Dlatego zbrudzenie sobie rąk przez przyszłego inżyniera na etapie szkoły średniej w trakcie warsztatów szkolnych i praktyk zawodowych jest bezcenne.prezesAdammm pisze:A wiecie co mi zawsze przeszkadzało w pracy z młodym inżynierkiem??? brak wiedzy praktycznej - bo studia uczą tej teorii o inżynier powinien zapoznać się z produkcją od początku do końca
Istnieje co prawda opozycyjna teza: piernicz technikum, idź do dobrego ogólniaka z dobrą matmą i fizą, a wszystko będzie dobrze, z którą jednak ja osobiście się nie zgadzałem i nie zgadzam bo:
1. Nie powinno być problemu ze znalezieniem technikum z przyzwoitą matmą i fizą (przynajmniej tak było jakieś 25 lat temu).
2. Co się naoglądałem wyczynów licealistów z papierem inżyniera, to moje.
3. Z takiego co to za nastolatka trochę porobił rzeczywiście, stare wygi z hali produkcyjnej nie będą darły łacha - przysłowiowe wiadro z fazą. A jak już, to krótko - bo albo zdobędzie ich szacunek, jako co prawda krawaciarz, ale znający się na tym i owym albo sam ich szybko ustawi do pionu.
Inżynier nie musi potrafić ciąć prosto szlifierką kątową. Musi natomiast w tym temacie co najmniej wiedzieć jaką mocą maszynki ciąć określony gabaryt, jakie są konsekwencje cięcia kątówką w odniesieniu do innych metod przecinania, co to jest tarcza miękka a twarda, do czego miękka a do czego twarda, jaki materiał ścierny do jakiego materiału przecinanego, jakiego rodzaju spoiwo tarczy do czego i tak dalej.prezesAdammm pisze:znam co nie których dla których szlifierka kątowa 125 to bardzo nie bezpieczne narzędzie... bo nawet nie umie nic w miarę prosto uciąć...
Tak, czy tak wracamy do głównej tezy - zbrudzenie rąk na etapie nauczania bezcenne.
[ Dodano: 2014-04-13, 21:21 ]
Umiejętność liczenia całek z zawiłych wzorów procentuje w przyszłości tym, że jak w potrzebie chwili umknie Ci z pamięci wzór na pole/objętość czegoś tam, to szybciej zrobisz to za pomocą kartki papieru i długopisu, niż zająłby Ci marsz do biblioteczki z poradnikami lub stanowiska z netem.bartuss1 pisze:i nie zapomniec (...) calki potrojnej z jakiegos zawilego wzoru
Jak już chcemy krytykować system edukacji, to raczej bezrozumną pamięciówkę, która bystrości intelektualnej nie powiększa, za to szybko z głowy ucieka co oznacza, że czas ten został zmarnowany.