Przerobienie tokarki konwencjonalnej na cnc

Dyskusje dotyczące toczenia, remontów, modernizacji, narzędzi. Tokarki konwencjonalne.

pin
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Posty w temacie: 1
Posty: 65
Rejestracja: 06 sie 2007, 21:51
Lokalizacja: Wrocław

#11

Post napisał: pin » 27 wrz 2013, 07:10

Ja osobiście do oceny mocy silników zabrałbym się od skasowania luzów na łożu następnie
zobaczyłbym z jaką siłę potrzebujemy do poruszania suportem , przemyślenia jaki sposób napędu wybierzemy czy z przekładnią czy bezpośrednią i wtedy do wyników takich pomiarów możemy dobrać moc silnika . Inny sposób to trzeba mieć wyczucie i doświadczenie aby ocenić na oko . Pomiary można wykonać na starych śrubach pociągowych nowe śruby kulowe tylko polepszą dynamikę maszyny a i tak muśmy zawsze trochę przewymiarować silniki żeby mieć spokój .Do pomiarów wystarczy kawałek listewki przyczepionej do korbki i odważnik . Oczywiście można to zrobić w bardziej wyrafinowany sposób ja kiedyś przygotowałem sobie do takich zabaw silnik prądu stałego z przekładnią planetarną zasilacz regulowany z amperomierzem i na podstawie prądu moglem ocenić
dynamicznie jaka moc jest potrzebna zarówno do ruszenia śruby jak i do pracy .



Tagi:

Awatar użytkownika

MlKl
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 3706
Rejestracja: 15 sie 2010, 13:44
Lokalizacja: Błonie
Kontakt:

#12

Post napisał: MlKl » 27 wrz 2013, 16:14

Ech, teoretycy... Marckomp wam napisał wszystko, co trzeba wiedzieć. Silniki krokowe na taką małą maszynę to od 4 do 8 Nm - im intensywniej chcecie pracować, tym większe. Da się pracować i na silnikach 3,1 Nm, ale to bardziej męczarnia niż praca. Istotne jest napięcie - i ceny sterowników. Można zacząć od silników powiedzmy 6,9 Nm w zetce i 4 Nm w iksie ze sterownikami serii M54x i zasilaniem 50 V. Jak będzie za mało, to zmienić sterowniki i zasilanie na M860 i 80 V.

Jeżeli to maszynka zupełnie amatorska i bardzo sporadycznie wykorzystywana, można dać mniejsze silniki i przełożenie np 1 do 2 albo i więcej. Używałem w osi X silnika 3,1 Nm z przekładnią planetarną od wkrętarki 1 do 8 - dało się przeżyć.

W tej chwili mam w zetce 8,5 Nm, w X 6,9 Nm, a w osi Y 3,1 Nm. Z i Y zasilane 50 V na M545, X z 70 V na M860.

Z i Y na łożyskach liniowych, X na jaskółce.

Kroki zdarza się gubić w osi X - mimo iż duży silnik, wysokie napięcie i skok śruby tylko 1,5 mm.

Awatar użytkownika

markcomp77
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 6
Posty: 3975
Rejestracja: 18 wrz 2004, 12:51
Lokalizacja: k/w-wy
Kontakt:

#13

Post napisał: markcomp77 » 27 wrz 2013, 16:48

MlKl pisze:W tej chwili mam w zetce 8,5 Nm, w X 6,9 Nm, a w osi Y 3,1 Nm. Z i Y zasilane 50 V na M545, X z 70 V na M860.

Z i Y na łożyskach liniowych, X na jaskółce.

Kroki zdarza się gubić w osi X - mimo iż duży silnik, wysokie napięcie i skok śruby tylko 1,5 mm.

a jakie prędkości masz na X?
SpotkanieCNC: STOM-TOOL Marzec 2014
http://www.cnc.info.pl/topics79/spotkan ... t55028.htm

Awatar użytkownika

MlKl
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 3706
Rejestracja: 15 sie 2010, 13:44
Lokalizacja: Błonie
Kontakt:

#14

Post napisał: MlKl » 27 wrz 2013, 16:50

Powyżej metra na minutę zaczyna gubić kroki. Opory na jaskólce, bicie promieniowe śruby etc. To zwykła szpilka budowlana zakontrowana na łożysku czterema nakrętkami.

Awatar użytkownika

markcomp77
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 6
Posty: 3975
Rejestracja: 18 wrz 2004, 12:51
Lokalizacja: k/w-wy
Kontakt:

#15

Post napisał: markcomp77 » 27 wrz 2013, 17:02

1m/min na śrubie 1.5mm
1000/1.6 /60 = 10.4166666667 obr/sek
więcej niż punkt mocy max dla 6.9Nm/6A/70V (dobry moment dla niego zaczyna się kończyć przy 6.5obr/sek)

chyba lepiej by to chodziło ze śrubą o większym skoku... np. 2..3mm (a i śruba "nie szpilka" pewnie lepiej się toczy)
SpotkanieCNC: STOM-TOOL Marzec 2014
http://www.cnc.info.pl/topics79/spotkan ... t55028.htm


Zbych07
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 3
Posty: 1479
Rejestracja: 21 cze 2006, 23:26
Lokalizacja: Pruszków

Re: Przerobienie tokarki konwencjonalnej na cnc

#16

Post napisał: Zbych07 » 27 wrz 2013, 18:21

Radny3d pisze:Witam,

Mam stara tokarka TSA 10. Jak w temacie, jest możliwość czy nie warte zachodu?

W internecie sa ponoć gotowe zestawy sterowania (wlacznie z silnikami) co o nich sądzicie?
Silńiki osadzilbym tam gdzie sa korbki do posuwu.
Obroty wrzeciona, jakis enkoder? Soft bedzie miał możliwość sterowania ta wielkością?

Chciałbym sie na niej uczyć programowania za pomocą g-code.

Proszę o opinie i informacje:) dziekuje:p
Informacji o TSA-10 w necie ( tak na szybko ) tyle co kot napłakał.

Patrząc na fotki:

Obrazek

Obrazek Obrazek


Maszynka wygląda na gabarytowo zbliżoną do OUS1,
dlatego myślę, że przy jej przeróbce można śmiało wzorować się na wątku --->ous1-cnc-katowicki - jakby co Autor zwykle chętnie coś doradzi lub wyjaśni.

Oprogramowanie - zdecydowanie Linux.
Całe oprogramowanie za free,
komputer za niedużą kaskę,
na forum jest dużo informacji " co i jak", oraz sporo Ludzi którzy chętnie dzielą się swoją wiedzą gdy jest jakiś problem.

Co do śrubek - zależy w jakim są stanie, jeśli nie są zbytnio zużyte i są zużyte równomiernie na całej długości, na starcie nic bym nie zmieniał - na początek spokojnie stykanie programowa korekcja luzu.

Można docelowo wymienić na nowe trapezowe z nakrętkami z poliamidu lub polować na kulowe ( raczej na witrynach zagranicznych) Z wymianą na kulowe może być podobny problem jak w OUSie - śrubki małe 12/2 i z miejscem kiepsko :???: ,
ale ostatecznie, na to zawsze jest czas.

Docelowo pomyślałbym o dorobieniu widocznej na ostatnim zdjęciu przystawki do frezowania ( oczywiście w wersji CNC ).

Awatar użytkownika

bartuss1
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 4
Posty: 8458
Rejestracja: 05 kwie 2006, 17:37
Lokalizacja: Kędzierzyn - Koźle
Kontakt:

#17

Post napisał: bartuss1 » 27 wrz 2013, 19:16

Zbych07 pisze:Oprogramowanie - zdecydowanie Linux.
Całe oprogramowanie za free,
czemu linux? sam na windzie siedzisz :P
mach do tokarki nawet demo wystarczy
przeróbka jakiejkolwiek tokarki manualnej na cnc to żaden problem - manulaną z posuwami zwyczajnie sie odchudza o wszelkie przekładnie, no na wrzecionku mozna pozostawić, a wszelkie minitokarki to już z górki, bo zazwyczaj mają albo wiekszośc bebechów na zewnatrz, albo mają tylko gitarę, ostatnimi czasy chinskie plastikowe hehe
https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign


Zbych07
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 3
Posty: 1479
Rejestracja: 21 cze 2006, 23:26
Lokalizacja: Pruszków

#18

Post napisał: Zbych07 » 27 wrz 2013, 20:21

bartuss1 pisze:
Zbych07 pisze:Oprogramowanie - zdecydowanie Linux.
Całe oprogramowanie za free,
czemu linux? sam na windzie siedzisz :P
mach do tokarki nawet demo wystarczy
:mrgreen: Winde mam w kompach podłączonych do netu i tu raczej zmian nie planuję.
W kompie ( za całe 60 zł ) do budowanej maszynki mam linuxa i na nim odpalałem testowo posiadane silniki. Sterownik testowy to niebieski chińczyk :???: - bez szału.
Wspomniałem o Linuxe bo całe oprogramowanie jest za free nawet do celów zarobkowych.
Ponadto na Forum są idealne warunki do nauki obsługi maszynki w tym środowisku, szkoda tego nie wykorzystać.

Faktem jest, że w zapasie mam Della w którym planuje zainstalować dwa oddzielne dyski - jeden z Linuxem drugi z Windą i Machem w wersji demo.
Ponieważ mój cel jest i będzie wyłącznie amatorsko edukacyjny chciałbym nauczyć się pracy w obu środowiskach.
Niebieskiego chińczyka z uwagi na " kulturę pracy" :sad: sobie odpuszczę. Mam już MDC860 dla krokowca w jednej osi i 2 sztuki UHU i serwa dla dwóch pozostałych osi.
Ten mix pozwoli mi porównać pracę serv i silnika krokowego.
I... wszystko byłoby ok. tyle, że czasu brak i budowa "mojej pierwszej" idzie wolniej niż krew z nosa.

Mam nadzieje, że Autorowi wątku pójdzie dużo szybciej - fundament pod budowę małej maszynki CNC ma całkiem fajny.


251mz
Moderator
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 4445
Rejestracja: 27 sie 2004, 21:59
Lokalizacja: Polska

#19

Post napisał: 251mz » 27 wrz 2013, 21:14

Zbych07 pisze: :mrgreen: Winde mam w kompach podłączonych do netu i tu raczej zmian nie planuję.
I tu Ci powiem błąd :)

Awatar użytkownika

bartuss1
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 4
Posty: 8458
Rejestracja: 05 kwie 2006, 17:37
Lokalizacja: Kędzierzyn - Koźle
Kontakt:

#20

Post napisał: bartuss1 » 27 wrz 2013, 21:16

przyznam sie ze tez mam na drugiej partycji ubuntu - Marek mi instalnął kiedys no i tak zostało, na ubuntu ma sie rozumiec jest emc2 i troche sie tym bawilem, ale nie mialem specjalnie czasu sie tym bawić, jedynie jedną osią sobie kiedys pomyrdalem, jedyna ciekawostka to testy osi - myrdanie tam i z powrotem zmieniając sobie max ustawienia silnikow aż do zgubienia kroku, na duzej maszynie troszku to niebezpieczne, wiec ograniczylem sie tylko do zetki, w koncu ma ten metr zakresu
https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Toczenie / Tokarki Konwencjonalne”