Tuleja z dwóch połówek

Problemy i ich rozwiązania przy obróbce metalu ręcznej jak i za pomocą CNC

Autor tematu
polski
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Posty w temacie: 2
Posty: 31
Rejestracja: 12 cze 2011, 12:19
Lokalizacja: LDz

Tuleja z dwóch połówek

#1

Post napisał: polski » 02 gru 2013, 20:29

Interesuje mnie wykonanie czegoś takiego jak na foto poniżej. Wymiary w mm , materiał aluminium. Czerwone kropki oznaczają otwory. Czerwona linia to łączenie dwóch połówek, które mają być skręcane.

Pytanie brzmi czy to wykonalne i jaki może być orientacyjny koszt takiego projektu.





Obrazek



Tagi:


malpa500000
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 1
Posty: 483
Rejestracja: 25 kwie 2010, 22:49
Lokalizacja: rwlk

#2

Post napisał: malpa500000 » 02 gru 2013, 21:47

ten otw jaki dokładny? D120 jak najbardziej wykonalne


Autor tematu
polski
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Posty w temacie: 2
Posty: 31
Rejestracja: 12 cze 2011, 12:19
Lokalizacja: LDz

#3

Post napisał: polski » 03 gru 2013, 00:22

CHodzi o to że, ogólnie wewnętrzna część otworu będzie zrobiona na gładko, połówki muszą idealnie do siebie pasować, co do dokładności to jeżeli będzie miał np 122mm to nie problem, byle by na całej powierzchni średnica była równa - czyli bez żadnych fal wewnątrz.

Awatar użytkownika

RomanJ4
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 11624
Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
Lokalizacja: Skępe

#4

Post napisał: RomanJ4 » 03 gru 2013, 13:19

To można go wykonać wytaczadłem, a że długi, to najlepiej np w podobny sposób ("sztangą", albo sztywnym wytaczadłem)
Obrazek Obrazek

a potem np honowanie (jak cylindrów do silnika).
Obrazek
[youtube][/youtube]
pozdrawiam,
Roman

Awatar użytkownika

BYDGOST
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 4264
Rejestracja: 28 wrz 2007, 09:32
Lokalizacja: Bydgoszcz

#5

Post napisał: BYDGOST » 03 gru 2013, 19:06

Tu gość robi też długi otwór, co prawda w okrągłym materiale, ale metoda ta sama:

Pomnik Ikara - Ku pamięci dawnego lotniska w Fordonie.

Awatar użytkownika

RomanJ4
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 11624
Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
Lokalizacja: Skępe

#6

Post napisał: RomanJ4 » 03 gru 2013, 20:50

Trochę bez sensu to ustawianie w okularach, skoro i tak na końcach rury zamocował prowadniki sztangi(wytaczadła). Wystarczyłoby w tym układzie rurę tak zamocować, by miała możliwość ruchu góra-dół i nas boki, a tylko nie mogła się obrócić (bo centrują wytaczadło i tak prowadniki). W sytuacji na filmie centrują prowadniki na końcach rury, a dodatkowo jeszcze zamocowanie w okularach. A jak jedno i drugie nie jest idealnie współosiowe (co nigdy nie wyjdzie tak idealnie), to sztanga się wygina. Ale to takie moje zdanie.

U siebie natomiast kiedyś zrobiłem tak: miałem w prostokątnym klocku roztoczyć otwór 32mm.
po wywierceniu na przelot złapałem klocek miedzy kieł z grzybkiem na koniku, a zatoczony w uchwycie stożek z drugiej. Materiał sam się ustawił w osi toczenia. I dopiero w takim ustawieniu zacisnąłem między szczekami leciuchno przyłapanego do sanek poprzecznych śrubami imadła (suwliwie by mogło się samo ustawić do materiału). Dopiero wtedy przykręciłem imadło na fest, i założyłem w kły przez otwór sztangę wytaczadła. Współosiowość wyszła bezbłędnie.

By w ten sposób ustawić ukośną do materiału oś otworu, to ze względu na to, że wiercenie otworu niekoniecznie wyjdzie idealnie w potrzebnej osi, możemy przed wytaczaniem na tokarce, najpierw otwory kawałek roztoczyć wytaczadłem na frezarce z jednej i drugiej strony w dokładnych współrzędnych.
pozdrawiam,
Roman

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Obróbka metali”