu ruchu i ma pod sobą dział robotów- manipulatorów szkliwiących ) trzeba mieć kolegów którzy poświadczą w zakładzie " szefie mam gościa, koleś złota raczka naprawi wszystko" i tak to się kręci na tym świecie
krótko mówić wszystko zależy jak trafisz i jak będziesz chciał szukać bo mamy też ludzi po studiach którzy brudzą się na plazmie i pracowników biurowych którzy robią kurs spawacza bo bardziej opłaca sie im być fizycznym . papier robi swoje to pakt tylko trzeba sie odpowiednio z nim ustawić a jak się niema papieru ( tak jak mój ojciec szkoła rolnicza i budowlanka przez x lat działalność remontowo-budowlana a teraz robi na utrzymaniu ruchu i ma pod sobą dział robotów- manipulatorów szkliwiących ) trzeba mieć kolegów którzy poświadczą w zakładzie " szefie mam gościa, koleś złota raczka naprawi wszystko" i tak to się kręci na tym świecie
sorki za wszystkie błędy ... (dyslektyk) 
Zobacz moje filmy http://www.youtube.com/user/pokachontass/videos
Zobacz moje filmy http://www.youtube.com/user/pokachontass/videos
