Moja pierwsza maszynka :)
-
Autor tematu - Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 414
- Rejestracja: 06 maja 2007, 23:31
- Lokalizacja: Kraków
Moja pierwsza maszynka :)
Witam!
Udało mi się w końcu wykonać moją pierwszą maszynkę cnc Jest chyba najbardziej prymitywną maszynką na tym forum, lecz z braku czasu nie "rozczulałem" się na nią. Tym bardziej, że jestem modelarzem wstydzę się trochę jakości wykonania, ale myślę, że jest do przełknięcia Opiszę to czego nie widać na zdjęciach, a mianowicie:
* śruby od posuwów - pręt gwintowany M5
* łożyska mocowane na wcisk w płytę wiórową
* silniki 12V/0.6A/0.3Nm
* pole robocze - A4
Co do problemu - jest następujący: wszystko było ładnie pięknie, ale co dobre szybko się kończy i tak też sie stało Najprawdopodobniej nawalił mi silnik od osi Y, po prostu przestał się obracać, a objawy są takie:
* silnik nie chcę ruszyć z miejsca
* przy próbie uruchomienia buczy i drży
* gdy go dotykam palcami jest wyczuwalne drżenie wewnątrz
* moment trzymający jest taki jak przed awarią
* elektronika jest na 100% sprawna
* reaguje na sygnały z komputera
Co się mogło w nim stać? Mogło wystąpić jakieś zwarcie lub przebicie? Czym to mogło być spowodowane?
Jutro go pomierzę i może będę więcej coś wiedział. Co o tym sądzicie koledzy? Z góry bardzo dziękuję za pomoc i wszelkie sugestie.
Pozdrawiam
Robert
Udało mi się w końcu wykonać moją pierwszą maszynkę cnc Jest chyba najbardziej prymitywną maszynką na tym forum, lecz z braku czasu nie "rozczulałem" się na nią. Tym bardziej, że jestem modelarzem wstydzę się trochę jakości wykonania, ale myślę, że jest do przełknięcia Opiszę to czego nie widać na zdjęciach, a mianowicie:
* śruby od posuwów - pręt gwintowany M5
* łożyska mocowane na wcisk w płytę wiórową
* silniki 12V/0.6A/0.3Nm
* pole robocze - A4
Co do problemu - jest następujący: wszystko było ładnie pięknie, ale co dobre szybko się kończy i tak też sie stało Najprawdopodobniej nawalił mi silnik od osi Y, po prostu przestał się obracać, a objawy są takie:
* silnik nie chcę ruszyć z miejsca
* przy próbie uruchomienia buczy i drży
* gdy go dotykam palcami jest wyczuwalne drżenie wewnątrz
* moment trzymający jest taki jak przed awarią
* elektronika jest na 100% sprawna
* reaguje na sygnały z komputera
Co się mogło w nim stać? Mogło wystąpić jakieś zwarcie lub przebicie? Czym to mogło być spowodowane?
Jutro go pomierzę i może będę więcej coś wiedział. Co o tym sądzicie koledzy? Z góry bardzo dziękuję za pomoc i wszelkie sugestie.
Pozdrawiam
Robert
- Załączniki
-
- PB040021.JPG (85.29 KiB) Przejrzano 1384 razy
-
- PB040020.JPG (76.34 KiB) Przejrzano 1274 razy
-
- PB040019.JPG (159.26 KiB) Przejrzano 1270 razy
-
- PB040018.JPG (58.3 KiB) Przejrzano 1354 razy
-
- PB040016.JPG (164.49 KiB) Przejrzano 1358 razy
-
- PB040015.JPG (180.12 KiB) Przejrzano 1399 razy
-
- PB040014.JPG (164.33 KiB) Przejrzano 1588 razy
Podziwiać należy wielkie czyny, a nie wielkie słowa.
Demokryt
Demokryt
Tagi:
-
Autor tematu - Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 414
- Rejestracja: 06 maja 2007, 23:31
- Lokalizacja: Kraków
Witam!
Właśnie pomierzyłem silnik i jak się okazało silnik jest sprawny Winowajcą był źle przylutowany przewód do jednego z pinów wtyczki i dobrze nie stykał, ale już poprawiłem i jest wszystko OK Teraz muszę tylko skonfigurować Macha i spróbuje coś zrobić na tej maszynce
Pozdrawiam!
Właśnie pomierzyłem silnik i jak się okazało silnik jest sprawny Winowajcą był źle przylutowany przewód do jednego z pinów wtyczki i dobrze nie stykał, ale już poprawiłem i jest wszystko OK Teraz muszę tylko skonfigurować Macha i spróbuje coś zrobić na tej maszynce
Pozdrawiam!
Podziwiać należy wielkie czyny, a nie wielkie słowa.
Demokryt
Demokryt
-
Autor tematu - Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 414
- Rejestracja: 06 maja 2007, 23:31
- Lokalizacja: Kraków
Czyli czym niższe napięcie przy którym normalnie pracuje silnik tym mniejsze prawdopodobieństwo, że silnik zgubi kroki przy większych prędkościach? Co mam rozumieć przez styl okablowania? Wiem, że wygląda to jak duży pająk ale to ma aż taki wpływ? Jak powinno wyglądać prawidłowe podłączenie całej elektroniki? Z góry dziękuje za pomoc
Pozdrawiam!
Pozdrawiam!
Podziwiać należy wielkie czyny, a nie wielkie słowa.
Demokryt
Demokryt
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 4017
- Rejestracja: 15 lis 2006, 22:01
- Lokalizacja: Tarnobrzeg
Dokładnie o to chodzi.berrrcik21 pisze:Wiem, że wygląda to jak duży pająk
Przewody do silników i zasilające stopnie mocy sterowników muszą być prowadzone z dala od sygnałowych, zwłaszcza nie mogą przebiegać równolegle. Mogą się krzyżować ale pod kątem prostym. Przewody danej fazy silnika powinny być dość ciasno skręcone ze sobą (warkoczyk), podobnie jak przewody zasilające. Dodatkowo kable zasilające muszą być prowadzone oddzielnie do wszystkich sterowników, nie można mostkować zasilania między sterownikami. Jak widać problemy są wszędzie.
Na razie nie przejmuj się tym, odpal maszynę i zobaczymy.
-
Autor tematu - Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 414
- Rejestracja: 06 maja 2007, 23:31
- Lokalizacja: Kraków
Nie sądziłem Leoo, że odpowiednie poprowadzenie przewodów ma aż takie znaczenie. Dziękuje za pomoc Jak tylko będę miał więcej czasu postaram się ułożyć je we właściwy sposób. Maszynka jak narazie chodzi bez zarzutu gdy steruje ją bezpośrednio z klawiatury. Muszę jeszcze założyć krańcówki (mam pytanie co do podłączenia krańcówek, ale to już w tym poście: https://www.cnc.info.pl/topics12/pytani ... vt6864.htm), wyregulować ją i to będzie jak narazie wszystko. Potem zajmę się wszelkimi próbami. Tak jak pisałem wcześniej, jest to moja maszynka edukacyjna, chciałbym się jak najwięcej na niej nauczyć. Następną maszynkę jaką będę chciał zbudować będzie to 4-osiowy plotter termiczny, ale do niego jeszcze dłuuuga droga
Jeszcze nic pawel17 na niej nie wykonałem, muszę zrobić o czym wspomniałem wcześniej, dopiero wezmę się za próby. Jak tylko uda mi się coś ciekawego zrobić nakręcę jakiś mały filmik
Pozdrawiam!
Jeszcze nic pawel17 na niej nie wykonałem, muszę zrobić o czym wspomniałem wcześniej, dopiero wezmę się za próby. Jak tylko uda mi się coś ciekawego zrobić nakręcę jakiś mały filmik
Pozdrawiam!
Podziwiać należy wielkie czyny, a nie wielkie słowa.
Demokryt
Demokryt
-
- Moderator
-
Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 3671
- Rejestracja: 23 sie 2005, 13:27
- Lokalizacja: zapytaj
- Kontakt:
Czekamyberrrcik21 pisze:Jak tylko uda mi się coś ciekawego zrobić nakręcę jakiś mały filmik
Czasem to jedyna droga aby zdobyć doświadczenie i zapoznanie z tematem przy budowieberrrcik21 pisze:Tak jak pisałem wcześniej, jest to moja maszynka edukacyjna, chciałbym się jak najwięcej na niej nauczyć.
Czlowiek z ideą jest uważany za wariata - aż do czasu gdy jego idea zwycieży. (Potem uznaje się go za bohatera i za pioniera danej dyscypliny.)
Pomogłem... to nacisnij POMÓGŁ :]
Pomogłem... to nacisnij POMÓGŁ :]